Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Publicystyka 31 maja 2006, 10:58

autor: Piotr Żabnicki

Dzień małego gracza

Czy jest ważniejsze święto, niż pierwszy czerwca? Wszyscy obywatele urodzeni po 1988 roku na pewno wspólnie i ochoczo zakrzykną – NIE! Jest to bowiem jedyny dzień w roku, w którym dzieci są najważniejsze – i słusznie.

Czy jest ważniejsze święto, niż pierwszy czerwca? Wszyscy obywatele urodzeni po 1988 roku na pewno wspólnie i ochoczo zakrzykną – NIE! Jest to bowiem jedyny dzień w roku, w którym dzieci są najważniejsze – i słusznie. Ja, mimo że oficjalne prawo do świętowania Dnia Dziecka straciłem jakieś dziesięć lat temu, wciąż się cieszę z pierwszego czerwca. W końcu każdy z nas jest dzieckiem, a sprawianie przyjemności najmłodszym daje satysfakcję może nawet większą, niż otrzymywanie prezentów. Co więcej – dobrze dobrany prezent na Dzień Dziecka może sprawić niesamowitą frajdę nie tylko obdarowanemu, ale i... roztropnemu rodzicowi, który chętnie... errr... sprawdzi, czy aby zabawka, którą sprawił swojej pociesze, odpowiada najwyższym standardom jakości i zawiera tylko korzystne treści. No, to odpalamy tych Simsów, eh?

Jak jednak wybrać najlepsze z najlepszych zabawki dla dzieci – szczególnie, jeśli chodzi o te interaktywne? Powiem szczerze – tak zwani specjaliści na stoiskach z grami komputerowymi w przeciętnym Media czy Empiku zwykle nie mają pojęcia o tym, która gra jest wysokiej jakości produkcją, przygotowaną z myślą o dzieciach, a która tylko cyniczną próbą zrobienia kasy na sympatycznie wyglądającej grafice albo licencji znanego filmu czy książki.

Jak oddzielić ziarno od plew? Oczywiście – czytać GRY-OnLine. Nasi recenzenci zawsze ujawnią wady i zalety poszczególnych gier komputerowych, a dziś mamy dla Was dodatkowo specjalny przegląd tego, jakie gry w swojej ofercie mają polscy ich wydawcy. No to po kolei – alfabetycznie zajmiemy się każdym z nich i... niech wygra najlepszy!

Pierwsze wrażenie, jeśli chodzi o CD Projekt jest następujące - ta firma naprawdę dba o swoją najmłodszą klientelę. Specjalnie przygotowana strona jest profesjonalna i przyciąga oko. Dynamiczne kolory i animacje, ciekawe podpowiedzi, interesujące informacje oraz dopracowane opisy gier pozwalają dokładnie sprawdzić każdy tytuł i zdecydować, czy właśnie o taki prezent na Dzień Dziecka nam chodzi. Prawdziwym ewenementem są dodatkowe informacje dla rodziców – nawet niezorientowany w branży tato zrozumie, co pojawia się w grze i jakie jej elementy będą najlepsze dla jego dziesięcioletniego syna. Przejrzyste oznaczenia wiekowe i wszystkie, potrzebne informacje, czynią z dziecięcej strony CD Projektu prawdziwy przewodnik po świecie gier. Jest też osobna podstrona poświęcona grom Disneya i tytułom edukacyjnym.

Dziecięca strona CD Projektu – każdy produkt jest świetnie opisany i zaprezentowany.

Oprawa świetna, a co z asortymentem? Też jest bardzo dobrze – CDP zachęca do zakupu przede wszystkim najnowszej gry opartej o film dla dzieci – Kroniki Narnii. Choć może nie rewolucyjna, jest to produkcja wysokiej jakości, która na pewno przypadnie do gustu wszystkim narniomaniakom. Natomiast fani szalonej wiewiórki, której największą miłością jest żołądź na pewno chętnie zwrócą uwagę na Epokę Lodowcową 2: Odwilż.

Oferta CD Projektu to także prawdziwy raj dla fanów animacji – gry z Asteriksem i Obeliksem w roli głównej, cała seria interaktywnych przygód Scooby-Doo, wesołe zabawy z trollem Hugo i specjalnie dla dziewcząt – szereg gier z lalką Barbie i Atomówkami w rolach głównych – tego po prostu nie można przegapić. A fani kreskówek Disneya na pewno chętnie wyciągną ręce po prezent, którym będzie gra z ich ulubionymi postaciami – disneyowskimi Dalmatyńczykami, Aladynem, Myszką Miki, Nemo, Królem Lwem i – oczywiście – Kubusiem Puchatkiem. Słowem – niech no zajrzę do słownika wyluzowanego nastolatka – wypas!

Co na to konkurencja? Chyba nie odda pola jednemu wydawcy? Oczywiście, że nie – Cenega Poland odpowiada własną Kolekcją Małego Gracza, w której też znajdziemy prawdziwe perełki. Choć asortyment i oprawa serii nie są tak bogate, jak w przypadku poprzednika, międzynarodowy wydawca stawia przede wszystkim na jakość i... co ciekawe... polskie produkcje!

