Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 13 września 2001, 10:13

autor: Krzysztof Żołyński

Soldier of Fortune 2: Double Helix - zapowiedź - Strona 3

Soldier of Fortune 2: Double Helix to sequel znanej gry akcji FPP Soldier of Fortune, gdzie mieliśmy okazję wcielić się w postać Johna Mullinsa i walczyć z grupą terrorystyczną dążącą do zdetonowania głowic nuklearnych.

Kiedy firma Raven Software wydała Soldier of Fortune od razu zrobił się spory szum. Z jednej strony przeciwnicy przemocy w grach komputerowych, jak zwykle przy okazji strzelanin, podnieśli wrzawę, że gra jest strasznie brutalna i krwawa. Z drugiej strony jest bezsporny fakt, iż Soldier of Fortune bardzo spodobał się fanom gatunku i momentalnie zdobył wielką popularność. Gra zdobyła uznanie dzięki jakości i rozmachowi, z jakim wykonano oprawę audio wizualną, ciekawym i licznym misjom, wielu rodzajom broni, jakie mieli do dyspozycji gracze, naprawdę doskonałemu trybowi multiplayer i licznym nowatorskim rozwiązaniom, jakich nikt wcześniej nie stosował.

Nie ma wątpliwości, że Soldier of Fortune okazał się jedną z najciekawszych gier FPS. Jednak, mimo iż gra nie była wcale łatwa do ukończenia, większość graczy uporała się z tym zadaniem i jak zwykle pojawiło się pytanie, co dalej, czy będzie następna część i jak długo przyjdzie na nią czekać. Początkowo nic nie było wiadomo o dalszych losach gry, ale twórcy zdali sobie zapewne sprawę z popularności, jaką cieszy się ich produkt i stosunkowo niedawno zaczęli głośno mówić o planowanej kontynuacji. Informacje na temat drugiej części gry są podawane dość oszczędnie, ale to, co już wiadomo pozwala na stworzenie pewnego obrazu i domyślać się, jak to będzie.

Powiem Wam, że będzie naprawdę świetnie!!!

Pełny tytuł gry będzie brzmiał następująco: Soldier of Fortune II: Double Helix. Bohaterem będzie znowu John Mullins. Przy okazji przypomnę, że ten jegomość to jak najbardziej autentyczna postać. Jego imię i nazwisko zapożyczono od konsultanta, byłego komandosa, który współpracuje z twórcami gry podczas jej powstawania. To właśnie jemu zawdzięczamy, że gra jest tak bardzo realistyczna, a jego wiedza i umiejętności pomogły przy tworzeniu broni, misji i otoczenia.

Na postaci głównego bohatera kończą się podobieństwa do pierwszej części, a wszystko co zostanie zademonstrowane w Soldier of Fortune II będzie absolutną nowością.

Zacznę od bardzo niemiłej nowiny, szczególnie dla wielbicieli rozgrywek sieciowych, którzy niestety tym razem nie będą mieli możliwości pobawić się w swój ulubiony sposób. Wszystko, dlatego że producent zdecydował się całkowicie zrezygnować z trybu multiplayer i nastawić się wyłącznie na pojedyncze rozgrywki. Nie wiadomo, dlaczego Raven zdecydował się na takie posunięcie i jest to tym bardziej dziwne w czasach, kiedy praktycznie każda gra posiada mniej lub bardziej rozbudowany tryb multiplayer. Niestety firma nie tłumaczy w żaden sposób swojego posunięcia i raczej nie ma sensu zagłębiać się w dalsze dywagacje, więc zakończę ten temat. Jednak uszy do góry, bo to, co za chwilę przeczytacie na pewno doda Wam ochoty do zagrania w Soldier of Fortune II.

Pierwsza część gry wykorzystywała engine zaczerpnięty z Quake II. Jednak już wtedy twórcy skarżyli się, że ogranicza on ich możliwości i nie pozwala umieścić wszystkich rzeczy, które początkowo sobie planowali. W związku z tym zdecydowano, że w drugiej odsłonie „zagra” zmodyfikowany engine Quake III: Team Arena. Do tworzenia podłoża zostanie użyty doskonały system ROAM, który jest pomysłem firmy Raven, a swoją rolę odegra także skryptowanie ICARUS wykorzystywane uprzednio w grze Star Trek Voyager: Elite Force. Dodatkowo zaprzęgnięto do pracy nową wersję systemu GHOUL. W Soldier of Fortune II zostanie użyta jego druga, rozszerzona wersja. System zajmuje się obsługiwaniem słynnych już stref trafień i o ile pierwsza wersja pozwalała trafić przeciwnika na 13 sposobów, to nowa wersja rozszerzy te możliwości do olbrzymiego rozmiaru, bo aż do 36 możliwości.

Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2
Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2

Przed premierą

Drugi rok z rzędu Ubisoft pokazuje na E3 świetne trailery Beyond Good & Evil 2. Problem polega na tym, że to czyste CGI, na podstawie którego nie da się niczego powiedzieć o samej grze. My mieliśmy możliwość zobaczenia gameplaya z BG&E2.

Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi
Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi

Przed premierą

Escape from Tarkov zapowiada się na najbardziej realistyczny symulator przebywania na nieprzyjaznym terenie. Mechanizmy zabawy są bardzo proste – największe przeszkody czają się zupełnie gdzie indziej.

Analizujemy Escape from Tarkov – czy The Division ma się czego obawiać?
Analizujemy Escape from Tarkov – czy The Division ma się czego obawiać?

Przed premierą

Podczas gdy wszyscy sugerują ucieczkę, my wracamy do Tarkova, by przeanalizować wysyp informacji na temat tej gry. Informacji wskazujących na produkt imponujący w wielu aspektach, ale i coraz bardziej niszowy, coraz mniej przystępny dla większości graczy.