Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 25 stycznia 2022, 15:41

Horizon Forbidden West zapowiada się znakomicie! - Strona 2

Luty to prawdziwy wysyp potencjalnych hitów 2022 roku. Jednym z nich będzie Horizon Forbidden West – postapokaliptyczny open world i gra na wyłączność dla posiadaczy PlayStation. Czy PS5 dostanie kolejny, prawdziwie next-genowy tytuł?

Arena przetestuje nasze umiejętności

Opanowane do perfekcji umiejętności, a także gadżety i uzbrojenie będzie można przetestować w zupełnie nowej aktywności pobocznej – na tzw. Arenie. Wybierając odpowiedni dla siebie poziom trudności, zmierzymy się z już poznanymi maszynami w długich i trudnych pojedynkach. Opis walki z bestią o nazwie Slitherfang ujawnia kolejne możliwości Aloy – zamrażanie wrogów lodowymi strzałami. Samo starcie okazało się ciężką przeprawą, podczas której trzeba było wykazać się zmysłem taktycznym, ciągłymi zmianami broni i unikami. Dobra wiadomość jest też taka, że kompleksowość i złożoność mechanik walki umożliwia bycie niezwykle kreatywnym nawet podczas likwidowania tych słabszych, małych potworów. Dzięki temu takie proste starcia nie są nudne, nie ograniczają się tylko do paru strzał z łuku i powtarzania tego setki razy.

Z kwestii technicznych – gra działa bardzo płynnie na PlayStation 5, bez problemu utrzymując 60 klatek na sekundę. Ogromną poprawę w stosunku do pierwszej części widać w zasięgu rysowania terenu oraz detalach – zarówno w wyglądzie postaci, jak i całego otoczenia.

Nowy wyznacznik jakości w otwartych światach?

Reżyser Horizon Forbidden West – Mathijs de Jonge – potwierdził, że mapa w nowej grze będzie nieznacznie większa od tej z poprzedniej części, a liczba aktywności potrzebnych do ukończenia gry w stu procentach ma zapewnić wiele godzin zabawy dla chętnych podjęcia się tego wyzwania. Na szczęście jednocześnie zapewnił, że jest świadomy tego, iż ilość i wielkość nie zawsze oznacza wysoką jakość, a jedną z najczęściej wytykanych wad poprzedniemu Horizon: Zero Dawn były kiepskie i nudne questy poboczne. W Forbidden West ma być pod tym względem o wiele lepiej. Misje poza wątkiem głównym mają wzbudzać w nas emocje i być o wiele bardziej zróżnicowane.

W świecie gry jest teraz więcej dużo bardziej interesujących postaci. Spędzasz z nimi o wiele więcej czasu, a więc związki z nimi są o wiele lepiej zarysowane, mają mocniejsze fundamenty. Sporo questów pobocznych da również cenniejsze nagrody.

Mathijs de Jonge (game director, Guerilla Games) – wywiad dla GamePro.de

To dość odważne stwierdzenie po tym, co widzieliśmy w questach w Wiedźminie 3 czy Cyberpunku 2077, ale nie ma powodów, by nie dać tu studiu Guerilla Games kredytu zaufania. Skoro pierwszy Horizon był już tak dobry, jest ono w stanie dostarczyć jeszcze lepszą, jeszcze bardziej dopracowaną grę, godną miana next-gena.

Jeśli fabuła jest równie świetna jak mechaniki zawarte w grze, a całość będzie w stanie utrzymać moje zainteresowanie ciekawą rozgrywką oraz emocjami w misjach pobocznych, to prawdopodobnie dostaniemy pierwszego kandydata do gry roku 2022.

Linda Sprenger (GamePro.de)

Dariusz Matusiak

Dariusz Matusiak

Absolwent Wydziału Nauk Społecznych i Dziennikarstwa. Pisanie o grach rozpoczął w 2013 roku od swojego bloga na gameplay.pl, skąd szybko trafił do działu Recenzji i Publicystki GRYOnline.pl. Czasem pisze też o filmach i technologii. Gracz od czasów świetności Amigi. Od zawsze fan wyścigów, realistycznych symulatorów i strzelanin militarnych oraz gier z wciągającą fabułą lub wyjątkowym stylem artystycznym. W wolnych chwilach uczy latać w symulatorach nowoczesnych myśliwców bojowych na prowadzonej przez siebie stronie Szkoła Latania. Poza tym wielki miłośnik urządzania swojego stanowiska w stylu „minimal desk setup”, sprzętowych nowinek i kotów.

więcej

TWOIM ZDANIEM

Potrzebujesz fabuły, żeby dobrze bawić się w otwartym świecie?

Tak, bez tego gra nie ma sensu
89,9%
Nie, zupełnie mi na niej nie zależy
3,2%
Wszystko mi jedno
6,9%
Zobacz inne ankiety
Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi
Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi

Przed premierą

Escape from Tarkov zapowiada się na najbardziej realistyczny symulator przebywania na nieprzyjaznym terenie. Mechanizmy zabawy są bardzo proste – największe przeszkody czają się zupełnie gdzie indziej.

Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock
Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock

Przed premierą

Choć obie części System Shock zyskały uznanie krytyków, żadna z nich nie okazała się komercyjnym hitem. Trudno więc dziwić się, że niewielu chciało zainwestować w jej kontynuację. Teraz, po kilkunastu latach, zapomniany cykl wreszcie powraca do życia.

Inner Chains - nadciąga nowy, polski i mroczny FPS
Inner Chains - nadciąga nowy, polski i mroczny FPS

Przed premierą

Debiutancka produkcja studia Telepaths’ Tree kusi klimatycznym światem wykorzystującym potencjał silnika Unreal Engine oraz obietnicą połączenia horroru z wartką akcją i interesującą opowieścią.