Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 24 sierpnia 2017, 15:00

Graliśmy w grę FIFA 18 – ewolucja w najlepszym z możliwych kierunków - Strona 2

Na miesiąc przed premierą gry FIFA 18 najnowsza odsłona wirtualnego symulatora piłki nożnej prezentuje się doskonale. Twórcy nie zrewolucjonizowali rozgrywki, ale wprowadzili ulepszenia w taki sposób, by zabawa stała się jak najbardziej płynna.

Kariera do sławy

Nowości nie ograniczyły się do samych spotkań. Tryb „Droga do sławy”, który w poprzedniej odsłonie nie wyszedł twórcom w stu procentach, został solidnie urozmaicony. Zarówno piłkarska forma Aleksa Huntera, jak i jego decyzje pozaboiskowe mają mieć teraz realny wpływ na przebieg fabuły: według zapewnień twórców historia posiada więcej rozgałęzień i może potoczyć się w kompletnie odmiennych kierunkach. W trakcie nowego sezonu zwiedzimy także więcej lokacji niż tylko stadiony angielskiej Premier League. Już na samym początku otrzymamy możliwość zagrania meczu 3 na 3 na osiedlowym boisku w Brazylii (niestety, wygląda na to, że opcja ta pojawi się tylko w „Drodze do sławy”), a później gra rzuci nas w kolejne mniej lub bardziej egzotyczne miejsca.

Fair play.

Jeszcze większe zmiany czekają nas w trybie kariery, który stanie się bardziej widowiskowy i angażujący. Kompletnie przemodelowano system kupowania zawodników: teraz negocjacje będą odbywać się w czasie rzeczywistym, podczas spotkań w cztery oczy z przedstawicielami drugiego klubu, agentem oraz oczywiście samym piłkarzem. Nowinka ta nie ograniczy się wyłącznie do wizualnej atrakcji. Pertraktacje staną się bardziej złożone, zawierając takie elementy jak klauzula wykupu czy procent od następnej sprzedaży i pozwalając na bardziej elastyczne działania na rynku transferowym.

Dodatkową atrakcją staną się przerywniki filmowe na wzór telewizyjnych wiadomości, które zobrazują kluczowe momenty naszego sezonu, jak zdobycie pucharu czy zakup nowego zawodnika. Jeśli zmiany te rzeczywiście wypalą, będę wniebowzięty – kariera od lat jest moim absolutnie ulubionym trybem zabawy, ale trudno zaprzeczyć, że do tej pory poza samymi meczami prezentowała się wyjątkowo statycznie.

Większych nowości zabraknie za to w FIFA Ultimate Team. Pojawią się karty ikon, przedstawiające prawdziwe legendy futbolu, zarówno te z czasów współczesnych, jak np. Ronaldinho czy Thierry Henry, jak i z lat wcześniejszych, jak Pele czy Lew Jaszyn. Każda z gwiazd będzie dostępna w trzech różniących się statystykami wersjach, odpowiadających trzem okresom kariery. Poza tym dodano wyzwania dzienne, inne dla poszczególnych graczy, oraz tygodniowe – uniwersalne. Ostatnia nowinka to Squad Battles – tryb offline, w którym zmierzymy się ze składami ułożonymi przez profesjonalnych piłkarzy oraz celebrytów, otrzymując w zamian nagrody, które da się wykorzystać do wzmocnienia własnej drużyny. Wśród opcji rozgrywki wieloosobowej pojawi się także Pro Clubs – możliwość zagrania pojedynczym, spersonalizowanym i rozwijanym w miarę postępów piłkarzem w meczach z udziałem nawet 21 innych graczy!

GOL!

Tak jak w przypadku FIF-y 17 początkowo trudno było mi ukryć sceptycyzm, tak teraz mam podobne problemy z utrzymaniem na wodzy entuzjazmu. Najnowsza odsłona serii wprowadza dużo usprawnień oraz nowych opcji i choć nie mamy do czynienia z ideałem, EA Sports zdecydowanie zrobiło krok w dobrym kierunku. Bardziej płynne rozgrywanie akcji, większy nacisk na wykorzystanie atrybutów zawodników, doskonale prezentujące się nowości w dobrze znanych już trybach – tak właśnie powinna przebiegać ewolucja tej serii. A że nadchodząca gra Pro Evolution Soccer 2018 także zapowiada się wyśmienicie, rywalizacja o tegoroczny tytuł króla wirtualnego futbolu będzie stać na bardzo wysokim poziomie – a największymi jej zwycięzcami okażą się oczywiście gracze.

ZASTRZEŻENIE

Koszt wyjazdu autora na niemieckie targi gamescom 2017 w Kolonii opłaciliśmy we własnym zakresie.

Jakub Mirowski

Jakub Mirowski

Z GRYOnline.pl związany od 2012 roku: zahaczył o newsy, publicystykę, felietony, dział technologiczny i tvgry, obecnie specjalizuje się w ambitnych tematach. Napisał zarówno recenzje trzech odsłon serii FIFA, jak i artykuł o afrykańskiej lodówce low-tech. Poza GRYOnline.pl jego materiały na temat uchodźców, migracji oraz zmian klimatycznych publikowane były m.in. w Krytyce Politycznej, OKO.press i Nowej Europie Wschodniej. W kwestii gier jego zakres zainteresowań jest nieco węższy i ogranicza się do wszystkiego, co wyrzuci z siebie FromSoftware, co ciekawszych indyków i tytułów typowo imprezowych.

więcej

Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2
Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2

Przed premierą

Drugi rok z rzędu Ubisoft pokazuje na E3 świetne trailery Beyond Good & Evil 2. Problem polega na tym, że to czyste CGI, na podstawie którego nie da się niczego powiedzieć o samej grze. My mieliśmy możliwość zobaczenia gameplaya z BG&E2.

Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi
Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi

Przed premierą

Escape from Tarkov zapowiada się na najbardziej realistyczny symulator przebywania na nieprzyjaznym terenie. Mechanizmy zabawy są bardzo proste – największe przeszkody czają się zupełnie gdzie indziej.

Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock
Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock

Przed premierą

Choć obie części System Shock zyskały uznanie krytyków, żadna z nich nie okazała się komercyjnym hitem. Trudno więc dziwić się, że niewielu chciało zainwestować w jej kontynuację. Teraz, po kilkunastu latach, zapomniany cykl wreszcie powraca do życia.