filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy

Filmy i seriale

Źródło fot. Batman i Robin, 1997, reż. Joel Schumacher, Warner Bros., Jack i Jill, 2011, reż. Dennis Dugan, Sony Pictures.
i
Filmy i seriale 14 maja 2023, 09:30

autor: Jan Tracz

Najgorsze filmy świetnych aktorów

Zasada w Hollywood (i nie tylko) jest prosta i wszystkim znana: możesz mieć nawet Oscara, a i tak dopadnie Cię filmowa chała.

Spis treści

Dziś postanowiliśmy zaprezentować autorską listę naprawdę złych filmów, w których wystąpili świetni aktorzy. Wygląda na to, że można mieć na koncie Oscara lub Złoty Glob, a i tak potknąć się o bardzo złą decyzję artystyczną! Powody, dla których prawdziwe gwiazdy kina zdecydowały się wybrać te role, są raczej owiane tajemnicą, pozostaje jedynie zastanowić się, czy te aktorskie tuzy w jakiś sposób ratują poniższe filmy, czy jedynie dokładają swoją cegiełkę do końcowego efektu rozpaczy i tandety.

Jack i Jill – Al Pacino

Jack i Jill, 2011, reż. Dennis Dugan, Sony Pictures - Najgorsze filmy świetnych aktorów - dokument - 2023-05-12
Jack i Jill, 2011, reż. Dennis Dugan, Sony Pictures
  1. Rok produkcji: 2011
  2. Gdzie obejrzeć: Rakuten, Chili

Zaczynamy z tak zwanej „grubej rury”, czyli od legendarnego aktora, jakim jest Al Pacino. W 2011 roku mieliśmy okazję zobaczyć go w kolejnej przaśnej i głupkowatej komedii z Adamem Sandlerem. W Jacku i Jill Pacino gra samego siebie i „udaje”, że zakochał się w Jill (czyli w Sandlerze w roli kobiecej) od pierwszego wejrzenia. Brzmi to bardzo dziwacznie, ale przynajmniej kilka razy można się zaśmiać, kiedy dwóch utalentowanych aktorów szarżuje na całego i stroi sobie żarty.

Z jednej strony występ persony tego formatu w tego typu produkcji można odebrać jako ironiczną próbę odejścia od poważnego image’u (to samo zrobił Robert De Niro, kiedy zaangażował się w serię filmów komediowych). Pacino naśmiewa się z samego siebie jako gwiazdy kina, a w filmie pojawia się nawet scena, w której Jill przez przypadek niszczy aktorowi jego ukochaną oscarową statuetkę. Trudno jednak nie odnieść wrażenia, że decyzja zawodowa Pacino była spowodowana czymś więcej niż tylko ochotą na spróbowanie czegoś nowego. Jak to bowiem często w podobnych przypadkach bywa, mogło chodzić o finanse.

Możecie zapytać, dlaczego nie skupiam się na samym Adamie Sandlerze, który filmów z serii „tragiczne” ma więcej niż kilka. Sandler w samoświadomy sposób podchodzi do tych produkcji i traktuje je jako rozrywkę na przekór krytykom filmowym. Bawi się swoim wizerunkiem, przekracza granicę dobrego smaku i jeszcze zarabia na tym ogromne pieniądze. Aktor ten nieraz udowodnił, że potrafi dobrze grać, ale najwyraźniej czasem potrzebuje się wyszaleć!

Jan Tracz

Jan Tracz

Absolwent Film Studies (BA i MA) na uczelni King's College London w Wielkiej Brytanii, aktualnie pisuje dla portalu Collider, WhyNow, The Upcoming, Ayo News, Interii Film, Przeglądu, Film.org.pl i GRYOnline.pl. Publikował na łamach FIPRESCI, Eye For Film, British Thoughts Magazine, Miesięcznika KINO, Magazynu PANI, WP Film, NOIZZ, Papaya Rocks, Tygodnika Solidarność oraz Filmawki, a także współpracował z Rock Radiem i Movies Roomem. Przeprowadził wywiady m.in. z Alejandro Gonzálezem Ińárritu, Lasse Hallströmem, Michelem Franco, Matthew Lewisem i Davidem Thomsonem. Publikacje książkowe: esej w antologii "Nikt Nikomu Nie Tłumaczy: Świat według Kiepskich w kulturze" (Wydawnictwo Brak Przypisu, 2023). Laureat Stypendium im. Leopolda Ungera w 2023 roku. Członek Young FIPRESCI Jury podczas WFF 2023.

więcej