autor: Artur Falkowski
Tom Clancy's Ghost Recon: Advanced Warfighter 2 - przedpremierowy test - Strona 4
Chociaż opisywana przez nas wersja zawiera jedynie niewielki wycinek możliwości końcowego produktu, widać już, że zwolennicy taktycznych strzelanin online powinni być wniebowzięci.
Przeczytaj recenzję Tom Clancy's Ghost Recon: Advanced Warfighter 2 - recenzja gry
Gracze poszukujący w trybie multiplayer szybkiej, dynamicznej walki nie znajdą jej w Ghost Recon Advanced Warfighter 2. Tutaj żołnierze poruszają się bardzo powoli, bieganie nie popłaca, ponieważ w jego trakcie nie możemy strzelać, a i samo eliminowanie przeciwników ze względu na dość realistyczny efekt odrzutu wymaga obycia z bronią. Najefektywniejszym sposobem pozbywania się wrogów wydaje się przyczajenie gdzieś w ukryciu, przykucnięcie i dokładne wycelowanie. Strzelanie na oślep nie sprawdza się za dobrze (może z wyjątkiem żołnierza wsparcia, którego celem nie tyle jest eliminacja przeciwników, co raczej powstrzymywanie ich przed dotarciem do określonego miejsca). Niezwykle interesujące rezultaty daje kooperacja drużyny, w której zwiadowcy oznaczają przeciwników, a ich towarzysze wykonują mokrą robotę.

Chociaż opisywana przez nas wersja zawiera jedynie niewielki wycinek możliwości końcowego produktu, widać już, że zwolennicy taktycznych strzelanin online powinni być wniebowzięci. Na wrażenia z trybu kampanii dla jednego gracza, w którym według twórców znajdzie się najwięcej zmian, przyjdzie nam jeszcze poczekać.
Artur „Metatron” Falkowski