Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 17 maja 2013, 09:00

autor: Przemysław Zamęcki

Graliśmy w The Last of Us - twórcy serii Uncharted w życiowej formie! - Strona 3

The Last of Us to w prostej linii spadkobierca serii Uncharted. Podobne mechanizmy napędzają rozgrywkę, zbliżona jakością jest oprawa graficzna. Przygodę w postapokaliptycznej Ameryce wyróżnia jednak klimat i historia, która kiedyś może mieć miejsce.

Przygoda w Lincoln kończy się szaleńczą strzelaniną z zarażonymi. Joel wisi do góry nogami złapany przez pułapkę, ostrzeliwując się i walcząc na pięści, podczas gdy Ellie stara się go uwolnić. Potem szybka ucieczka i towarzyszące jej niesamowite emocje. Jeszcze scenka przerywnikowa i żal. Żal, że do premiery aż miesiąc, a ja już teraz chciałbym wiedzieć, co będzie dalej.

Skojarzenia z Batmanem jak najbardziej na miejscu. - 2013-05-17
Skojarzenia z Batmanem jak najbardziej na miejscu.

Drugi z poziomów rozpoczyna się filmikiem, w którym Joel i Ellie jadą samochodem, by następnie wpaść w zasadzkę zastawioną przez bandę łotrów i rozbić auto o wewnętrzną ścianę któregoś z minimarketów w mieście Pittsburgh.

Strzelanina, do której dochodzi chwilę później, jako żywo przypomina to, co mieliśmy okazję już poznać za sprawą serii Uncharted. Może tylko z tą różnicą, że napastnicy trochę bardziej intensyfikują swoje działania, próbując otoczyć Joela i sprytnie chowając się za dostępnymi osłonami. Nie wyściubiają już zza nich nosa z regularnością szwajcarskiego zegarka, tylko nawołują się i kombinują. Joel może się skradać, by zmieniać miejsce pobytu. Jeżeli zrobi to niezauważony, wrogowie spróbują wykurzyć go z poprzedniego schronienia. To szansa, aby zajść ich od tyłu.

Ludzcy przeciwnicy są trochę bardziej sprytni od piratów z Uncharted. - 2013-05-17
Ludzcy przeciwnicy są trochę bardziej sprytni od piratów z Uncharted.

Po walce warto zebrać wszystkie przedmioty i sprawdzić okolicę. Obok znajduje się jakaś trupiarnia. Tutaj przydaje się latarka. Joel w trakcie podróży po USA rozwija swoje umiejętności przy pomocy medykamentów. Cóż, takie czasy. Łykając odpowiednią ilość tabletek, może na przykład zwiększyć swój zasięg percepcji. Albo żywotność. Albo jedną z kilku pozostałych cech, co w dalszych etapach rozgrywki okaże się zapewne niezbędne do przeżycia.

W Pittsburghu pojawia się stół warsztatowy. Przez całą grę Joel zbiera też, poza ekwipunkiem, najróżniejsze części symbolizowane ikonką trybików. Służą one do ulepszania i modyfikacji posiadanej broni, której jest po kilka z każdego rodzaju. W moim przypadku są to śladowe ilości zębtek, więc powiększam jedynie magazynek pistoletu. Zapewne w trakcie normalnej zabawy na tym etapie będziemy już mieć na koncie parę ulepszeń.

Ekran tworzenia przedmiotów. - 2013-05-17
Ekran tworzenia przedmiotów.

Demo kończy się szybko i w najciekawszym momencie. Jak dla mnie – o wiele za szybko, bo to, co mnie przez tych kilkadziesiąt minut spotkało, mogę porównać do akcji dobrej i wciągającej książki. A to w moim mniemaniu dla każdej gry niesamowita nobilitacja. Gołym okiem widać, że tytuł czerpie całymi garściami z dorobku serii Uncharted, ale jednocześnie mam wrażenie, że jest od niej znacznie mniej infantylny. Szykuje się też jedna z lepszych growych postaci ostatnich lat. Mam tu na myśli Ellie, bo sam Joel nie jest specjalnie rozgadany i raczej nie powala charyzmą. Ale być może zmieni to pełna wersja tytułu, która do naszych rąk powinna trafić już za miesiąc. Nie mogę się doczekać.

Przemysław Zamęcki

Przemysław Zamęcki

Grał we wszystko na wszystkim. Fan retro gratów i gier w pudełkach, które namiętnie kolekcjonował. Spoczywaj w pokoju przyjacielu - 1978-2021

więcej

Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi
Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi

Przed premierą

Escape from Tarkov zapowiada się na najbardziej realistyczny symulator przebywania na nieprzyjaznym terenie. Mechanizmy zabawy są bardzo proste – największe przeszkody czają się zupełnie gdzie indziej.

Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2
Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2

Przed premierą

Drugi rok z rzędu Ubisoft pokazuje na E3 świetne trailery Beyond Good & Evil 2. Problem polega na tym, że to czyste CGI, na podstawie którego nie da się niczego powiedzieć o samej grze. My mieliśmy możliwość zobaczenia gameplaya z BG&E2.

Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock
Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock

Przed premierą

Choć obie części System Shock zyskały uznanie krytyków, żadna z nich nie okazała się komercyjnym hitem. Trudno więc dziwić się, że niewielu chciało zainwestować w jej kontynuację. Teraz, po kilkunastu latach, zapomniany cykl wreszcie powraca do życia.