Najlepsze easter eggi w grach w 2014 roku
Lubimy wszelkiej maści easter eggi, dlatego postanowiliśmy spojrzeć wstecz na produkty wydane w 2014 roku i zebraliśmy kilka najlepszych, naszym zdaniem, niespodzianek tego typu.
Spis treści
- Najlepsze easter eggi w grach w 2014 roku
- Hołd dla gry Resident Evil w The Evil Within
- Sniper Elite III i jedno jądro Adolfa Hitlera
- Wrzód z gry Gothic w trzecim Risenie
- Zamach na szefa firmy Abstergo w Watch Dogs
- Wolfenstein: The New Order i wejście do Krypty 101
- Ukryte zakończenie w grze Far Cry 4
- Zbroja Haori Saar Matów w Diablo III
- W Dragon Age: Inkwizycja rośliny też walczą z zombie
Sniper Elite III i jedno jądro Adolfa Hitlera
Historia zna świetnie udokumentowane próby zabójstwa przywódcy III Rzeszy, jednak Adolfowi Hitlerowi do końca II wojny światowej udawało się w różny sposób wychodzić cało z opresji. Niepowodzenia związane z zamachami na najbardziej znienawidzonego człowieka w tamtym okresie kilkukrotnie powetowaliśmy sobie w produktach rozrywkowych. Sprawiedliwość wymierzaliśmy m.in. w kultowym Wolfensteinie 3D, a także w serii Sniper Elite – w tym przypadku nawet dwukrotnie. Brytyjskie studio Rebellion już dawno wzięło się na sposób i oferuje misje likwidacji Führera w formie płatnych dodatków DLC. Ostatni z nich nosi tytuł Polowanie na Szarego Wilka i jest dostępny dla użytkowników gry Sniper Elite III: Afrika.
Nie to jednak jest w tym wszystkim najbardziej interesujące. Jeśli podczas zamachu Karl Fairburne skieruje pocisk w okolice krocza ofiary, gracz będzie miał okazję podziwiać jej mocno przetrzebione genitalia. Studio Rebellion odniosło się w ten sposób do plotki o jednym jądrze lidera nazistowskiego państwa, która obiegła świat całkiem niedawno, bo w 2008 roku. Historycy nie mają wątpliwości, że Hitler odniósł bardzo poważne rany podczas I wojny światowej, ale dopiero sześć lat temu wyszły na jaw informacje, które sugerują, że przyszły przywódca III Rzeszy został uratowany od śmierci kosztem amputacji jednego z „klejnotów”. Świadczyć mają o tym zeznania niemieckiego lekarza Johana Jambora, który w latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku opowiedział o procesie leczenia Führera polskiemu prałatowi Franciszkowi Pawlarowi. W związku z koniecznością zachowania tajemnicy spowiedzi, ksiądz nie powtórzył nikomu usłyszanych rewelacji, ale nie omieszkał zapisać tego zdarzenia w osobistym pamiętniku. Ten został odnaleziony dopiero po jego śmierci i jak to zwykle w takich przypadkach bywa, natychmiast zrobił dużą furorę. Jak widać, wiadomość o przypadłości wodza musiała również dotrzeć do Brytyjczyków z Rebellion.
