Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać
Przed premierą 28 listopada 2008, 08:25

autor: Paweł Fronczak

Star Wars: The Old Republic - zapowiedź - Strona 2

Ze wszystkich powstających gier MMO to właśnie The Old Republic wydaje się być najbliższe ideałowi.

Warto nieco pogderać na temat zbalansowania klas. Jest to jednocześnie najtrudniejsze zadanie, przed którym stoi BioWare. Osobiście nie wyobrażam sobie, żeby miecz świetlny był na tyle potężny, by ciął wszystko niczym masło. Jeżeli jednak przypisane zostaną mu zwykłe statystyki, obrażenia maksymalne, obrażenia na sekundę, prędkość zadawania ciosów, to automatycznie straci całą swoją magię. To samo dotyczy Mocy. Twórcy muszą dać jakieś super zaawansowane technologicznie wynalazki pozostałym klasom, aby 90% graczy nie wcielało się w machających mieczami świetlnymi, prawda?

Ciekawym pomysłem może okazać się brak podziału na Jasną i Ciemną Stronę Mocy pomiędzy poszczególnymi frakcjami. Otrzymamy możliwość zabawy renegatem Jedi, tudzież wewnętrznie rozdartym Sithem, który niekoniecznie musi zostać bezwzględnym tyranem. Do gwiezdno-wojennych realiów pasuje to nijak, ale na pewno pozytywnie wpłynie na grywalność.

Korriban – główna siedziba Sithów.

KOTOR 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 i więcej!

Co najbardziej przeraża malkontentów to fakt, że gry MMO cechują się prostotą. Jest to, rzecz jasna, ich największa zaleta. Kilkunastoosobowy wypad na grupkę bossów, chociaż nie zmusza do podejmowania trudnych decyzji moralnych, jest świetną rozrywką. BioWare chce odmienić utarte schematy przez dodanie kolejnego wymiaru zabawy – istotnej i podlegającej zmianom fabuły. W wywiadzie jeden z twórców ujawnia, że gdyby zebrać w całość wszystkie ich poprzednie gry, złożoność aspektu fabularnego w tym tytule wciąż byłaby nieporównywalnie większa. Warto dodać, że nad scenariuszem pracuje dwunastu ludzi, z czego niektórzy już od dwóch lat.

Wszystko sprowadza się do questów. Ogarniają Cię mdłości od zabijania wilków, kiedy z co dziesiątego wypada wilczy ogon, potrzebny do ugotowania gulaszu dodającego pięć punktów wytrzymałości? TOR, nie dość, że ma być pozbawiony tak trywialnych misji (w ogóle zamiast stereotypowych wilków czy szczurów otrzymasz tu tylko „epickie” zadania, już od samego początku rozgrywki), będzie oferował również wybory. Dostajesz zadanie od NPC-a, lecz sam decydujesz, czy wykonasz je posłusznie lub wbrew zleceniodawcy. Oczywiście w tym momencie dany NPC znienawidzi Cię i przestanie mieć z Tobą przyjazne stosunki. Dokładnie tak – każda decyzja ma mieć swoje konsekwencje, a na próżno szukać tu przycisku save/load.

Path of Exile 2 będzie wielkim zagrożeniem dla Diablo 4
Path of Exile 2 będzie wielkim zagrożeniem dla Diablo 4

Przed premierą

Największy rywal Diablo obrał kurs kolizyjny i planuje pokrzyżować plany Blizzarda. Path of Exile 2 to w zasadzie całkiem nowa gra i wygląda na to, że na rynku gier hack’n’slash dojdzie do pojedynku samców alfa o przewodnictwo w stadzie.

The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?
The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?

Przed premierą

Bethesda Softworks nie pozostawia nam złudzeń – upłynie jeszcze dużo czasu, zanim The Elder Scrolls VI trafi do naszych rąk. Jednak od premiery Skyrima minęło już prawie pięć lat, więc to pytanie samo ciśnie się na usta: czego oczekujemy od jego następcy?

Elveon - przed premierą
Elveon - przed premierą

Przed premierą

Gods: Kraina Nieskończoności nie było może wielkim hitem, ale też nie było kompletną porażką. Czy to samo, słowiańskie spojrzenie na RPG, wsparte silnikiem Unreal 3 i kilkoma dobrymi pomysłami, może przynieść Elveonowi sukces?