Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 28 maja 2007, 13:22

autor: Bartłomiej Kossakowski

Forza Motorsport 2 - Premiera tuż-tuż - Strona 2

Jesteście gotowi, żeby wjechać do świata Forza Motorsport 2? Pamiętajcie, to nie jest gra dla wszystkich, ale maniacy samochodowo-rajdowi, którzy lubią symulatory, po prostu nie znajdą na rynku w tej chwili lepszej pozycji dla siebie.

Przeczytaj recenzję Forza Motorsport 2 - recenzja gry

Zabawę zaczynamy oczywiście od wyboru trybu gry. Tutaj nie ma większych niespodzianek: arcade, kariera i multiplayer. Pierwszy z nich to przyjemna rozgrzewka, ale prawdziwa zabawa czeka oczywiście w drugim. Najpierw wybieramy jedną z trzech dostępnych lokalizacji (Japonia, USA, Europa). To, skąd pochodzi nasz kierowca, ma później wpływ na ceny kupowanych aut. Wiadomo, dostępne są samochody wszystkich ważniejszych producentów (General Motors, Ferrari, Lamborghini, Porsche, Nissan – uwierzcie, że można by tak wymieniać jeszcze długo) – łącznie około trzystu sztuk. Na początku stać nas słabiutkie fury, ale wraz z kolejnymi wygranymi wyścigami (na starcie dziewięć lig) zdobywamy pieniążki, by dokupić części do naszych wozów, no i zdobyć coraz lepsze auta. Same samochody podzielono na dziesięć klas – są stare modele, wozy sportowe, rajdowe, a nawet prototypy. Dzięki odpowiednim inwestycjom możecie sprawić, że model z pierwszej, najsłabszej klasy, dzięki konkretnym usprawnieniom, trafi do wyższej. Taki motoryzacyjny erpeg.

Twórcy chwalą się, że około dziewięć tysięcy najróżniejszych parametrów odpowiada za to, jak zachowują się konkretne wozy. Taka liczba robi wrażenie. Mimo tak dużej liczby dostępnych modeli aut, zadbano, by każde z nich zachowywało się dokładnie tak, jak w rzeczywistości. Daruję sobie bombardowanie Was technicznym słownictwem – uwierzcie mi na słowo, że można wymienić absolutnie każdą część, a potem w trakcie wyścigu na bieżąco obserwować, jak ona działa. I jeden drobny zakup może wpłynąć na to, jak będzie jeździł dany wóz. Wszystko jest pięknie opisane, a sama gra jest prawdziwą encyklopedią wiedzy na temat motoryzacji. Warto się tylko zastanowić, czy wszyscy docenią wysiłek, jaki włożyła w to ekipa z Turn 10?

Możliwość malowania wozów spodobała się Japończykom, którzy premierę mają już za sobą.

Usprawnianie pracy wozu to jedno, ale upiększanie go to zupełnie inna bajka. Dobieranie poszczególnych części, malowanie własnych wzorów i inne sposoby na zaznaczenie indywidualności właściciela auta mogą wciągnąć, a opcji jest tu mnóstwo. Co ważne, przygotowanym przez siebie autem można potem podzielić się z innymi, podłączonymi do sieci graczami.

Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi
Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi

Przed premierą

Escape from Tarkov zapowiada się na najbardziej realistyczny symulator przebywania na nieprzyjaznym terenie. Mechanizmy zabawy są bardzo proste – największe przeszkody czają się zupełnie gdzie indziej.

Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2
Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2

Przed premierą

Drugi rok z rzędu Ubisoft pokazuje na E3 świetne trailery Beyond Good & Evil 2. Problem polega na tym, że to czyste CGI, na podstawie którego nie da się niczego powiedzieć o samej grze. My mieliśmy możliwość zobaczenia gameplaya z BG&E2.

Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock
Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock

Przed premierą

Choć obie części System Shock zyskały uznanie krytyków, żadna z nich nie okazała się komercyjnym hitem. Trudno więc dziwić się, że niewielu chciało zainwestować w jej kontynuację. Teraz, po kilkunastu latach, zapomniany cykl wreszcie powraca do życia.