Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 10 października 2012, 13:33

autor: Filip Grabski

Diablo III vs Torchlight II - która gra jest lepsza?

Starcie nowego Torchlighta z Diablo III przypomina spotkanie Dawida z Goliatem. Obie gry są znakomite, ale która z nich jest lepsza w bezpośredniej potyczce?

Spis treści

Oprawa audiowizualna

Pierwsze oficjalne grafiki z Diablo III spotkały się z krytyką, jakoby były zbyt bajkowe i cukierkowe. Oprawa od tego czasu została nieco stonowana, ale styl prezentuje podobny jak na początku. Styl, moim zdaniem, bardzo daleki od zarzucanej mu infantylności i niedostatecznej ilości „mroku”. Gra jest bardzo ładna, generowane losowo lokacje klimatyczne, a efekty działań mocy naszych postaci muszą podobać się nawet największym marudom. Zupełnie zasłużony punkt. Gdzieś w tle wszystkich wizualnych fajerwerków sączą się melodie, „dzieje się” dźwięk. Miodem na uszy miłośników serii są klasyczne odgłosy wypadających monet czy butelek, cała reszta wrzasków, trzasków i wybuchów prezentuje wysoki poziom. Z muzyką jest zaś nieco inaczej. Twórca oprawy do poprzednich odsłon – Matt Uelmen – odszedł do konkurencji, więc za soundtrack do Diablo III odpowiadali zupełnie inni ludzie, którzy tworzyli go od zera. Jak im wyszło? Nieźle – wszystko pasuje do klimatu gry i wydarzeń, ale niestety nie może równać się z niesamowicie soczystymi utworami z dwóch pierwszych odcinków Diablo.

Torchlight II, w odróżnieniu od swojego konkurenta, od początku był bajkowy i ani trochę się tego nie wstydzi. Konsekwencja w projektowaniu przeciwników, elementów ekwipunku czy klocków, z których zbudowano świat, jest godna podziwu. Taki styl trzeba lubić, ale nie da się ukryć, że poziom technologicznego skomplikowania wydaje się tu dużo mniejszy niż w Diablo III. Największy plus takiego stanu rzeczy to niższe wymagania sprzętowe, ale w ogólnym rozrachunku „dwójka” jest jednak mniej efektowna i atrakcyjna dla oka. Za stronę muzyczną odpowiada wspomniany wyżej Matt Uelmen, który jest niesłychanie sprawnym fachowcem. Szkoda więc, że na potrzeby Torchlighta II w dużej mierze kopiuje samego siebie i jedzie na totalnym autopilocie. Soundtrack jest przyjemny, ale niczym nie zachwyca.

Filip Grabski

Filip Grabski

Z GRYOnline.pl współpracuje od marca 2008 roku. Zaczynał od pisania newsów, potem przeszedł do publicystyki i przy okazji tworzył treści dla serwisu Gameplay.pl. Obecnie przede wszystkim projektuje grafiki widoczne na stronie głównej (i nie tylko) oraz opiekuje się ciekawostkami filmowymi dla Filmomaniaka. Od 1994 roku z pełną świadomością zaczął użytkować pecety, czemu pozostaje wierny do dzisiaj. Prywatnie ojciec, mąż, podcaster (od 8 lat współtworzy Podcast Hammerzeit) i miłośnik konsumowania popkultury, zarówno tej wizualnej (na dobry film i serial zawsze znajdzie czas), jak i dźwiękowej (szczególnie, gdy brzmi ona jak gitara elektryczna).

więcej

TWOIM ZDANIEM

Która gra jest lepsza?

Diablo III
43,7%
Torchlight II
56,3%
Zobacz inne ankiety