Arcania: Fall of Setarrif - zapowiedź - Strona 2
Jeszcze kilka tygodni temu byliśmy pewni, że wszystkie projekty firmy JoWooD legną w gruzach, a tymczasem dziś wydawca otwarcie mówi, że składać broni nie zamierza. To dobra wiadomość dla fanów Arcanii, którzy od dawna mieli obiecany dodatek.
Przeczytaj recenzję Gothic przewraca się w grobie - recenzja gry Arcania: Upadek Setarrif
Ciekawą nowością w dodatku ma być możliwość kontrolowania innych bohaterów. Szczegóły nie są co prawda znane, ale wiadomo że ma się to odbywać się za pomocą wspomnień – najprawdopodobniej, gdy któraś ze spotkanych postaci zechce opowiedzieć nam o swoich przygodach, na dłuższą chwilę wcielmy się w nią właśnie. Zabieg ten zostanie zapewne wykorzystany do spojrzenia na niektóre wydarzenia z zupełnie innej perspektywy i niewykluczone, że większość z nich dotyczyć będzie głównie Bezimiennego.
Oczywiście w dodatku nie zabraknie nowych dziedzin w drzewku umiejętności naszego bohatera, premierowych przedmiotów oraz broni (te ostatnie będzie można porównywać ze sobą bezpośrednio w ekwipunku, na podobnej zasadzie jak w Torchlight). W Fall of Setarrif zobaczymy również sporo nieznanych z pierwowzoru potworów – zostało już potwierdzone, że przeciwnicy będą się odradzać, dzięki czemu raz oczyszczona kraina po jakimś czasie znów zaludni się wrogami. W rozszerzeniu pojawi się też opcja walki z towarzyszem u boku. Na razie nie wiadomo, czy Spellbound szykuje jakiś bardziej rozbudowany moduł zarządzania kompanem, czy też wszystko będzie odbywać się na podobnej zasadzie jak w Gothicu 3. Korekty doczeka się ponadto system teleportów. Idiotyczne rozwiązanie z podstawowej Arcanii, które pozwalało przenosić się tylko pomiędzy dwoma konkretnymi punktami, zostanie wycofane. Teraz szybka podróż będzie nasuwać skojarzenia z tym, co widzieliśmy niedawno w grze Two Worlds II.

Ostatnią z interesujących nowości, która powinna pozytywnie wpłynąć na rozgrywkę w Arcanii, jest wprowadzenie gildii. W Fall of Setarrif będziemy mogli przystąpić do konkretnego cechu i wykonywać dla niego określone zadania. O tak istotnych różnicach pomiędzy frakcjami, jak w pierwszej czy drugiej odsłonie cyklu Gothic, nie ma prawdopodobnie co marzyć, ale i tak zapowiada się to lepiej niż w pierwowzorze. W podstawowej wersji Arcanii Bezimienny w ogóle nie dokonywał wyboru grupy, do której miał przynależeć. Od czasu do czasu pojawiało się jedynie zadanie, które pozwalało zdecydować się na jedną z dwóch, czasem trzech dróg postępowania.
Fall of Setarrif zaoferuje około dziesięć godzin rozgrywki. Dodatek będzie w pełni samodzielny, więc nowa treść nie zostanie wpleciona w starą, jak to miało miejsce w przypadku drugiego Gothica i Nocy Kruka. Autorzy już teraz zapowiadają, że w rozszerzeniu nie ujrzymy żadnych przerywników filmowych (jedynie introdukcję i zakończenie), będziemy za to mogli w dowolny sposób manipulować kamerą. W Fall of Setarrif pojawią się ponadto achievementy (Steam?), a muzykę ponownie przygotuje studio Dynamedion – to samo, któremu zawdzięczamy bardzo ładny soundtrack z podstawowej wersji gry.
Pierwszy i prawdopodobnie ostatni dodatek do Arcanii ujrzy światło dzienne 25 marca, o ile wcześniej JoWooD faktycznie nie pójdzie na dno.
Krystian „U.V. Impaler” Smoszna