Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 7 lutego 2002, 11:28

autor: Krzysztof Żołyński

Star Wars: Starfighter - przed premierą - Strona 2

Star Wars: Starfighter to kolejna produkcja firmy LucasArts rozgrywająca się w świecie Gwiezdnych Wojen. Dołączamy do trzech pilotów gwiezdnych myśliwców broniących planety Naboo i walczących z Federacją Handlową.

Ten tekst był przygotowany przed premierą gry.

Jak sami widzicie bohaterowie gry to zupełnie „świeże” i nikomu dotąd nieznane postacie. To nie oznacza jednak, że zastosowano wobec nich taryfę ulgową. Na ich barkach spocznie bardzo trudne zadanie, czyli uratowanie planety Naboo przed inwazją wojsk chciwej Federacji Handlowej. Wybawienie może się dokonać tylko wtedy, gdy bohaterom gry uda się pomyślnie zakończyć wszystkie 14 misji, jakie zostały przygotowane w Star Wars: Starfighter. Mało, powiadacie? Wydaje mi się, że wcale nie, jeśli wziąć pod uwagę ich wielkość i rozległy obszar, na jakim przyjdzie nam grać. Rozgrywka potoczy się nie tylko, na Naboo i w jej przestrzeni, ale także w innych miejscach zarówno tych znanych z filmu Star Wars: Episode I: The Phantom Menace (doskonałym przykładem jest statek kontrolny dronów), jak i zupełnie nowych i do tej pory niespotykanych.

Sprawa jest o tyle ciekawa, że trójka bohaterów będzie zmuszona do współpracy, bo tylko taki układ gwarantuje zwycięstwo w walce. W związku z tym gracz musi korzystać z umiejętności i cech indywidualnych każdego bohatera, a także właściwości myśliwca, który pilotuje dany osobnik. Roboty będzie sporo, bo wspomnianych 14 misji to wiele światów do odwiedzenia, mnóstwo zadań do wykonania (eskortowanie rozmaitych statków i konwojów, wliczając w to osobisty statek kosmiczny królowej Amidali), zadań dodatkowych (możliwość zdobycia medalu, ale także okazja do napytania sobie kłopotów i dostania się w groźną pułapkę), obrona przed atakami, misje ofensywne, kiedy to my atakujemy pozycje przeciwnika. Rozgrywka rozpoczyna się od prostego treningu, a początkowe misje mogą wydawać się dość niewinne i łatwe. Jednak nie oczekujcie, że przeciwnik łatwo pozwoli się pokonać. W miarę posuwania się w grze robi się coraz trudniej. Wróg zdobywa doświadczenie i cały czas się uczy, a co za tym idzie staje się bardziej wymagającym przeciwnikiem i wcale nie łatwo go przechytrzyć. Ponadto zdobywa nowe, coraz potężniejsze uzbrojenie i nabiera wprawy w jego użytkowaniu. Ogólnie do walki z nami zostanie skierowanych około 50 różnych jednostek (pojawią się pojazdy znane z filmów, czyli czołgi i działa sterowane przez roboty, statki patrolowe dronów, a także zupełnie nowe, jak np.: statki kosmiczne Protector, Scarab i Dagger)

Oczywiście nie zostajemy im dłużni i w walce przeciwko siłom inwazyjnym weźmie udział aż dwadzieścia różnych typów myśliwców. Ponadto, każdy główny bohater zasiada za sterami odmiennego myśliwca, a są to: lśniący myśliwiec produkowany na Naboo, zwinny Guardian Mantis i śmiercionośny Havoc. Każda wygrana walka otwiera dostęp do nowych elementów fabuły, a także pozwala na rozmowy i kontakty z rozmaitymi postaciami i dotarcie do nowych miejsc. Trójka bohaterów ciągle się rozwija i w czasie rozgrywki nabywa coraz to nowe umiejętności i doświadczenia.

Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2
Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2

Przed premierą

Drugi rok z rzędu Ubisoft pokazuje na E3 świetne trailery Beyond Good & Evil 2. Problem polega na tym, że to czyste CGI, na podstawie którego nie da się niczego powiedzieć o samej grze. My mieliśmy możliwość zobaczenia gameplaya z BG&E2.

Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi
Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi

Przed premierą

Escape from Tarkov zapowiada się na najbardziej realistyczny symulator przebywania na nieprzyjaznym terenie. Mechanizmy zabawy są bardzo proste – największe przeszkody czają się zupełnie gdzie indziej.

Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock
Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock

Przed premierą

Choć obie części System Shock zyskały uznanie krytyków, żadna z nich nie okazała się komercyjnym hitem. Trudno więc dziwić się, że niewielu chciało zainwestować w jej kontynuację. Teraz, po kilkunastu latach, zapomniany cykl wreszcie powraca do życia.