Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Publicystyka 16 lipca 2010, 09:36

autor: Marek Grochowski

Arcania bez tajemnic

Na trzy miesiące przed premierą Arcanii zebraliśmy w pigułce wszystkie istotne szczegóły na temat niemieckiego cRPG. Tajemnice czwartego Gothica stają przed Wami otworem.

Spis treści

Długość gry

Cała oprawa ma być znacznie jaśniejsza od stylistyki, do jakiej przyzwyczaiła nas seria. Zgodnie z zapowiedziami w menu opcji pojawi się też przełącznik pomiędzy amerykańską i europejską (czytaj: bardziej mroczną) tonacją grafiki.

Specyficzna ma być także muzyka, która powstanie przy udziale orkiestry symfonicznej. W kwestii pozostałych dźwięków – wyjąwszy bardziej przekonujące odgłosy zwierząt – nie przewiduje się znaczącego skoku jakości.

Arcania przyniesie natomiast odmieniony interfejs. Przez cały czas, dla ułatwienia orientacji w terenie, w prawym górnym rogu ekranu obecna będzie minimapa. Twórcy przygotowują też rozbudowany system podpowiedzi wizualnych jako pomoc dla nowicjuszy, jednak by nie rozjuszyć zbytnio ortodoksyjnych fanów Gothica, zapewniają, że wszystkie te pomoce będą tylko opcjonalne. Usprawnienia w stylu podświetlania postaci niezależnych, ikon zadań pobocznych czy wskazówek w trakcie walki będzie można wyłączyć, tym samym redukując interfejs do poziomu znanego z poprzednich odsłon cyklu.

Ile czasu spędzimy w świecie Arcanii, nie wiedzą nawet najstarsi Indianie. Optymistyczne źródła podają, że zawartości gry wystarczy na tyle, by można było poświęcić się eksploracji nawet przez 70-100 godzin. Wersje bardziej precyzyjne mówią natomiast o 30-35 godzinach, potrzebnych do ukończenia głównej osi fabularnej, bez podejmowania jakichkolwiek wątków pobocznych.

Ciekawostki

  1. Wcześniej gra nosiła tytuł Arcania: A Gothic Tale. Wydawca, austriackie JoWood, doszedł jednak do wniosku, że w nazwie trzeba podkreślić, iż mamy do czynienia z pełnoprawną, czwartą odsłoną sagi. Natomiast sami twórcy nie uchylają się od stosowania skrótów i innych określeń, takich jak Gothic 4, G4 czy Gothic Arcania.
  2. Zanim autorzy zdecydowali, że Bezimienny będzie z pochodzenia pasterzem, zamierzali uczynić go rybakiem. Byłoby to jednak dość nielogiczne, gdyż bohater ma wstręt do wody i nie potrafi pływać.
  3. W produkcję Arcanii wpompowano blisko sześć milionów euro. Porównywalnej wielkości budżetem może poszczycić się Wiedźmin 2.
  4. Nad erpegiem w zależności od specyfiki zadań, które należy wykonać, pracuje zespół złożony z 40-50 osób.
  5. By kora obecnych w grze drzew wyglądała realistycznie, ekipa Spellbound jeździła po Niemczech, robiąc tysiące zdjęć, które posłużyły następnie do wykreowania szczegółowych tekstur. W efekcie w fakturze roślin pojawiło się mnóstwo zagłębień i chropowatości, dzięki czemu nabrały one cech rzeczywistych obiektów.
  6. Aby zwierzęta w Arcanii wydawały właściwe odgłosy, konieczne było dokonanie odpowiednich nagrań w prawdziwym zoo. Po zarejestrowaniu dźwięku na warsztat wzięto m.in. wokalne popisy trzech dorosłych lwic i piętnastomiesięcznej pumy. Całość przetworzyli specjaliści ze studia Dynamedion.
  1. Na dialogi w Gothicu 4 składa się blisko 60000 słów, co przekłada się na 8000 nagranych kwestii.
  2. Tłumaczenie gry z niemieckiego na angielski przygotowuje… warszawskie studio T57.
  3. W Polsce gra zostanie całkowicie zlokalizowana w wersji na wszystkie trzy platformy – PC, PlayStation 3 i Xbox 360.
  4. Organizacja Entertainment Software Rating Board (ESRB) przyznała Arcanii kategorię T (Teen), co oznacza, że produkcja Spellbound będzie dozwolona w Ameryce od 13 roku życia. Wśród elementów nieodpowiednich dla młodych odbiorców wymieniono m.in. hazard oraz występowanie wulgarnego słownictwa.
  5. Na początku lipca wystartował blog, na którym pracownicy firmy Dreamcatcher (amerykański wydawca Arcanii) opisali swoje spostrzeżenia odnośnie prezentacji gry na targach E3.

Marek „Vercetti” Grochowski