Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 16 stycznia 2007, 11:32

autor: Marek Czajor

Lost Odyssey - zapowiedź

Ekskluzywny, cRPG-owy powrót na rynek Sakaguchiego po odejściu ze Square Enix zapowiada się niezwykle atrakcyjnie. Miłośnicy serii Final Fantasy już się nie mogą na Lost Odyssey doczekać.

Przeczytaj recenzję Lost Odyssey - recenzja gry

Artykuł powstał na bazie wersji X360.

Miłośników Final Fantasy są niezliczone rzesze na całym świecie. Gdy ze stajni Square Enix odszedł pomysłodawca i kreator serii Hironobu Sakaguchi, serca fanów zadrżały – co dalej? Odpowiedzią na ich obawy jest tworzony właśnie przez firmę Mistwalker (której szefuje Sakaguchi) jRPG pt. Lost Odyssey. Sam boss sprawuje osobistą pieczę nad nowym projektem, a trzon jego zespołu stanowią ex-Square’owcy (tworzący tzw. Studio Plus). Ludzie ci (m.in. Hiroshi Kawai, Daisuke Fukugawa, Hiroshi Arai, Nobuo Uematsu, Takehiro Inoue) zęby zjedli na Finalach, dlatego o klimat gry możesz być spokojny.

Uniwersum Lost Odyssey to fantastyczny, industrialny świat, w którym magia i technika przenikają się wzajemnie. Wcielisz się w niejakiego Kaima Argonera, wojownika, którego przeznaczeniem jest nieśmiertelny żywot w dobrym zdrowiu przez 1000 lat. Los już na samym początku rzuci cię w środek wojny między maszynami a ludźmi i będziesz musiał się w tych realiach odnaleźć. Większość twoich poczynań zdeterminuje oczywiście fabuła, ale z pewnością w dużej mierze tak przyjaciół, jak i wrogów będziesz sobie dobierał sam.

Ten sympatyczny, 45-letni pan jest ojcem bodaj najpopularniejszej serii jRPG-owej wszechczasów.

Nie znamy jeszcze dokładnie historii, jaką chce nam zaserwować Sakaguchi, gdyż, jak stwierdził niedawno w wywiadzie dla magazynu Famitsu, scenariusz nie jest jeszcze w pełni gotowy. Wiadomo jedynie, że fabuła ma być mroczna, zaskakująca, dramatyczna i nieporównywalnie poważniejsza, niż w tworzonym równolegle Blue Dragon. Ponadto o klasie scenariusza świadczyć ma fakt, że tworzy go Kiyoshi Shigematsu, znany japoński powieściopisarz. Niestety, jego maestrię będziemy mogli potwierdzić dopiero podczas zabawy w Lost Odyssey, bowiem książek Shigematsu nie można kupić w Polsce. Ba, nie słyszałem nawet o żadnym angielskojęzycznym przekładzie.

Przed tobą rozgrywka na zasadach niemal identycznych, jak w Finalach i innych popularnych jRPG-ach. Przemierzając samotnie lub z drużyną świat Lost Odyssey napotykał będziesz różne postacie, wykonywał zadania, eksplorował lokacje i oczywiście walczył. Twoje poczynania poskutkują zdobyciem doświadczenia, osiąganiem kolejnych poziomów zaawansowania, nabywaniem i rozwijaniem nowych umiejętności. Kontakty z NPC-ami tradycyjnie umożliwią zdobycie ważnych informacji, popchną fabułę do przodu, pozwolą na załatwienie ważnych interesów itd. Jednych śmiałków przyjmiesz do drużyny, innym obetniesz uszy – standard.

The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?
The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?

Przed premierą

Bethesda Softworks nie pozostawia nam złudzeń – upłynie jeszcze dużo czasu, zanim The Elder Scrolls VI trafi do naszych rąk. Jednak od premiery Skyrima minęło już prawie pięć lat, więc to pytanie samo ciśnie się na usta: czego oczekujemy od jego następcy?

Path of Exile 2 będzie wielkim zagrożeniem dla Diablo 4
Path of Exile 2 będzie wielkim zagrożeniem dla Diablo 4

Przed premierą

Największy rywal Diablo obrał kurs kolizyjny i planuje pokrzyżować plany Blizzarda. Path of Exile 2 to w zasadzie całkiem nowa gra i wygląda na to, że na rynku gier hack’n’slash dojdzie do pojedynku samców alfa o przewodnictwo w stadzie.

Elveon - przed premierą
Elveon - przed premierą

Przed premierą

Gods: Kraina Nieskończoności nie było może wielkim hitem, ale też nie było kompletną porażką. Czy to samo, słowiańskie spojrzenie na RPG, wsparte silnikiem Unreal 3 i kilkoma dobrymi pomysłami, może przynieść Elveonowi sukces?