"Sezamie, otwórz się" albo jakoś tak | III. The Mole, the Mob and the Meatball

Zaparkowali auto i spacerkiem udali się w stronę sklepu. Weszli do środka i osłupieli, widząc ucharakteryzowanego na Francuza Bosco. Kiedy szok minął, mogli rozpocząć rozmowę.

Okazało się, że sprzedawca posiadał supernowoczesne biologiczne urządzenie podsłuchowe, popularnie zwane pluskwą. Żądał za nie, bagatela, 10 milionów dolarów. Na szczęście dokładnie tyle właśnie wynosiła wygrana w karty, więc nie było problemów z zapłatą.

Detektywi pogawędzili jeszcze chwilę ze starym znajomym i dowiedzieli się, że nauczony doświadczeniem z książkami Brady'ego Culture przerobił mechanizmy obronne sklepu w ten sposób, by nikt nie mógł podstępem wnieść niczego do środka i zostawić na półkach.

Ta wiedza może się przydać - pomyślał Sam, po czym opuścił sklep i udał się do samochodu. Po chwili był z powrotem w kasynie.

Bohaterowie użyli pluskwy na strażniku pilnującym wejścia do dalszej części budynku, a następnie oddalili się w stronę jednorękiego bandyty.

Sam ponownie skorzystał z automatu. Znana już scenka powtórzyła się - tajemniczy miś wszedł do środka. Bohaterowie zabrali pluskwę i odsłuchali zapamiętany dialog. Poznawszy hasło, nie mieli już problemów z przedostaniem się do wewnętrznej części kasyna.