autor: Łukasz Malik
Still Life - zapowiedź - Strona 3
Victoria skończyła z wyróżnieniem psychologię i kryminalistykę na uniwersytecie w Quantico. Po studiach tworzyła portrety psychologiczne seryjnych morderców i gwałcicieli. Doskonałe wyniki w pracy sprawiły, że szybko awansowała na terenową agentkę FBI.
Przeczytaj recenzję Still Life - recenzja gry
Nowe szaty króla
Za grafikę w Still Life odpowiedzialny jest mocno zmodyfikowany silnik Syberii II. Dodano m.in. obsługę dynamicznych świateł i cieni. Jednak warstwa techniczna to nie wszystko, Syberia urzekała doskonale przemyślanymi projektami poziomów, które były pełne artyzmu i wyczucia dobrego smaku. Still Life ma nas zachwycać tym samym i najprawdopodobniej tak będzie, widać to już po pierwszych screenach, zresztą za grafikę odpowiedzialni są ci sami ludzie. Kosmetycznym poprawkom uległa kieszeń, przedmioty, które się w niej znajdują będą w pełni trójwymiarowe. Będziemy mogli dowolnie je obracać i przybliżać widok, autorzy zapowiadają co najmniej jedną zagadkę, do której kluczem będzie niewidoczny na pierwszy rzut oka detal, a ujrzymy go dopiero przy bliższym przyjrzeniu się danemu przedmiotowi. Zmiany nie ominęły sterowania, ponieważ gra jest także tworzona na konsolę X-Box, Still Life jest od razu dostosowywany do sterowania padem. Posiadacze pecetów są w uprzywilejowanej sytuacji, będziemy mogli wybrać sposób sterowania – pozostać przy starym, dobrym point & click lub sterować przy pomocy klawiatury.
Słowo na dobranoc
Still life zdobył kilka wyróżnień na targach E3 i ma realną szansę zdobyć taką popularność, jak dwie gry o przygodach Kate Walker. Na horyzoncie Dreamfall, Myst IV i cała masa mniej rozreklamowanych przygodówek, będzie w czym wybierać, ale tytuł najlepszej gry przygodowej 2005 roku otrzyma tylko jedna gra. Czy będzie to Still Life? Są ku temu przesłanki; ciekawa historia, doskonały klimat, piękna grafika, doświadczony zespół i świetne przerywniki filmowe. Czego chcieć więcej?
Łukasz „Verminus” Malik