Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 29 listopada 2017, 10:20

autor: Kamil Zwijacz

Mnóstwo niepotwierdzonych informacji o Devil May Cry V [aktualizacja - gra ukaże się tylko na PS4 i PC]

W sieci pojawił się szereg niepotwierdzonych informacji dotyczących niezapowiedzianej jeszcze gry Devil May Cry V. Jednak uważajcie, bo jeżeli okażą się prawdziwe, to w newsie znajduje się kilka spoilerów.

Aktualizacja

Pojawiły się dodatkowe informacje na temat Devil May Cry V, ujawnione przez tego samego informatora. Ponoć tytuł ma działać w oparciu o technologię Unreal Engine 4 i ukaże się najpierw na konsoli PlayStation 4. Jakiś czas po premierze zadebiutuje jeszcze wersja PC-towa. Gra najpewniej nie trafi na inne platformy sprzętowe.

Oryginalna wiadomość

Uwaga! Możliwe spoilery!

Ostatnią pełnoprawną odsłoną serii Devil May Cry jest DMC: Devil May Cry z 2013 roku na konsole PlayStation 3 i Xbox 360 oraz PC-ty. Do dziś nie doczekaliśmy się zapowiedzi kolejnej części, ale w sieci od jakiegoś czasu pojawiają się przesłanki na jej temat, a ostatnio na forum Reset Era opublikowano sporo szczegółów odnośnie tej produkcji. Oczywiście ciężko stwierdzić, czy są one prawdziwe, aczkolwiek tajemniczy informator stwierdził, że był w ich posiadaniu od dłuższego czasu, ale czekał na zapowiedź tytuł podczas E3, TGS i Paris Games Week. Nic takiego się nie stało, więc postanowił je teraz upublicznić, gdyż poszczególne, wyrwane z kontekstu szczegóły zaczęły się pojawiać w różnych miejscach sieci. Jakkolwiek by nie było, do momentu oficjalnej zapowiedzi produkcji przez Capcom, należy traktować dzisiejsze doniesienia z przymrużeniem oka.

Pożegnajcie Dantego z DMC: Devil May Cry – piątka będzie bezpośrednią kontynuacją czwartej części. - Mnóstwo niepotwierdzonych informacji o Devil May Cry V [aktualizacja - gra ukaże się tylko na PS4 i PC] - wiadomość - 2017-11-29
Pożegnajcie Dantego z DMC: Devil May Cry – piątka będzie bezpośrednią kontynuacją czwartej części.

Tytuł i termin premiery

Produkcja, zatytułowana po prostu Devil May Cry V, miała zostać ujawniona podczas imprezy PlayStation Experience 2017, która odbędzie się w grudniu bieżącego roku. Sony zdecydowało się jednak przełożyć zapowiedzi niektórych gier na targi E3 2018, w tym właśnie opisywanego projektu. Jego premiera ma się odbyć w roku rozliczeniowym 2019, czyli okresie od kwietnia 2018 do marca 2019 roku. Ponoć pierwotnie zakładano debiut w listopadzie przyszłego roku, ale został on przesunięty na początek 2019 roku. Co ciekawe, przed wypuszczeniem gry na rynek otrzymamy wersję demonstracyjną.

Informator twierdzi, że Sony pomaga firmie Capcom finansowo, więc Devil May Cry V będzie w jakimś stopniu grą ekskluzywną. Nie wiadomo jednak, czy chodzi o tytuł na wyłączność dla PlayStation 4, czy może będzie to tylko czasowy „eks”. Niewykluczone, że edycja na PS4 otrzyma jedynie dodatkową zawartość względem innych platform sprzętowych.

Deweloper i aktorzy

Gra produkowana jest już od dwóch lat. Żadna inna odsłona serii nie była robiona tak długo. Na czele zespołu stoi Hideaki Itsuno – słynny deweloper odpowiedzialny za Devil May Cry 2, 3, 4, a także RPG Dragon's Dogma. Powraca też Yuji Shimomura (trzecia i czwarta część serii), który odpowiadać ma za reżyserię scenek przerywnikowych. Swoją drogą, ma być ich najwięcej w historii cyklu. Natomiast przy ścieżce dźwiękowej pomaga Onyay Pheori (pracowała przy czwartej odsłonie). W rolę Dantego wcieli się ponownie Rueben Langdon, Nero zagra Johnny Young Bosch, a Vergila Dan Southworth.

