Tony Hawk's Project 8 - zapowiedź - Strona 2
Tony Hawk’s Project 8 szykuje się na ogromny tytuł, przy którym miłośnicy gatunku spędzą zapewne mnóstwo czasu.Tony Hawk’s Project 8 szykuje się na ogromny tytuł, przy którym miłośnicy gatunku spędzą zapewne mnóstwo czasu.
Ten tekst był przygotowany przed premierą gry.
Zabawę rozpoczniemy w bardzo zbliżony sposób do poprzednich odsłon serii, a więc od utworzenia nowego zawodnika. Teoretycznie mogłoby się wydawać, iż na żadne większe rewelacje nie powinniśmy w tym przypadku liczyć. Także i tu producenci zadbali jednak o kilka atrakcji. Jedna z podstawowych zmian będzie dotyczyła kwestii stylu życia tworzonego przez nas skatera. Wyboru będziemy musieli dokonać już na samym początku zabawy. W zależności od naszych upodobań będzie on mógł być typowym hip-hopowcem czy chociażby punkiem. Wybór ten najprawdopodobniej nie będzie miał wpływu na przebieg samej zabawy, w ostateczności być może odblokuje kilka zadań dodatkowych czy zmieni niektóre opcje dialogowe. Zmiany ograniczą się więc do elementów ubioru. W moim przekonaniu jest to nieco wymuszona nowinka, której tak na dobrą sprawę mogłoby nie być. Jeśli zaś chodzi o rozwój kariery, po raz kolejny zostaniemy uraczeni schematem awansowania w „rankingu” najlepszych skaterów. Tym razem spróbujemy awansować do elitarnej grupy zawodników, tak aby następnie móc wyzwać Tony Hawka i jego kumpli na pojedynek.
Jeśli chodzi o sam schemat rozwoju rozgrywki, będziemy raczej mogli liczyć na zbliżone rozwiązania do poprzedniej części serii, czyli American Wasteland. Producent zaoferuje jedno duże miasto (tym razem fikcyjne), po którym będziemy się mogli dowolnie przemieszczać. Identycznie zrealizowane zostanie również awansowanie na wyższe szczeble kariery. W nagrodę za zaliczenie określonej liczby zadań będziemy mogli odblokować dostęp do kolejnej dzielnicy miasta. Tych ma być w sumie dwanaście. W przeciwieństwie jednak do wspomnianej wyżej gry, w której pomiędzy dzielnicami przemieszczaliśmy się przy użyciu niewielkich tunelików (konieczność załadowania nowej mapy), tym razem przejścia będą płynne. Obawy może budzić sposób blokowania niedostępnych w danym momencie dzielnic (czyżby powrót niewidzialnych ścian?).

Mówi się, iż dotarcie do niektórych terenów być może będzie wymagało skorzystania z większej skoczni czy innych tego typu elementów. O tym wszystkim przekonamy się jednak dopiero w momencie premiery finalnej wersji. Zwróćmy jeszcze uwagę na całe miasto. Będzie ono oczywiście bardzo zróżnicowane. Odwiedzimy slumsy, lokalne centra handlowe czy profesjonalne skateparki. Autorzy zdają się jednak przykładać zdecydowanie większą wagę do interaktywności otoczenia. Jak to ma wyglądać w praktyce? Napotykane osoby w żywy sposób mają reagować na nasze poczynania. Za wykonanie ładnego triku zostaniemy na przykład nagrodzeni oklaskami, za zepsucie relatywnie prostej sztuczki – wyśmiani. Producent planuje również ukryć wiele dodatkowych mini-gier i różnorakich wyzwań, które będą mogły być odblokowane dopiero wtedy, gdy dana osoba uzna, iż jesteśmy odpowiednio do takiego zadania przygotowani. System ten w jeszcze większym stopniu będzie miał zachęcić gracza do wykonywania trików w bardziej spontaniczny sposób.