Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 18 listopada 2019, 19:32

Diablo 2 Remaster nie powstanie rzekomo z powodu utraty kodu źródłowego

Remaster Diablo II prawdopodobnie nigdy nie nadejdzie przez uszkodzony kod źródłowy. Autorzy oryginału opowiedzieli o problemie, na jaki natrafili, tworząc drugą odsłonę kultowej serii z gatunku hack'n'slash.

Stworzenie remastera Diablo II wymagałoby rozpoczęcia prac od podstaw. - Diablo 2 Remaster nie powstanie rzekomo z powodu utraty kodu źródłowego - wiadomość - 2019-11-19
Stworzenie remastera Diablo II wymagałoby rozpoczęcia prac od podstaw.

Fani kultowej gry Diablo II chętnie widzieliby na swoich ekranach remaster tej produkcji. Część z nich wolałaby zapewne powrócić do świata Sanktuarium w odświeżonej „dwójce” niż w zapowiedzianej niedawno czwartej odsłonie. Twórcy oryginalnej wersji uważają jednak, że szanse są nikłe, bo uszkodzony został jej kod źródłowy. W wypowiedziach przytoczonych przed redakcję GameSpot nie wszystko jednak ma sens.

Max Schaefer, Erich Schaefer i David Brevik - ojcowie marki Diablo - byli gośćmi imprezy ExileCon 2019. Podczas jednego z paneli padło do nich pytanie o najstraszniejszy moment w czasie produkcji drugiej części. Okazuje się, że deweloperzy bezpowrotnie utracili rdzeń kodu oraz wszelkie zasoby, kiedy prace zmierzały już ku końcowi. Nie przewidzieli takiego problemu, więc nie przygotowali żadnej kopii zapasowej.

Deweloperzy wpadli w panikę, jednak ostatecznie zdołali sobie poradzić. Kluczem do sukcesu okazało się odtworzenie niektórych elementów z wersji testowych, które producenci zachowali na swoich domowych komputerach. Mimo to część zasobów przepadła wraz z całą historią.

Straciliśmy wiele materiałów, artystycznych materiałów. Stworzenie remastera Diablo II byłoby dla Blizzarda bardzo trudnym zadaniem, gdyż wszystkie użyte przez nas zasoby raczej przepadły. Musieliby je tworzyć od początku. - stwierdził Erich Schaefer.

Możemy sobie jednak zadać pytanie: co stało się z już odtworzonymi materiałami? Czy i one przepadły lub zostały uszkodzone? Producenci na czymś musieli przecież pracować, przygotowując łatki oraz dodatek Lord of Destruction. Być może cytaty, na które powołuje się redakcja GameSpot, są wyrwane z kontekstu i stąd problem ze znalezieniem logicznego wytłumaczenia?

Według plotek Blizzard zdecydował się anulować remaster i zamiast niego skupi się na realizacji Diablo IV. Nowa produkcja ma to jednak wynagrodzić fanom. Firma zapowiedziała, że „czwórka” powróci do mrocznych korzeni serii i potwierdzają to pierwsze zwiastuny oraz gameplaye.

Warto wspomnieć, że bracia Schaefer wraz z Brevikiem stworzyli także pierwsze Diablo, choć i wtedy nie obyło się bez gorączkowych sytuacji. Założone przez nich studio Condor miało ogromne problemy finansowe. Nad deweloperami wisiało nawet widmo zamknięcia w więzieniu, do czego mogły doprowadzić ich długi. Na szczęście firma została wykupiona przez Blizzard tuż przed wydaniem Diablo w 1996 roku, co rozwiązało większość problemów.

  1. Zróbcie sobie sami Diablo 2 Remaster – najlepsze mody do kultowej gry
  2. Stare, ale jare – gry sprzed lat, które ciągle goszczą na dyskach redakcji

Krzysztof Kałuziński

Krzysztof Kałuziński

W GRYOnline.pl związany z Newsroomem. Nie boi się podejmowania różnych tematów, choć preferuje wiadomości o niezależnych produkcjach w stylu Disco Elysium. W dzieciństwie pisał opowiadania fantasy, katował Pegasusa, a potem peceta. Pasję przekuł w zawód redaktora portalu dla graczy prowadzonego z przyjacielem, jak również copywritera oraz doradcy w sklepie z konsolami. Nie przepada za remake'ami i growymi tasiemcami. Od dziecka chciał napisać powieść, choć zdecydowanie lepiej tworzy mu się bohaterów niż fabułę. Pewnie dlatego tak pokochał RPGi (papierowe i wirtualne). Wychowały go lata 90., do których chętnie by się przeniósł. Uwielbia filmy Tarantino, za sprawą Mad Maksa i pierwszego Fallouta zatracił się w postapo, a Berserk przekonał go do dark fantasy. Dziś próbuje sił w e-commerce i marketingu, jednocześnie wspierając Newsroom w weekendy, dzięki czemu wciąż może kultywować dawne pasje.

więcej