Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 16 lipca 2008, 14:09

autor: Łukasz Malik

Operation Flashpoint: Dragon Rising - E3 2008 - Strona 2

Przed "mistrzami kodu" stoi trudne zadanie - odbudowanie zaufania fanów Flashpointa, które stracili porzucając Bohemię - twórców pierwszej gry. To jednak Codemasters ma środki finansowe i pomysł, aby zrobić z Dragon Rising godną następczynię pierwowzoru.

Największymi atutami drugiego Flashpointa będą wszechobecny realizm oraz gigantyczna dbałość szczegóły (przykładowo karabiny będą ulegać zabrudzeniom). Ilość dostępnych rodzajów broni oraz pojazdów, a przede wszystkim ich odwzorowanie na pewno zadowolą fanów pierwszej części. Każdy z występujących w grze żołnierzy został wymodelowany indywidualnie. Nie będzie więc mowy o anonimowych klonach biegających po polu walki. Autorzy bardzo poważnie podchodzą do kwestii animacji jednostek. W sesjach motion capture brali udział prawdziwi żołnierze, a za ich zachowanie odpowiada dynamiczne, nieoskryptowane AI wykorzystujące manewry znane oddziałom specjalnym.

Na pokazie niestety nie widzieliśmy prawdziwego gameplaya, a jedynie prerenderowaną wizualizację, która miała obrazować prawdziwą rozgrywkę. Po jej obejrzeniu można stwierdzić, iż druga część będzie grą nowoczesną, łączącą ideę pierwowzoru z motywami i pomysłami, które widzieliśmy np. w Advanced Warfighter. Aby jednak przekonać nowych użytkowników do nowej jakości wśród symulacji pola walki twórcy postanowili nieco zabarwić rozgrywkę w sposób filmowy. W tym celu wykorzystają patent z Race Driver: GRID, a mianowicie dynamiczne powtórki. Wszelkie cutscenki zostaną wykonane w podobnym stylu, na wzór telewizyjnych relacji. Aczkolwiek Codemasters na każdym kroku podkreśla, że to najbardziej realistyczny symulator pola walki w historii gier.

Będzie bardziej widowiskowo i filmowo.

Operation Flashpoint 2: Dragon Rising zmierza na trzy platformy – PC, PS3 i Xboksa 360. Nie będzie znaczących różnic między nimi. Większość modyfikacji skupia się raczej na sterowaniu, wszak klawiatura i myszka to nie to samo, co pad. Premiera gry przewidziana jest na 2009 rok. Przewiduję jednak, iż nie będą to pierwsze dwa kwartały, gdyż przed ekipą programistów pozostało jeszcze sporo pracy. Podczas prezentacji przez chwilę pokazano film z aktualnej wersji silnika bez modeli postaci. Gra sprawia wrażenie, że jest jeszcze w bardzo wczesnym stadium produkcji.

Przed Codemasters stoi trudne zadanie - odbudowanie zaufania wśród społeczności Flashpointa, które stracili porzucając Bohemię. Wokół ArmA wyrosło już całkiem spore, stałe grono fanów, a na horyzoncie jest już przecież druga część. To jednak Codemasters ma środki finansowe i pomysł, aby zrobić z Dragon Rising grę nie tylko dobrą pod względem mechaniki, ale także nie odstającą od współczesnych standardów. I nie chodzi tu tylko o oprawę audiowizualną, ale także sposób narracji i przystępność.

Łukasz „Verminus” Malik

Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi
Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi

Przed premierą

Escape from Tarkov zapowiada się na najbardziej realistyczny symulator przebywania na nieprzyjaznym terenie. Mechanizmy zabawy są bardzo proste – największe przeszkody czają się zupełnie gdzie indziej.

Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock
Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock

Przed premierą

Choć obie części System Shock zyskały uznanie krytyków, żadna z nich nie okazała się komercyjnym hitem. Trudno więc dziwić się, że niewielu chciało zainwestować w jej kontynuację. Teraz, po kilkunastu latach, zapomniany cykl wreszcie powraca do życia.

Inner Chains - nadciąga nowy, polski i mroczny FPS
Inner Chains - nadciąga nowy, polski i mroczny FPS

Przed premierą

Debiutancka produkcja studia Telepaths’ Tree kusi klimatycznym światem wykorzystującym potencjał silnika Unreal Engine oraz obietnicą połączenia horroru z wartką akcją i interesującą opowieścią.