Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 20 lutego 2006, 08:49

autor: Michał Basta

Rise & Fall: Civilizations at War - zapowiedź - Strona 3

Czy macie ochotę po raz kolejny wcielić się w antycznego herosa i podbić cały starożytny świat? Rise & Fall: Civilizations at War umożliwi to Wam.

Skoro mowa o zwycięstwach, to nie można nie wspomnieć o bohaterach. Wprawdzie w ostatnim okresie historyczne postacie, dysponujące specjalnymi umiejętnościami stały się standardem, ale to co zamierzają wprowadzić panowie ze Stainless Steel, zapewne wytyczy nowe drogi rozwoju dla gier strategicznych rozgrywanych w czasie rzeczywistym. W Rise & Fall: Civilizations at War będziemy mogli pokierować jedną z ośmiu antycznych postaci (m.in. Juliusz Cezar, Aleksander Wielki, Kleopatra). Słowo pokierować jest użyte jak najbardziej na miejscu, ponieważ dzięki specjalnemu systemowi możemy w dowolnej chwili przełączyć się w tryb TPP i prowadzić walkę jedynie własnym herosem. Wyrzynanie przeciwników w pień stanie się tym ciekawsze, że otrzymamy kilka różnych rodzajów broni, dlatego jeśli ktoś będzie miał już dosyć krwi na rękach, to w każdej chwili może oddalić się od pola bitwy i ostrzeliwać wrogich żołnierzy z łuku. Aby nie było zbyt łatwo, korzystanie z tego trybu zostanie ograniczone przez czas, który mają charakteryzować tzw. punkty chwały. Odniesione zwycięstwa powodują zwiększenie wskaźnika glorii, co w konsekwencji przekłada się na czas, w którym możemy kierować naszym herosem.

Kolejna obniżka w KFC.

O oprawie graficznej można na chwilę obecną pisać jedynie w superlatywach. Screeny oraz trailery z rozgrywki przedstawiają się fenomenalnie. Niezwykle szczegółowe i dopracowane modele żołnierzy, okrętów oraz machin oblężniczych natychmiast wywołują ślinotok u zapalonych strategów. W niczym nie ustępuje im całe otoczenie – ląd, woda oraz niebo wyglądają świetnie nawet z bliska i widać, że graficy włożyli w ten projekt masę serca. Efektom specjalnym, które widziałem na dostępnych filmach, także nie można nic zarzucić. Ciekawe tylko, jakie wymagania będzie miała ta graficzna utopia.

Pomimo ogromnej konkurencji rynkowej wszystko wskazuje na to, że Rise & Fall: Civilizations at War wbije się na szczyty list przebojów, doprowadzając do upadku wiele obecnych pozycji. Jednak czy przy takim rozmachu i ilości innowacji można się temu dziwić?

Michał „Wolfen” Basta

NADZIEJE:

  • walki morskie;
  • możliwość kierowania antycznymi herosami;
  • cztery zróżnicowanie cywilizacje;
  • oprawa graficzna.

OBAWY:

  • czy autorom uda się zrealizować wszystkie postanowienia?
  • jakie będą rozsądne wymagania sprzętowe.
The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?
The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?

Przed premierą

Bethesda Softworks nie pozostawia nam złudzeń – upłynie jeszcze dużo czasu, zanim The Elder Scrolls VI trafi do naszych rąk. Jednak od premiery Skyrima minęło już prawie pięć lat, więc to pytanie samo ciśnie się na usta: czego oczekujemy od jego następcy?

Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi
Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi

Przed premierą

Escape from Tarkov zapowiada się na najbardziej realistyczny symulator przebywania na nieprzyjaznym terenie. Mechanizmy zabawy są bardzo proste – największe przeszkody czają się zupełnie gdzie indziej.

Inner Chains - nadciąga nowy, polski i mroczny FPS
Inner Chains - nadciąga nowy, polski i mroczny FPS

Przed premierą

Debiutancka produkcja studia Telepaths’ Tree kusi klimatycznym światem wykorzystującym potencjał silnika Unreal Engine oraz obietnicą połączenia horroru z wartką akcją i interesującą opowieścią.