Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 27 lipca 2011, 12:38

autor: Mateusz Kądziołka

Dishonored - nowa gra twórców Dark Messiah of Might and Magic

Po długim okresie milczenia francuskie studio Arkane powraca z nową grą. Tym razem twórcy Arx Fatalis i Dark Messiah of Might and Magic zaproponują połączenie klasycznego FPS-a z skradanką.

Przeczytaj recenzję Thief w morderczym wydaniu - recenzja gry Dishonored

Artykuł powstał na bazie wersji PC.

Zespół deweloperski Arkane Studios jest ekipą, która w branży elektronicznej rozrywki działa już ponad dziesięć lat i mimo że nie stworzyła wielu tytułów, to zdołała zaskarbić sobie sympatię sporej grupy miłośników elektronicznej rozrywki. Produkowane przez nią dzieła zawsze charakteryzowały się specyficzną mroczną atmosferą, chociaż nie były wolne od błędów. Twórcy najpierw zabłysnęli niedocenionym Arx Fatalis, czyli duchowym następcą Ultimy Underworld, a cztery lata później wydali interesujące, acz niepozbawione wad Dark Messiah of Might and Magic. Ich ostatni występ na deweloperskiej scenie to pomoc przy tworzeniu drugiej części BioShocka. Odkąd studio zostało wykupione przez koncern ZeniMax, było o nim stosunkowo cicho. Całkiem niedawno Francuzi przypomnieli o sobie, ogłaszając, że są w trakcie prac nad zupełnie nowym tytułem – Dishonored.

Gra opowiada o losach Corva – byłego ochroniarza cesarzowej, który znany jest ze swych legendarnych wręcz umiejętności. Niestety, pracodawczyni głównego bohatera zostaje zamordowana, a zamachowcy, sprytnie fałszując dowody, obwiniają o jej śmierć właśnie Corva. Uwięziony w lochu śmiałek pragnie zemsty, jednak zdaje sobie sprawę, że w obecnej sytuacji wiele nie zdziała. Postanawia więc uciec i rozpocząć prywatną krucjatę przeciwko zabójcom władczyni. Tak oto wygląda początek fabuły, która wydaje się być klasyczną historią o niesłusznie oskarżonym wojowniku żądnym sprawiedliwości i pragnącym oczyścić swoje imię. Co ciekawe, gdzieś w całym tym zamieszaniu i osobistej wendecie Corva pojawi się niejaki Outsider, postać będąca połączeniem anioła i diabła, która jest źródłem wszelkiej magii w uniwersum Dishonored. Według zapowiedzi twórców do spotkania obu bohaterów dojdzie, jednak aktualnie nie wiemy, jaką rolę nadprzyrodzona istota odegra w całej opowieści.

Najnowsza produkcja Arkane Studios zapowiedziana została jako mieszanka typowego FPS-a z rasową skradanką. Takie połączenie z pewnością wróży dobrze, gdyż deweloperzy mają spore doświadczenie z tymi gatunkami. Skradankowy charakter gry nie oznacza jednak, że będziemy zmuszeni do wykonywania poszczególnych misji w pewien z góry określony sposób. Twórcy oświadczyli, że chcą zaoferować maksymalną swobodę w czasie przemierzania poszczególnych etapów i wypełniania kolejnych zadań. Manifestacją tej „wolności” będzie fakt, że Corvo zostanie wyposażony nie tylko w sprzęt i umiejętności skrytobójcy, ale i w kilka nadprzyrodzonych zdolności, które efektownie i efektywnie pomogą mu osiągnąć cel.

Arsenał oddanych do naszej dyspozycji gadżetów okaże się całkiem spory. Znajdą się w nim m.in. wymyślne pułapki, samoprzylepne granaty i strzałki usypiające. Oprócz narzędzi do cichej likwidacji wrogów w ekwipunku naszego bohatera pojawi się także Serce, czyli mistyczny artefakt, który posiada kilka ciekawych zastosowań. Przede wszystkim, działa jak swego rodzaju GPS – bije coraz szybciej, gdy zbliżamy się do naszego aktualnego celu. Oprócz funkcji wskazywania drogi organ ujawnia rzeczy niewidoczne dla zwykłych śmiertelników oraz pozwala poznać myśli napotykanych postaci. Zdolność nader przydatna, jednak inwigilowanie cudzych umysłów zostanie okupione nieznanymi aktualnie konsekwencjami.

STALKER 2 – jak może wyglądać powrót do Strefy?
STALKER 2 – jak może wyglądać powrót do Strefy?

Przed premierą

W jednym z „fałszywych” zakończeń gry S.T.A.L.K.E.R.: Cień Czarnobyla bohater wyraża życzenie: „Chcę, by Zona zniknęła”. I rzeczywiście, cykl, który dał nam Strefę, zaginął na lata – aż teraz nagle zapowiedziano jego kontynuację. Czy to może się udać?

Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2
Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2

Przed premierą

Drugi rok z rzędu Ubisoft pokazuje na E3 świetne trailery Beyond Good & Evil 2. Problem polega na tym, że to czyste CGI, na podstawie którego nie da się niczego powiedzieć o samej grze. My mieliśmy możliwość zobaczenia gameplaya z BG&E2.

Yandere Simulator – Postal ma siostrę, czyli niepokojący symulator morderczyni
Yandere Simulator – Postal ma siostrę, czyli niepokojący symulator morderczyni

Przed premierą

Yandere Simulator to jedna z najdziwniejszych i najbardziej niepokojących gier, jakie obecnie powstają. Symulator szkolnej morderczyni powstaje w USA, choć wygląda jak kolejne japońskie dziwactwo.