Far Cry: Fabuła

Bardzo,bardzo dobra gra :D

mam takie pytanie udało mi sie uruchomiić gree na samym począdku utknełem nie moge wejsc podrabince nie moge zmienic pozycji co robić??

Nie ma Jacka Cartera tylko jest Jack Carver (błąd nazwiska w fabule).

Doskonały poradnik.

Doskonały poradnik! Po jego przeczytaniu kupuję Far Cry!

poradnik jest świetny ale dla mnie to niema znaczenia bo i tak przeszedłem tą grę 21 razy na różnych poziomach więc myślę że poradnika potrzebują tylko początkujący albo leszcze. ale gra zasługuje na 6+. a jak ktoś chciałby coś wiedzieć o mutantach to piszcie na gg 9130863

z tym poradnikiem nie ma szans sie pogubić

SUPPPPPPPPPPPPPERRRRRRRRRRRRRRRRR

To super gra i fajne efekty specialne

Poradnik jest fajny nawet bardzo ale odrobinkę mało szczegółowy

hehe... to jakis zart... minelo 14 dni... hehe... tydzien jeszcze dobrze nie minal... hehe... poradnik byl w zeszlym tygodniu na stronie a juz dzis jest zablokowany... hehe... dobre :)

poradniki sa dobre dla cieciow malinowych, meczylem sie z ta gra ale przeszedlem

A dlaczego nie ma w przeciwnikach opisu mutantów ? Także w pojazdach brakuje opisu tej wielkiej ciężarówki.

Poradnik całkiem przyzwoity, ale wkradło sie tu kilka błędów :-). To czym latamy, to nie jest paralotnia, tylko zwykła lotnia :-). Paralotnia, to taki spadochron (zwany skrzydłem), którym latamy mając na plecach przyczepiony silnik ze śmigiełkiem :-). Co do misji z zatopionym statkiem, to po jego zatopieniu kawałek sterówki nadal wystaje nad powierzchnię wody i nie ma potrzeby gdziekolwiek odpływać, bo i tak skończyłoby się to w jeden możliwy sposób, czyli zejściem ;-). Warto chyba też powiedzieć, że wszędzie tam, gdzie słyszymy za ścianą walkę przeciwników z mutantami (właściwie spora ich ilość, to skrzyżowanie mutantów z cyborgami), warto poczekać, aż przeciwnicy się wykrwawią i dopiero wtedy wkraczać do akcji. Nie zgodze się też z tym, żeby pozbywac się wyrzutni rakiet. Warto ją ciągać ze sobą, bo naprawdę potafi nieźle ułatwić życie. I jeszcze uwaga do ostatniego etapu. Po otwarciu drzwi chyba lepiej poczekać we wnęce z prawej strony, gdzie będą podchodzić poteżne cyborgi z wyrzutniami rakiet (jak nas dobrze nie widzą, to nie strzelają i wtedy nie ma problemów z rozwaleniem ich przy pomocy śrutówki ;-).
Pozdrawiam

a ja chetnie bym poczytal (pierwsze kilka stron moge ...) ale niestety nie mam abonamentu .... jak by sie komus chcialo i by mogl to fajnie by bylo podeslac na [email protected] ;] pozdro

ja takze sie dołączam ;) chociaz napisałbym kilka słówek wiecej o broni, ale to takie moje tylko przyzwyczajenie. Słowem: tak trzymać i nie puszczać :)

Super poradnik! Brawo Arthek! :)