King Kong: The Wall cz.2

Gdy niebezpieczeństwo zostanie zażegnane idź dalej jedyną dostępną drogą. Przejdziesz przez wąski, kręty tunel do miejsca, w którym będziesz musiał zeskoczyć ze wzniesienia. Tam po raz pierwszy (jeśli dobrze się ustawisz - w stronę drewnianej kładki nad głową) zobaczysz tubylca.

Nikt Cię w tym miejscu nie będzie atakował, bez najmniejszych obaw podążaj dalej za Ann. Najpierw przez pierwszy most...

... a potem kolejny, aż do 'okrągłego' przejścia w skale.

Tu znów dotrzesz do większej przestrzeni, na której walczyć będziesz z większą liczbą potworów. Do eksterminacji wykorzystuj kości, gdyż leżeć tam będą czyjeś szczątki.

Gdy uznasz, że zabiłeś już wystarczającą liczbę potworów (z dystansu - polecam unicestwienie większej części) zrób sobie przejście zapalając krzaki ogniem ze ściany po prawej.

	Dalszą walkę prowadź z bliska (tylko zachowaj ostrożność, by nic nie zaatakowało Cię od tyłu) i pamiętaj, że jedną dzidę możesz wykorzystać parę razy wyjmując ją ze zwłok. Nie zapomnij również o możliwości podpalenia pozostałych cierni. W dalszej części polany latać będzie skrzydlaty oponent, załatw go najlepiej gdy będzie konsumował innego nieprzyjaciela
	Gdy teren zostanie pozbawiony wszelkich wrogo nastawionych do Ciebie form życia, możesz kontynuować przygodę podążając za Ann w górę wzniesienia.

Dotrzesz do miejsca, w którym kompanka wejdzie po ścianie na polkę skalną, a ty wskocz do wody. Bramę otworzy Ci ona.

Przejdź kawałek lądu i znów wskocz do wody. Tym razem otwarcie bramy spowoduje bliskie spotkanie trzeciego stopnia z wrogo nastawionymi buszmenami. Zostaniesz zaatakowany i stracisz przytomność.

Peter Jackson's King Kong

13 listopada 2005

Rate It!

• Przegląd
• Poradnik
• Recenzja