Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 25 lutego 2015, 13:53

Testowaliśmy Hearts of Iron IV – od zajęcia Nadrenii po inwazję na Polskę - Strona 3

Heart of Irons IV przenosi serię gier strategicznych o drugiej wojnie światowej na nowy poziom – poprawiona została oprawa graficzna, a produkcja kusi bardziej intuicyjnym interfejsem. Testowaliśmy nową grę studia Paradox.

Ikony – symbole zastąpiono animowanymi modelami 3D.

Czytelniej, nie znaczy prościej

Wykonanie poszczególnych etapów, doprowadziło nas w końcu do granic Polski i decyzji o ataku. Dziwnym zbiegiem okoliczności, mnie jako jedynemu nie udało się tego dokonać – gra zaczęła wysypywać się do pulpitu, a pewnym momencie stan gry nie pozwolił już się załadować, moja przygoda i doświadczenie z Hearts of Iron IV były więc dość krótkie. Podglądając inny monitor zauważyłem, że gdybyśmy zwlekali z rozpoczęciem blitzkriegu, na teren Niemiec wkroczy Francja, kompletnie zmieniając losy II wojny światowej. Taki właśnie jest Hearts of Iron – z jednej strony wierny wydarzeniom i realiom historycznym, z drugiej – dający sporo swobody i wolności w kreowaniu kompletnie alternatywnej wersji dziejów.

Pomimo sporych zmian, zwolennicy drobiazgowej i trudnej rozgrywki nie powinni za bardzo się martwić. Czwarta odsłona ma pozostać trudną, kompleksową strategią, bogatą w ogromną liczbę detali i zależności, która z pewnością odstraszy niejednego nowicjusza. Niepokój może jedynie wzbudzać stan, w jakim są prace nad grą. Oprócz wspomnianego braku stabilności, twórcy ciągle wspominali o konieczności przeprojektowania niektórych rzeczy a także sugerowali nam, abyśmy ignorowali błędy i glicze w czasie testowej rozgrywki.

Czy zagramy po polsku?

Niestety, w momencie wydania nie będziemy się raczej mogli cieszyć z polskiej wersji językowej – ta być może powstanie w późniejszym terminie, bo twórcy doceniają rynek w naszym kraju. Szwedzi celują w premierę pod koniec drugiego kwartału, ale nie ukrywają, że nie ma mowy o wypuszczeniu nieskończonej gry. Jeśli będzie trzeba, debiut przesunie się na trzeci kwartał lub dalej. Producenci z Paradoxu są jednak dobrej myśli, wspominają przypadek Europy Universalis IV, która na dwa miesiące przed premierą była w katastrofalnym stanie, ale nagle wszystko zaczęło iść jak po maśle i deweloperzy skończyli prace na czas. Trzymajmy kciuki za Paradox Development Studio – wypuszczenie gry w okolicach 70. rocznicy zakończenia II wojny światowej, byłoby z pewnością miłym prezentem dla każdego fana „wielkich strategii”.

Dariusz Matusiak

Dariusz Matusiak

Absolwent Wydziału Nauk Społecznych i Dziennikarstwa. Pisanie o grach rozpoczął w 2013 roku od swojego bloga na gameplay.pl, skąd szybko trafił do działu Recenzji i Publicystki GRYOnline.pl. Czasem pisze też o filmach i technologii. Gracz od czasów świetności Amigi. Od zawsze fan wyścigów, realistycznych symulatorów i strzelanin militarnych oraz gier z wciągającą fabułą lub wyjątkowym stylem artystycznym. W wolnych chwilach uczy latać w symulatorach nowoczesnych myśliwców bojowych na prowadzonej przez siebie stronie Szkoła Latania. Poza tym wielki miłośnik urządzania swojego stanowiska w stylu „minimal desk setup”, sprzętowych nowinek i kotów.

więcej

The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?
The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?

Przed premierą

Bethesda Softworks nie pozostawia nam złudzeń – upłynie jeszcze dużo czasu, zanim The Elder Scrolls VI trafi do naszych rąk. Jednak od premiery Skyrima minęło już prawie pięć lat, więc to pytanie samo ciśnie się na usta: czego oczekujemy od jego następcy?

Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi
Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi

Przed premierą

Escape from Tarkov zapowiada się na najbardziej realistyczny symulator przebywania na nieprzyjaznym terenie. Mechanizmy zabawy są bardzo proste – największe przeszkody czają się zupełnie gdzie indziej.

Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock
Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock

Przed premierą

Choć obie części System Shock zyskały uznanie krytyków, żadna z nich nie okazała się komercyjnym hitem. Trudno więc dziwić się, że niewielu chciało zainwestować w jej kontynuację. Teraz, po kilkunastu latach, zapomniany cykl wreszcie powraca do życia.