Brothers in Arms Road to Hill 30: Action at Vierville (2)
Aktualizacja:
Możesz ruszać dalej. Na początek poślij kolegów z drużyny w stronę ukazanego na pierwszym screenie murku skąd będą mogli ostrzeliwać wrogich żołnierzy. Sam obejdź murek z lewej strony. Przejdź obok krzaków i zaatakuj wspomnianych przeciwników (drugi screen). Ponownie zgromadź przy sobie podwładnych.
![]() | ![]() |
Kieruj się w stronę ukazanej na pierwszym screenie stodoły. Kolegów z drużyny musisz "ukryć" za widocznymi na drugim screenie stogami siana. Jest to ważne gdyż nie mogą aktualnie wystawiać siebie na ogień wrogich jednostek. Po chwili zjawi się tu niemiecki czołg, z którym będziesz się musiał uporać. Pamiętaj o tym, aby mieć przy sobie CO NAJMNIEJ dwa granaty.
![]() | ![]() |
Odczekaj aż czołg wystrzeli pocisk w stronę stodoły i zacznij biec w jego stronę. Wykorzystaj fakt, iż stojąc tuż przy nim nie będzie Ci mógł praktycznie nic zrobić. Zanim zajmiesz się właściwą maszyną dobrze byłoby zlikwidować żołnierzy skrywających się za ukazanymi na drugim screenie skrzyniami. Nie jest to jednak absolutnie wymagane.
![]() | ![]() |
Podejdź do tylnej części czołgu. Powinna pojawić się informacja o możliwości wrzucenia do środka maszyny granatu. Skorzystaj z niej. Wycofaj się do stodoły (lub do miejsca, w którym zlikwidowałeś ostatnich wrogów) i odczekaj na eksplozję. Jeśli wcześniej nie zajmowałeś się gostkami ukrywającymi za skrzyniami, to teraz będziesz musiał ich zlikwidować. Jeśli chcesz możesz rozkazać podległym żołnierzom, aby przeprowadzili szturm na pozycje wroga. Po zakończonych walkach skieruj się w to miejsce.
![]() | ![]() |
Komentarze czytelników
Ta gra jest naprawde spoko pokazuje jaka jest na prawde wojna. Nie to co jakies call of duty gdzie sie na chama leci i pruje z maszynowy ;]
Zastanawiam sie po co komu poradniki?Przeciez programisci tworza gry z mysla o graczach, ktorzy powinni sie troche pomeczyc przy "robienu" gry do konca.
Stranger mnie się ten poradik podoba dzięki Ci za niego a jak inni tacy dobrzy to czemu nie napisali sami .A tak przy okazji nic nie wspomniałeś że można sobie zrobić przejażdżkę czołgiem i nawalać we wszystko co się rusza z karabinu maszynowego na czołgu :-):-):-)
Pozdro
eJay --> Nie moja wina, ze wszelkie proby wykazania sie kreatywnoscia skazane byly na niepowodzenie. ;)
Kentril --> Taa pomoz to razy 10. ;) Wbrew temu co niektorzy mysla nie jestem botem i nie siedze przy grach 24/7. ;)
długaśny ten poradnik, że tak rzeknę;)
zarwałeś pewnie nockę, albo dwie, a mózgorzercy wychodzą na żer własńie w nocy, czyli na 100& jesteś głodny wiedzy z mózgów.
Zabrania się kopiowanie jakichkolwiek obrazków, tekstów lub informacji zawartych na tej stronie. Strona nie jest powiązana i/lub wspierana przez twórców ani wydawców. Wszystkie loga i obrazki są objęte prawami autorskimi należącymi do ich twórców.
Copyright © 2000 - 2025 Webedia Polska SA wszelkie prawa zastrzeżone.








