autor: Daniel Sodkiewicz
King's Bounty: Legenda - przed premierą - Strona 3
Twórcy Battle Lorda nie ukrywają, iż gra inspirowana Heroes V i grami pokroju Diablo. Wszystko jednak składa się na średnio innowacyjną, ale rzetelnie wykonaną i grywalną produkcję.
Przeczytaj recenzję King's Bounty: Legenda - recenzja gry
Sami bohaterowie nie będą uczestniczyć bezpośrednio w tego typu krwawych spotkaniach. Ich rola ma polegać na przyglądaniu się działaniom dowodzonych wojsk i ewentualnym wspieraniu ich umiejętnościami magicznymi. Z ciekawszych detali: podczas każdej walki, będziemy mogli m.in. wykorzystać jedno potężne zaklęcie specjalne.
A co z fabułą? Fabuła będzie, co więcej twórcy zapowiadają, że będzie ona (tutaj zaskoczenie ;-) ) niezwykle ciekawa. Niestety nie ujawniono jej szczegółów. Bo informacji, iż ma opowiadać o „nieustraszonych rycerzach, złych magach, mądrych władcach i przepięknych księżniczkach”, można się domyśleć po świecie, w jakim ulokowano grę.

A gdzie ją ulokowano? W krajobrazie wręcz przepięknym. Standardowo już zastosowano pełen trójwymiar, możliwość swobodnego obracania kamerą oraz przybliżania i oddalania obrazu. Wszystko pokolorowano żywymi barwami, dodano ruchome elementy i... wyszło to bardzo ładnie. Całość wygląda jak ulepszonej jakości świat World of Warcraft. Pokazany na E3 filmik prezentuje bajeczny świat fantasy, z płynnymi animacjami, ładnie wymodelowanymi elementami otoczenia i świetnej jakości wirtualną wodą. Ładne widoki ujrzymy również spoglądając na nieboskłon rozciągnięty nad krainami BL. Co więcej, podczas rozgrywki otrzymamy możliwość podniebnych podróży, w latających maszynach wystylizowanych na kształt sterowanych śmigłami balonów.
Szykuje się więc bardzo solidna produkcja. Gracze lubiący się w turówkach urozmaiconych elementami RPG będą wręcz zachwyceni. Z pewnością warto śledzić losy tej produkcji.
Daniel „KULL” Sodkiewicz
NADZIEJE:
- ładna grafika;
- dynamiczniejsza niż w Heroesach rozgrywka;
- rozbudowany świat gry;
- mnogość zaimportowanych do gry dobrych i sprawdzonych już schematów.
OBAWY:
- generalnie mało innowacji.