King Kong: On The Raft

Płynąc z nurtem rzeki zbliżysz się do pierwszych skał. Zachowaj w tamtym miejscu szczególną ostrożność, bo Ty i Twoi przyjaciele zostaniecie zaatakowani przez pełzające robaki. Zabijaj je przy użyciu snajperki, ale nie przesadzaj, gdyż amunicja musi starczyć Ci na dość spory dystans.

Kawałek dalej znajduje się drewniana konstrukcja, na których stać będą tubylcy. Pod żadnym pozorem nie staraj się zabijać ich kulami, ponieważ jest to marnotrawstwo. Zabijaj ich niszcząc kładki. Wykonuje się to w następujący sposób. Bierzesz kość z 'pokładu' i odpalasz ją od włóczni, następnie rzucasz ją w kierunku krzaków, które rodną pod palami podtrzymującymi pomosty. Ogień zawala konstrukcje.

Rzeka wykonuje skręt i przed Tobą pojawi się kolejny, tym razem nieco większy most. Postaraj się już z daleka go zniszczyć, gdyż tubylcy nie będą szczędzić dzid.

Po minięciu tego momentu wpływasz pomiędzy korzenie drzew. Jest dość niebezpieczny etap, gdyż atakować cię będą latające stwory i pełzające robaki. Załatwiaj je przy pomocy kul.

Dalej wpływasz na rwący odcinek rzeki. Będziesz niesiony dość szybko i od brzegu do brzegu, ale nie zagraża Ci żadne niebezpieczeństwo i nie musisz obawiać się o swoje życie.