autor: Szymon Liebert
Guild Wars 2 - przed premierą - Strona 3
Kontynuacja Guild Wars, czyli jednej z ciekawszych gier MMO, wciąż jest wielką niewiadomą. Deweloperzy ze studia ArenaNet powoli ujawniają jednak szczegółowe informacje z nią związane.
Przeczytaj recenzję Recenzja gry Guild Wars 2 – ArenaNet kontra klasyczne MMO
Idea generowania losowych wydarzeń brzmi naprawdę ciekawie – jeden z twórców powiedział nawet, że w grze nie zobaczymy ani jednego charakterystycznego znaku zapytania (reprezentującego dostępne zadanie) nad niezależnymi postaciami. Jak wobec tego zostaną zrealizowane zapewnienia o położeniu nacisku na fabułę? Podobno autorzy mają nowe pomysły odnośnie narracji, chociaż można spodziewać się zapewne częściowego powrotu instancji w postaci misji i podziemi, które skupią się na danym fragmencie opowieści. Do tego należy dodać ulepszoną i bardziej przemyślaną oprawę wizualną, przedstawiającą monumentalne budowle oraz piękne krajobrazy. Przy jednoczesnym zwiększeniu poziomu jakości grafiki producent chce na szczęście zagwarantować niezbyt wygórowane wymagania sprzętowe.
Na tym właściwie kończą się nowe informacje na temat gry, bo deweloperzy skupili się ostatnio głównie na historii i specyfice samego świata. Co wiemy oprócz tego? Przede wszystkim, wspomniany postęp technologiczny i upływający czas oznacza pojawienie się nowych strojów, zbroi oraz oręża. Chodzi oczywiście o broń palną, czyli wczesne wersje pistoletów i karabinów, których użyją reprezentanci niektórych klas. Powróci wiele pomysłów znanych z pierwowzoru. Nie ujawniono, co prawda, jak będzie wyglądała sprawa poziomów (przypominam - w Guild Wars było ich tylko dwadzieścia). Twórcy zapewniają jednak, że nie chcą zagrindować graczy na śmierć, więc system nabijania doświadczenia będzie znacznie łaskawszy niż w większości podobnych tytułów. Nie zmieni się też model płatniczy gry – nie będzie abonamentu, w zamian za to pojawią się płatne dodatki.
Wielką niewiadomą Guild Wars 2 są nadal zawody postaci, które były chwalone w pierwszej części serii. Autorzy zaprezentowali w niej dwuklasowy system – wybieraliśmy główną i drugorzędną profesję bohatera, dzięki czemu można było stosować niejednokrotnie zaskakujące kombinacje. O tym ważnym elemencie zabawy usłyszymy podobno na początku przyszłego roku. Nie wiemy również, czy w grze wykorzystamy mounty, czyli wierzchowce. Ważną kwestią dla fanów serii może być ewentualny powrót jednej z bardziej tajemniczych ras uniwersum – Mursaatów. Ich zaistnienie w drugiej odsłonie stoi pod znakiem zapytania. Sporo fabularnych niuansów przybliży trylogia książkowa, której pierwsza część pojawi się podobno wraz z premierą Guild Wars 2 (wciąż nie znamy konkretnej daty). Do tego czasu pozostaje czekać i nabijać tytuły w pierwszej części gry. W końcu mają one zapewnić lepszy start w kontynuacji.
Szymon „Hed” Liebert
NADZIEJE:
- brak abonamentu;
- ambitne plany twórców;
- kontynuacja pomysłów z pierwowzoru;
- podwodne lokacje.
OBAWY:
- nie wiemy tak naprawdę, na ile ważne będą mikropłatności;
- zmiany zbliżające grę do bardziej typowych MMORPG.