Rozgrywka

Na koniec mamy garść informacji dotyczących rozgrywki. Najciekawszym elementem wydają się być elementy sandboksowe. Oczywiście nie ma mowy o w pełni otwartym świecie, ale deweloperzy czerpią pewne inspiracje z Dragon’s Dogmy, a poziomy zostaną zaprojektowane tak, by dawały więcej swobody. W związku z tym ruch postaci poza walką zostanie usprawniony. Sama eksploracja ma przypominać tę z serii Bayonetta. Ponadto zabraknie paska kondycji oraz sekwencji QTE.

Wygląda na to, że walka nie zaoferuje ogromnych rewolucji, ale niektóre potyczki przypominać będą gry typu musou, czyli produkcje ze starciami, w których uczestniczy wiele postaci. Oczywiście z Devil May Cry nagle nie zrobi się Dynasty Warriors, ale czasami będziemy walczyć z większą liczbą przeciwników niż w poprzednich odsłonach. Zmianie ulegnie system unikania ataków, który ma być płynniejszy. Dante ponownie władać ma kilkoma stylami walki, ale zostaną one lepiej zrealizowane niż w czwartej części, pozwalając łatwiej wejść w rozgrywkę. Poza tym będą one inaczej oddziaływać na różnych przeciwników, w niektórych przypadkach dając nam małą przewagę. Co ciekawe, w grze pojawi się więcej możliwości wchodzenia w interakcje z otoczeniem, co ma dodatkowo urozmaicać starcia. Fani efektownych potyczek z bossami mogą liczyć na rozbudowane potyczki – jedna rozegra się na kilku scenach.

Gra ma być też zintegrowana z siecią, aczkolwiek na pewno nie pojawi się multiplayer PvP. Podejrzewamy, że chodzi po prostu o rankingi i tego typu rzeczy. Poza tym pojawi się system ocen za ukończone etapy, który przypominać ma wspomnianą już Bayonettę.

Warto jeszcze wspomnieć, że Devil May Cry V na konsolach działać ma w 60 latkach na sekundę. Znacznej poprawie ulegnie animacja, a kamera korzystać będzie z dynamicznego systemu, np. podczas wspomnianych dużych potyczek oddali się od pola walki.

W piątce graczom ponownie przyjdzie pokierować Dantem i Nero, a także kimś jeszcze. - Mnóstwo niepotwierdzonych informacji o Devil May Cry V [aktualizacja - gra ukaże się tylko na PS4 i PC] - wiadomość - 2017-11-29
W piątce graczom ponownie przyjdzie pokierować Dantem i Nero, a także kimś jeszcze.

Historia (UWAGA NA SPOILERY!)

Devil May Cry V ma być bezpośrednią kontynuacją czwórki. Gracze wcielą się nie w jedną, nie dwie, a trzy postacie. Na pewno będzie to Dante, bardzo możliwe, że też i Nero. Co do trzeciego bohatera nie wiadomo na razie nic, choć niewykluczone, że będzie nim Vergil. Pomiędzy postaciami przełączać będziemy się w określonych momentach gry. Produkcja ma być całkiem poważna i w nieco innym świetle przedstawi Dantego. Ponoć dużą rolę w nowej przygodzie odegra Trish. Natomiast głównym przeciwnikiem ma być niejaki Prince of Darkness. Oczywiście od razu nasuwa się myśl, że chodzi o Mundusa z pierwszej części, ale możliwe, że nadano ten tytuł innemu wrogowi. Piątka najpewniej zakończy historię „Sons of Sparda”.

Jak widać zapowiada się ciekawie. Deweloperzy starają się połączyć stare rozwiązania z kilkoma nowoczesnymi elementami, jak chociażby większą swobodą eksploracji. Niemniej przypominamy raz jeszcze, że nie są to oficjalne doniesienia, więc nie ma co się jeszcze zbytnio ekscytować.