Path of Exile 2 będzie wielkim zagrożeniem dla Diablo 4 - Strona 2
Największy rywal Diablo obrał kurs kolizyjny i planuje pokrzyżować plany Blizzarda. Path of Exile 2 to w zasadzie całkiem nowa gra i wygląda na to, że na rynku gier hack’n’slash dojdzie do pojedynku samców alfa o przewodnictwo w stadzie.
Ten tekst był przygotowany przed premierą gry.
Zmiany, zmiany i jeszcze raz zmiany!
To wszystko to jedynie dodatki do zmian, jakie zobaczymy w Path of Exile 2. Niemal każdy aspekt rozgrywki zostanie zmodyfikowany. Deweloperzy wprost mówią o przejściu ze statycznego hack’n’slasha do action-RPG, jeśli chodzi o gatunki – chcą w ten sposób podkreślić wzrost dynamiki zabawy. Przeobrażeniu ulegnie ogromne drzewko talentów, z którego Path of Exile jest znane. Nie wiemy jeszcze, jaką przybierze ono formę, ale Grinding Gear Games gwarantuje, że nadal będzie zapewniać wielką swobodę w budowaniu postaci.
Wiemy już natomiast, że system gemów zostanie całkowicie przemodelowany. Path of Exile 2 zrezygnuje z łączonych slotów na umiejętności w ekwipunku. Zamiast tego zdolności otrzymają własne miejsca na gemy, które będą je ulepszać bądź zmieniać. W zasadzie będziemy umieszczać gemy w gemach, co według mnie wydaje się ciekawszym rozwiązaniem niż dotychczasowe.

A jak konkretnie ma to działać? Support gemy będą wchodzić do skill gemów. W efekcie każdą umiejętność naszej postaci da się wzmocnić pięcioma innymi gemami. Może to nieco casualowe, ale z drugiej strony wygląda na zdecydowanie bardziej przystępną opcję, a przy okazji pozwala na większą swobodę oraz stwarza duże pole do kombinowania. Co zaś z doświadczeniem w gemach? Pojawi się możliwość przenoszenia go z jednego kamienia na drugi.
Monetyzacja, czyli co w sklepiku piszczy
Path of Exile ma być wciąż dostępne w pełni za darmo. Żaden aspekt rozgrywki nie zostanie zablokowany mikrotransakcjami czy dodatkowymi DLC. Możliwe jednak, że jako opcja płatna pojawi się opcjonalny wybór płci. Grinding Gear Games nie wyklucza, że jeśli zechcemy pograć inną płcią niż ta, która jest predefiniowana dla danej klasy, to będziemy musieli skorzystać z item shopu.
Nie jest to jednak pewne i wszystko może tu jeszcze ulec zmianie. Nie wiadomo również, czy wciąż główną zawartość sklepiku stanowić będą przede wszystkim przedmioty kosmetyczne oraz dodatkowe zakładki do skrzyni.
Ile mamy czekać?
Daty premiery Path of Exile 2 jeszcze nie ujawniono. Zanim jednak do niej dojdzie, jeszcze w tym roku (13 grudnia) doczekamy się nowego dodatku oraz nowej ligi. Conquerors of the Atlas skoncentruje się na różnych ulepszeniach rozgrywki oraz drobnych zmianach. Przykładowo na warsztat wzięto łuk, który oddany zostanie nam w zmodyfikowanej formie – gra nim będzie o wiele przyjemniejsza i bardziej dynamiczna dzięki nowym umiejętnościom.
Conquerors of the Atlas zajmie się również końcowym etapem zabawy oraz przebudową Atlasu. Dostaniemy szereg wyzwań, którym trzeba będzie sprostać, aby otrzymać możliwość walki z pięcioma bossami. Metamorph z kolei to opcjonalna liga, która trafi do Path of Exile wraz z rozszerzeniem. Będziemy zbierać próbki DNA pokonanych stworów, z których powstanie potem zmutowany przeciwnik zawierający ich cechy charakterystyczne. W efekcie sami sobie stworzymy godnego rywala do walki!
Na „dwójkę” poczekamy prawdopodobnie do początku 2021 roku. Grinding Gear Games podaje bowiem, że pierwsze beta-testy Path of Exile 2 zaplanowane zostały na koniec 2020. W efekcie „kontynuacja” może wyjść dużo później i realnie zbiec się z premierą Diablo 4 (daty której także jeszcze nie ujawniono). Czy dzieło Blizzarda ma się czego obawiać?
I tak, i nie. Z jednej strony Path of Exile 2 wygląda na solidną produkcję, która w doskonały sposób rozwija stare elementy, jednocześnie ewoluując w nową, lepszą grę. Z drugiej wciąż pozostanie po prostu Path of Exile. Wydaje mi się, że Diablo IV kierowane jest do innego typu graczy, do tego skoncentrowane będzie bardziej na aspektach sieciowych niż PoE. Z trzeciej zaś nie ma co ukrywać – liczba fanów hack’n’slashy jest ograniczona i oba tytuły będą próbowały zdobyć serca jak największej ich części.
Ciężko porównywać gry, które jeszcze nie wyszły, nie napiszę więc, że Grinding Gear Games pobiło na tym polu Blizzarda. Warto jednak zauważyć, że Path of Exile 2 wystartuje z ogromną zawartością, którą Diablo IV będzie musiało dopiero zbudować. Do tego pokazano zdecydowanie więcej konkretów i przynajmniej wiadomo, czego należy się spodziewać. Dodatkowo całość dostępna będzie za darmo, bez opierania się na DLC w postaci nowej zawartości.
Jestem jednak przekonany, że osoby, którym Path of Exile zwyczajnie nie przypadło do gustu, wciąż nie dadzą się przekonać do tej produkcji. Niemniej nie zmienia to faktu, że „dwójka” odbierze im większość argumentów przeciw tej grze, co z kolei doskonale podziała na graczy niezdecydowanych. I wygląda na to, że właśnie w nich celują deweloperzy, chcąc sprawić, że Path of Exile 2 będzie bardziej przystępne, ale nie mniej bogate w mechaniki. Jedno jest pewne – rok 2021 zapowiada się całkiem ciekawie dla fanów gatunku.