Lego Star Wars – jedna z najlepszych gier nie tylko dla dzieci ostatnich lat.

Tak jest – sztandarowym produktem Kolekcji Małego Gracza jest bowiem seria gier z Kangurkiem Kao. Choć postać ta nie jest może tak znana, jak w przypadku disneyowskich postaci z kreskówek, w świecie gier Kao jest prawdziwym mistrzem. Platformówki z jego udziałem od zawsze przygotowywane są z niezwykłą dbałością o szczegóły, a doświadczenie polskich programistów ze studia Tate Interactive gwarantuje wysoką jakość. Co więcej, zestaw dwóch pierwszych gier z Kao w roli głównej można teraz kupić za jedyne 29,90 złotych – to wyjątkowa okazja na dobry i niedrogi prezent.

Prócz Kao Cenega proponuje zakup serii gier z Wilkiem i Zającem, Tomem i Jerrym, licencję niedawno wyświetlanego filmu Magiczny Kamień, a także jeden z największych, dziecięcych hitów ostatnich lat – Lego Star Wars. Tu specjalna podpowiedź – jeśli chcecie kupić grę, w którą Wasze dziecko zagrywać się będzie do upadłego, a przy okazji wysokiej jakości produkcję, przy której sami też będziecie się bawić doskonale – Lego Star Wars powinno znaleźć się na szczycie Waszej listy „dzieńdzieckowych” zakupów. Choć przygody klockowego Obi-Wan Kenobiego i złowrogiego Dartha Maula mogą na pierwszy rzut oka wydawać się niepoważne, zaręczam, że tak dobrej zabawy już dawno nie było. A jeśli skłaniacie się bardziej ku strategiom ekonomicznym, Cenega specjalnie z okazji święta maluchów przygotowała wznowienie gry Zoo Tycoon – po raz pierwszy w polskiej wersji językowej będziemy mogli poprowadzić swój własny ogród zoologiczny.

Co w zanadrzu ma trzeci potentat rynkowy – Electronic Arts? Przede wszystkim coś magicznego – gry z Harrym Potterem! Choć ostatnia produkcja nie zyskała entuzjastycznych ocen specjalistów, produkcje EA z małym czarodziejem zawsze utrzymywały poziom i na pewno każdy potteromaniak będzie z nich zadowolony.

Dla Potteromaniaków – tylko gry od EA.

Czy to gra oparta o którąś z części książek, czy to produkt zgoła odstający od książkowego pierwowzoru (fanom sportu polecam zapoznanie się z Mistrzostwami Świata w Quidditchu) – każdy znajdzie coś dla siebie. A jeśli chcecie się dać porwać mundialowemu szaleństwu – oczywiście nie ma alternatywy dla oficjalnej licencji Mistrzostw Świata w Niemczech – FIFA World Cup 2006. Jak zwykle w przypadku Electronic Arts, każda z produkcji dostępna jest zarówno na komputery PC, jak i konsole.

Ulica Sezamkowa od Nicolasa.

Z pozostałych wydawców tylko Nicolas Games posiada swoją serię gier dla dzieci – Nicolas Kids to przede wszystkim produkcje dla najmłodszych – gry z licencją Ulicy Sezamkowej i polskie produkcje z serii Komputerowej Gratki. Oczywiście pozostali wydawcy też posiadają gry, które można sprezentować dzieciakom – przede wszystkim wyścigówki czy gry zręcznościowe. Jeśli macie ochotę na coś zakręconego z odrobiną zagadek logicznych, a przy okazji w niewysokiej cenie – można przyjrzeć się Mouse Trophy z LEM-u.

Mysze zawody z LEMu.

A może na przykład sprawić dzieciakowi coś, co starczy mu na dłużej? Choćby prenumeratę największego polskiego czasopisma dla najmłodszych zainteresowanych grami – CyberMychy. Na płytach dołączonych do magazynu zawsze znajdziemy coś ekstra – najnowsze dema, ciekawe mini-gierki i oczywiście pełne wersji ciekawych gier komputerowych, przeznaczonych dla dzieci. Warto zainteresować się też CyberMychą Extra, która co kwartał pojawia się z wypasioną, pełną wersją gry na trzech płytach, a także specjalną ofertą dla przedszkolaków – Komputerową Gratką dla Pięciolatka i Komputerową Gratką 3D. Szczegóły dotyczące tych produkcji znaleźć można na jednym z lepszych vortali, poświęconych dziecięcej rozrywce komputerowej – CyberMysze.

A może prenumerata CyberMychy?

Mam nadzieję, że dzięki powyższym wskazówkom zakupy na Dzień Dziecka będą mniejszym wyzwaniem i uda się dopasować produkt do preferencji malucha. W ostatnich latach jakość dziecięcej rozrywki znacznie się polepszyła i producenci coraz częściej dostrzegają potencjał drzemiący w grach oznaczonych kategorią wiekową 3+ a nawet bez ograniczeń. Przy odrobinie wysiłku i pomocy naszego serwisu, Dzień Dziecka na pewno będzie niezapomniany. Życzę udanych zakupów!

Piotr „UziLover” Żabnicki