Najbardziej wyczekiwane RPG-i 2022 roku
Po okresie nieznacznej stagnacji (choć nie tak widocznej jak w przypadku branży filmowej) w 2022 roku będziemy mieli okazję zagrać w kilkadziesiąt niezmiernie ciekawych produkcji. A wśród nich znajdzie się przynajmniej kilkanaście „dużych” RPG-ów.
Już za niecałe dwa miesiące przekonamy się, co wynikło ze współpracy Martina i twórców Soulsów (choć wszystko wskazuje na to, że będzie to jeden z murowanych faworytów nie tylko w rywalizacji o tytuł RPG roku, ale i w ogóle najlepszej gry 2022), zaś pod koniec roku zagramy w space operę Bethesdy. W międzyczasie ukaże się jeszcze niezwykle oryginalny Steelrising czy oczekiwane od dawna Last Epoch. I nawet jeśli niektóre z premier okażą się falstartami, na brak erpegowych wrażeń w nadchodzących miesiącach niemal na pewno nie będziemy mogli narzekać.
Elden Ring
Producent: FromSoftware
Klimat: mroczne fantasy
Data premiery: 25 lutego 2022
Jaki może być efekt współpracy George’a Martina, twórców Soulsów i specjalistów od wyciskania ze starszych silników graficznych ostatnich soków? Nie wiecie? Ja też nie byłem pewien. Dopóki nie zobaczyłem zwiastuna Elden Ringa. Tytuł ten ma szansę okazać się nie tylko jedną z lepszych pozycji RPG, ale i w ogóle gier wydanych w 2022 roku.
Gęsty, mroczny klimat widoczny jest we wszystkich udostępnionych przez FromSoftware materiałach z rozgrywki. Na pierwszy rzut oka niczego nie sposób też zarzucić dynamice walk i animacji. Całość wygląda tak brutalnie, jak można się było tego spodziewać po duchowym następcy Soulsów. Nie znaczy to jednak, że Elden Ring to jedynie ulepszona graficznie kopia kultowych poprzedników. Poza ekstremalnie trudnymi (choć, jak wskazują na to pierwsze fragmenty gameplayu, prawdopodobnie ciut jednak łatwiejszymi niż chociażby w Dark Souls 3) starciami z bossami dostaniemy tu widmowego wierzchowca, pozwalającego dotrzeć w każdy zakamarek otwartego świata, spójny lore uniwersum wymyślonego przez Martina i całe kilogramy pomysłowo zaprojektowanego arsenału.
Jedną z większych zalet gry ma być też prosty, intuicyjny crafting. I dotyczy to zarówno robienia broni czy przydatnych przedmiotów z eldenringowych „śmieci”, jak i ulepszania już istniejącego oręża oraz pancerzy. Może się to przydać szczególnie w sytuacjach, kiedy obok zdolności magicznych chcemy też rozwijać na przykład umiejętność poruszania się w cieniu i zabijania wrogów, zanim ci zaalarmują swoich towarzyszy o naszym nadejściu.
