Bitwa o Otumbę | Wyprawa Corteza | American Conquest Odwet

Bitwa o Otumbę

I znów przyjdzie nam prowadzić walkę z rdzennymi plemionami amerykańskimi. Będziemy musieli również pertraktować by jak największa ilość tubylców stanęła po naszej stronie, a to niestety nie będzie wcale łatwe.

[29]

[30]

Po rozpoczęciu naszym zadaniem będzie udać się do Tlaxcali. Jednak po krótkiej podróży w naszym kierunku ruszą siły wroga. My zaś mamy się zająć ich wodzami pozostającymi z tył. Przede wszystkim powinniśmy wysłać wszystkich chłopów oraz oficerów "na tyły" aby nie zginęli w zgiełku bitwy. Następnie wysuwamy piechotę na przód. Gdy dojdzie już do starcia wojsk przy pomocy naszej konnicy przedzieramy się na tyły wroga [29] i ruszamy na wodzów. Powinniśmy się pospieszyć, gdyż zaraz po zabiciu indiańskich przywódców wróg zacznie uciekać co jest równoznacznie z mniejszymi stratami po naszej stronie. Następnym naszym krokiem będzie dokończenie wyprawy do Tlaxcali [30].

[31]

[32]

Tu dostajemy polecanie by wysłać oficera do jednego w wrogich plemion co czynimy. W tym samym czasie rozpoczynamy od razu rozbudowę naszej bazy. Starajmy jak najszybciej dojść do masowej produkcji żołnierzy. Gdy dyplomata dotrze już do plemienia [31] otrzyma odpowiedź, że możliwy jest sojusz ale dopiero po zniszczeniu dwóch świątyń, na północy i południu. Zbieramy zatem całe nasze siły ruszamy na jedną ze świątyń - bez problemu powinniśmy ją przejąć. Następnie jak najszybciej wytwarzamy nowych wojów i ruszamy na drugą świątynie. Musimy pamiętać o jednym , że czym dłużej będziemy zwlekać tym większych ataków wroga powinniśmy się spodziewać. Jeśli uda nam się zająć i drugą świątynię [32] zwyciężymy.

American Conquest: Fight Back

22 czerwca 2003

Rate It!

• Przegląd
• Poradnik
• Recenzja