Just Cause 2 - zapowiedź - Strona 4
Rico Rodriguez powraca z emerytury, by wziąć udział w swojej ostatniej misji. Ma być niebezpiecznie i przewrotnie. Czy tym razem obejdzie się bez wpadek?
Przeczytaj recenzję Just Cause 2 - recenzja gry
W przypadku samochodów zmiany dotyczą zwiększenia realizmu, co objawi się w sposobie ich prowadzenia. Maszyny o naturze sportowej nie sprawdzą się na trasach typowo offroadowych, jednak pokażą pazurki na autostradach i w miastach. Z kolei skorzystanie z ciężarówki i terenówki przyniesie najlepsze efekty w terenach dziewiczych oraz na nierównych, leśnych drogach. Ponadto pojazdy będą ulegać realistycznym zniszczeniom. Udostępnione zostaną nam zupełnie nowe środki transportu, wśród nich m.in. jumbo jet, pilotowanie którego z pewnością będzie niezwykłym doświadczeniem.

W walce wesprze nas działający na dwa sposoby Hybrid Locking System. Umożliwi on szybką likwidację sporej liczby wrogów oraz nieco wolniejsze, aczkolwiek dokładniejsze mierzenie w przeciwnika i oddanie strzału w określoną część jego ciała. Z systemu skorzystają zatem zarówno miłośnicy głośnych i efektownych akcji, jak i fani cichego usuwania kolejnych, niczego nie spodziewających się adwersarzy. Nie jest to być może oryginalne rozwiązanie, lecz z pewnością bardzo pomocne i cieszy fakt, że autorzy zdecydowali się na jego zastosowanie. W innym wypadku zachowanie efektowności, wynikającej ze stosowania akrobacji i trików, byłoby niezwykle utrudnione, a być może nawet niemożliwe.

Oprawa graficzna powstaje w oparciu o usprawniony silnik z części pierwszej. Avalanche Engine 2.0 cechuje się możliwością obsługiwania tekstur w wyższej rozdzielczości, a także implementowania większej liczby szczegółów i bardziej dopracowanych modeli postaci oraz pojazdów. Widać to doskonale na opublikowanych zrzutach ekranowych. Trzeba jednak zaznaczyć, że są one już dosyć wiekowe (pochodzą z początku 2008 roku) i tak naprawdę nie wiemy, jak gra prezentuje się obecnie. Z innych ważnych informacji – czas ładowania poszczególnych obszarów wyspy ma zostać ograniczony do minimum. W grze nie znajdziemy niestety trybu wieloosobowego. Nie było go, co prawda, także w części pierwszej, lecz w obecnych czasach multiplayer jest niemal podstawą każdej produkcji. Twórcy twierdzą jednak, że świat gry jest za mały by umieścić w nim dwóch Rico. Szkoda.
Just Cause 2 może osiągnąć sukces. Gra ma fajną fabułę, cwanego bohatera, wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że świat będzie spory i nieźle rozbudowany, grafika ładna, a przygody same w sobie – zajmujące. Rico Rodriguez wyrusza w ostatni bój i ma szanse nieźle nam dokopać. A co jeśli kilka rzeczy nie zadziała, a coś innego złowieszczo zazgrzyta? Wtedy dostaniemy powtórkę z rozrywki, która jednym do gustu nie przypadnie, a inni będą za nią szaleć.
Piotr „jiker” Doroń
NADZIEJE:
- istnieje szansa na prawdziwie tropikalne GTA;
- mniejszy, lecz bardziej rozbudowany świat może zapewnić wiele godzin świetnej zabawy;
- wzbogacona walka i jeszcze więcej akrobacji zadbają o odpowiedni poziom rozrywki.
OBAWY:
- tryb wieloosobowy mógłby wpłynąć na wydłużenie żywotności gry;
- mechanika rozgrywki może się okazać zbyt chaotyczna;
- dynamika i szybkość mogą nas zamęczyć na śmierć.