Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 23 lutego 2011, 18:02

autor: Adrian Werner

Might & Magic: Heroes VI - już graliśmy! - Strona 3

Might & Magic: Heroes VI to bez wątpienia jedna z największych gier tego roku. Osobiście sprawdziliśmy, czy będzie to godna kontynuacja cyklu.

Na naszą reputację wpłyną również mniejsze decyzje, takie jak puszczenie wolno lub też nie uciekających przeciwników czy nawet częstotliwość używania umiejętności specjalnych przypisanych konkretnej ścieżce. Wszystko to razem nada zabawie ciekawy RPG-owy posmak i powinno pomóc graczom w głębszym zaangażowaniu się w opowieść. Jednocześnie jest to wciąż gra strategiczna, dlatego autorzy zaoferują sporą swobodę. Punkty obydwu ścieżek zdobywane będą niezależnie od siebie i nie musimy koncentrować się tylko na jednej z nich. Można będzie swobodnie łączyć moce z obu i jedynym wymogiem jest posiadanie konkretnej liczby punktów danego rodzaju.

W drugiej części imprezy mogłem własnoręcznie wypróbować grywalną wersję Might & Magic: Heroes VI. Autorzy udostępnili prolog, w którym wcieliłem się w samego Sławoja. Był on sprzymierzeńcem Orków, co zostało wykorzystane jako pretekst do najechania jego ziemi. Misja ta to wprowadzenie w mechanizmy rozgrywki, dlatego najpierw musiałem rozbudować własny zamek, wynająć dodatkowego bohatera, wznieść portale transportujące, a na końcu przepędzić z własnych włości wrogie jednostki, pokonując trzech dowódców. Całość była dosyć liniowa, choć autorzy zapewnili, że jest to podyktowane samouczkową naturą mapy i pozostałe misje pozwolą na znacznie większą swobodę. Twórcy nie porwali się na zrewolucjonizowanie mechanizmów rozgrywki i wciąż jest to klasyczna turówka zbudowana na fundamentach trzeciej części. Gra oparła się nawet panującej obecnie modzie na heksy i zachowała podział mapy bitewnej na kwadraty. Uproszczeniu uległ natomiast system surowców i ich liczba zredukowana została do czterech.

Get Adobe Flash player

Ludzie z Black Hole sporo czasu poświęcili wytłumaczeniu, dlaczego zdecydowali się na taki krok. Uznali, że ten cykl nie jest turową wersją Settlersów i zawsze koncentrował się na wojnie, a nie na budowaniu. Do tego spory nacisk położony ma zostać na multiplayer oraz tworzone przez użytkowników poziomy, a mapy jest nieporównywalnie łatwiej zbalansować, gdy nie trzeba mieć na uwadze wielu różnorodnych surowców. Warto wspomnieć, że nowym i wyjątkowo istotnym minerałem będą kryształy powstałe z krwi smoków przelanej podczas Wojen Starożytnych.

Prolog zaoferował ponadto próbkę systemu reputacji. W połowie mapy natknąłem się na orka, który porwał siostrzeńca Gerharta. Mogłem podążyć Ścieżką Łez i wynegocjować obietnicę wypuszczenia chłopca lub też posłuchać Ścieżki Krwi i odbić go siłą. Ciekawym zadaniem pobocznym było natomiast gromadzenie fragmentów zbroi skradzionej z lokalnej krypty. Im więcej elementów tego zestawu zdobyłem, tym mocniej oddziaływały te będące już w moim posiadaniu. Kampania ma oferować sporo tego typu artefaktów. Interesująco wyglądało też starcie z przypominającym olbrzymią pajęczycę bossem. Przywoływała ona na pole bitewne duchy, które następnie pożerała, odnawiając swoje siły życiowe. Nadawało to potyczce sporą dynamikę, bo nie wystarczyło jedynie skoncentrowanie swoich ataków na głównym potworze. Zamiast tego konieczne było rozproszenie jednostek i pilnowanie, by żaden z upiorów nie dał rady podejść do maszkary.

Adrian Werner

Adrian Werner

Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.

więcej

The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?
The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?

Przed premierą

Bethesda Softworks nie pozostawia nam złudzeń – upłynie jeszcze dużo czasu, zanim The Elder Scrolls VI trafi do naszych rąk. Jednak od premiery Skyrima minęło już prawie pięć lat, więc to pytanie samo ciśnie się na usta: czego oczekujemy od jego następcy?

Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi
Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi

Przed premierą

Escape from Tarkov zapowiada się na najbardziej realistyczny symulator przebywania na nieprzyjaznym terenie. Mechanizmy zabawy są bardzo proste – największe przeszkody czają się zupełnie gdzie indziej.

Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock
Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock

Przed premierą

Choć obie części System Shock zyskały uznanie krytyków, żadna z nich nie okazała się komercyjnym hitem. Trudno więc dziwić się, że niewielu chciało zainwestować w jej kontynuację. Teraz, po kilkunastu latach, zapomniany cykl wreszcie powraca do życia.