Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 16 grudnia 2000, 23:26

autor: Krzysztof Fijałkowski

Arcanum: Przypowieść o Maszynach i Magyi - zapowiedź - Strona 2

Zderzenie świata Magii i Miecza z postnuklearnym, technologicznym klimatem Fallout'a. Czyżby nowa jakość w gatunku gier z pod znaku cRPG.

Jeśli chodzi o technologię to w grze jest jej osiem dyscyplin, każda z nich ma siedem stopni rozwoju (od najniższego do najwyższego). Nie będę tu wymieniał wszystkich dyscyplin, ale powiem, że są wśród nich pozwalające np. na samodzielne tworzenie nowych broni, mechanicznych potworów, a nawet specyfików polepszających nasze statystyki (oczywiście trzeba być na wystarczająco wysokim poziomie zaawansowania danej dyscypliny i zdobyć schemat budowy danego urządzenia).

W przypadku magii mamy szkoły, tym razem szesnaście, w każdej z nich jest pięć stopni zaawansowania i co za tym idzie pięć czarów do poznania (co daje w sumie niebagatelną liczbę osiemdziesięciu czarów). Twórcy podkreślają, iż szkoły naprawdę różnią się od siebie, zatem czary będą urozmaicone. Wreszcie czarując będzie można popuścić wodze wyobraźni, wymyślając zabójcze dla wrogów „combosy” czarów...

Świat Arcanum jest przeogromny. Wystarczy powiedzieć, że twórcy chwalą się, że jego przemierzenie z jednego końca do drugiego ma zająć w grze 20 dni, co jest równe 48 godzin czasu rzeczywistego! W trakcie naszych podróży będziemy przemierzać lasy, góry, rzeki, a nawet pustynie i dżungle. Potworów jest również pod dostatkiem – 70 rodzajów, w każdym rodzaju po 4 odmiany, co daje 280 rodzajów bestii.

Skoro już jesteśmy przy potworach, to warto wspomnieć o systemie walki. Generalnie mówiąc, w grach cRPG (i pokrewnych) istnieją dwa systemy – w czasie rzeczywistym (vide Diablo) i turowy (np. Fallout 1 i 2). Zastanawiacie się pewnie, jak będzie w przypadku Arcanum. Otóż twórcy, wiedząc o tym, że każdy z graczy ma pod tym względem inne upodobania, zdecydowali się dać nam wybór! Tak, gracz będzie mógł wybrać, czy chce walczyć w systemie turowym czy w czasie rzeczywistym i jest to bardzo dobre rozwiązanie!

Wiadomo, że sercem każdego RPG są questy (czyli przygody, zadania, które wypełnia nasz bohater podczas gry). Trzeba przyznać, że na tym polu Arcanum jawi się wyjątkowo korzystnie. Autorzy mówią o setkach, jeśli nie tysiącach questów pobocznych, które będziemy mogli ukończyć oprócz tych narzucanych nam przez grę w miarę postępu fabuły. Oczywiście, wypełnienie wszystkich questów pobocznych nie jest konieczne, jednak jakąś ich część będziemy musieli ukończyć, gdyż do ukończenia questów głównych niezbędny będzie odpowiednio wysoki poziom doświadczenia naszego bohatera. Dzięki questom pobocznym będziemy zdobywać (poza doświadczeniem) różnego rodzaju przydatne przedmioty i bronie, które pomogą nam przeżyć w niebezpiecznym świecie Arcanum.

Ponieważ ukończenie wszystkich questów pobocznych nie jest niezbędne do ukończenia gry, będzie można owe questy nieodwracalnie „popsuć”, czyli tak namieszać, że niemożliwe będzie dokończenie któregoś z nich. Nie wpłynie to jednak w większy sposób na rozrywkę, podobnie jak w serii Fallout. Nie będzie natomiast takich sytuacji, że zabijając kogoś lub straciwszy jakiś przedmiot nie będziemy mogli ukończyć gry. Autorzy położyli duży nacisk, żeby wszystkie questy główne dały się przejść niezależnie od naszego postępowania w grze. Jest to niewątpliwie duży plus – gra nie zmuszając nas do określonych wyborów daje graczowi pełną swobodę postępowania.

Wierzcie mi, że mógłbym o tej gierce rozpisywać się jeszcze długo, ale w którymś punkcie tą zapowiedź trzeba skończyć i podsumować, więc niech to będzie tutaj. Wszystkie wymienione wyżej zalety skłaniają mnie do wniosku, że Arcanum będzie grą naprawdę wyjątkową. Jak na razie zastrzeżenia można mieć jedynie pod adresem grafiki, ale to nie ona jest chyba najważniejsza w tego typu grach. Tu liczą się przede wszystkim klimat i „to coś”, co przytrzyma nas przed monitorem na długie godziny. Arcanum zdaje się mieć to wszystko. Właśnie dlatego, moim skromnym zdaniem, Arcanum wyznaczy nowy standard jeżeli chodzi o cRPG. Tak przynajmniej wynika z zapowiedzi autorów, które jak jednak wiadomo, stawiane są trochę na wyrost. Kończąc muszę przyznać, że nie mogę się doczekać, kiedy nadejdzie ów upragniony dzień, w którym Arcanum trafi w moje łapki. Europejska premiera gry ma się odbyć w marcu 2001 (amerykańska miesiąc wcześniej) i pozostaje mieć tylko nadzieję, że nie będzie żadnych opóźnień.

Krzysztof „Oozy”' Fijałkowski

The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?
The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?

Przed premierą

Bethesda Softworks nie pozostawia nam złudzeń – upłynie jeszcze dużo czasu, zanim The Elder Scrolls VI trafi do naszych rąk. Jednak od premiery Skyrima minęło już prawie pięć lat, więc to pytanie samo ciśnie się na usta: czego oczekujemy od jego następcy?

Elveon - przed premierą
Elveon - przed premierą

Przed premierą

Gods: Kraina Nieskończoności nie było może wielkim hitem, ale też nie było kompletną porażką. Czy to samo, słowiańskie spojrzenie na RPG, wsparte silnikiem Unreal 3 i kilkoma dobrymi pomysłami, może przynieść Elveonowi sukces?

Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2
Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2

Przed premierą

Drugi rok z rzędu Ubisoft pokazuje na E3 świetne trailery Beyond Good & Evil 2. Problem polega na tym, że to czyste CGI, na podstawie którego nie da się niczego powiedzieć o samej grze. My mieliśmy możliwość zobaczenia gameplaya z BG&E2.