autor: Michał Basta
Rise & Fall: Civilizations at War - zapowiedź - Strona 3
Czy macie ochotę po raz kolejny wcielić się w antycznego herosa i podbić cały starożytny świat? Rise & Fall: Civilizations at War umożliwi to Wam.
Przeczytaj recenzję Rise & Fall: Civilizations at War - recenzja gry
Skoro mowa o zwycięstwach, to nie można nie wspomnieć o bohaterach. Wprawdzie w ostatnim okresie historyczne postacie, dysponujące specjalnymi umiejętnościami stały się standardem, ale to co zamierzają wprowadzić panowie ze Stainless Steel, zapewne wytyczy nowe drogi rozwoju dla gier strategicznych rozgrywanych w czasie rzeczywistym. W Rise & Fall: Civilizations at War będziemy mogli pokierować jedną z ośmiu antycznych postaci (m.in. Juliusz Cezar, Aleksander Wielki, Kleopatra). Słowo pokierować jest użyte jak najbardziej na miejscu, ponieważ dzięki specjalnemu systemowi możemy w dowolnej chwili przełączyć się w tryb TPP i prowadzić walkę jedynie własnym herosem. Wyrzynanie przeciwników w pień stanie się tym ciekawsze, że otrzymamy kilka różnych rodzajów broni, dlatego jeśli ktoś będzie miał już dosyć krwi na rękach, to w każdej chwili może oddalić się od pola bitwy i ostrzeliwać wrogich żołnierzy z łuku. Aby nie było zbyt łatwo, korzystanie z tego trybu zostanie ograniczone przez czas, który mają charakteryzować tzw. punkty chwały. Odniesione zwycięstwa powodują zwiększenie wskaźnika glorii, co w konsekwencji przekłada się na czas, w którym możemy kierować naszym herosem.

O oprawie graficznej można na chwilę obecną pisać jedynie w superlatywach. Screeny oraz trailery z rozgrywki przedstawiają się fenomenalnie. Niezwykle szczegółowe i dopracowane modele żołnierzy, okrętów oraz machin oblężniczych natychmiast wywołują ślinotok u zapalonych strategów. W niczym nie ustępuje im całe otoczenie – ląd, woda oraz niebo wyglądają świetnie nawet z bliska i widać, że graficy włożyli w ten projekt masę serca. Efektom specjalnym, które widziałem na dostępnych filmach, także nie można nic zarzucić. Ciekawe tylko, jakie wymagania będzie miała ta graficzna utopia.
Pomimo ogromnej konkurencji rynkowej wszystko wskazuje na to, że Rise & Fall: Civilizations at War wbije się na szczyty list przebojów, doprowadzając do upadku wiele obecnych pozycji. Jednak czy przy takim rozmachu i ilości innowacji można się temu dziwić?
Michał „Wolfen” Basta
NADZIEJE:
- walki morskie;
- możliwość kierowania antycznymi herosami;
- cztery zróżnicowanie cywilizacje;
- oprawa graficzna.
OBAWY:
- czy autorom uda się zrealizować wszystkie postanowienia?
- jakie będą rozsądne wymagania sprzętowe.