Pendrive USB-C – Kingston, SanDisk, Samsung. Szybki pendrive - ranking najlepszych modeli

Pendrive USB-C – Kingston, SanDisk, Samsung

Coraz więcej komputerów stacjonarnych i laptopów ma na wyposażeniu nowoczesny port USB typu C. Jeszcze bardziej jest on rozpowszechniony w smartfonach i tabletach, gdzie w zasadzie jest już standardem. Nie mogło być inaczej i prędzej czy później musiały powstać pendrive’y z kompatybilnym złączem. Nie są one specjalną nowością, ale w dalszym ciągu nie cieszą się zbyt dużym wzięciem. Szkoda, bo to niezwykle wygodne urządzenia, zwłaszcza te hybrydowe z dwoma różnymi wtyczkami.

Peny USB-C można podzielić na dwie główne grupy. Do pierwszej z nich zaliczają się urządzenia wyposażone tylko i wyłącznie w jedno złącze USB typu C. Tego typu pamięć dobrze nadaje się do przenoszenia plików np. zdjęć i filmów pomiędzy dwoma telefonami lub smartfonem a tabletem. Oczywiście da się przenieść je również i na komputer, ale tylko pod warunkiem, że posiada on odpowiedni port. Ten jest dostępny przede wszystkim w nowych modelach. Dlatego też, jeśli komuś zależy na szybkim i sprawnym przenoszeniu danych pomiędzy telefonem a laptopem lub pecetem, lepiej będzie zainteresować się pendrajwem hybrydowym. Charakteryzuje się on dwoma złączami. Z jednej strony jest to USB-C a z drugiej USB 3.0. Zasady działania chyba nie trzeba tłumaczyć. Lepiej zwrócić uwagę na to, że jest to nośnik uniwersalny. Pozwoli on nie tylko przetransportować pliki ze smartfona na komputer, ale i z jednego PC na drugi oraz pomiędzy dwoma telefonami.

Pen USB-C bynajmniej nie jest sprzętem typu must have. Można poradzić sobie i bez niego. Do transmisji danych pomiędzy smartfonem a komputerem wystarczy przewód, który na co dzień służy do ładowania akumulatora telefonu. Do smartfona da się też podłączyć standardowego pędraka tj. tego wyposażonego tylko w złącze USB 3.0. Przejściówka – lub jak kto woli adapter – kosztuje kilka złotych. Jeśli jednak ktoś nie chce stosować tych rozwiązań i zależy mu na kupnie wielofunkcyjnego pendrive’a, zapraszam do zapoznania się z modelami wartymi polecenia.

Kingston DataTraveler 80 64GB

Za pena o pojemności 64GB trzeba zapłacić około 60 złotych. Oprócz tego w sprzedaży dostępna jest wersja 32GB, 128GB i 256GB. Źródło: Kingston - Szybki pendrive - ranking najlepszych modeli - dokument - 2021-06-01
Za pena o pojemności 64GB trzeba zapłacić około 60 złotych. Oprócz tego w sprzedaży dostępna jest wersja 32GB, 128GB i 256GB. Źródło: Kingston

DataTraveler 80 to prawdopodobnie najszybszy pendrive z tylko jednym złączem USB-C. Prawdopodobnie, bo wiele konkurentów nie doczekało się przetestowania ani przez specjalistów, ani przez użytkowników. W pierwszej kolejności dobierałem do rankingu te peny, których prędkość zmierzono nie tylko w benchmarkach, ale także podczas „normalnego” użytkowania. A i tu czaiły się pułapki. Rozsądnie jest odczekać chwilę i sprawdzić transfer po przeniesieniu kilku pierwszych gigabajtów. Omawiany pen o rozmiarze 64GB doczekał się dokładnych testów i wypadły one bardzo dobrze.

Pomiar prędkości na pliku o rozmiarze 1GB przeprowadzony w CrystalDiskMark pokazał 260 MB/s odczytu i 110 MB/s zapisu. Wystarczyło jednak wykonać benchmark w innym programie na pojedynczym pliku 16GB, aby zapis spadł do 38 MB/s. Wynik ten jest już znacznie bliższy tego, co można zaobserwować przy normalnym użytkowaniu. Wtedy to transmisja danych - po początkowej „górce” - stabilizuje się na poziomie 35 MB/s. Szybkość przy odczycie to w praktyce 260-270 MB/s.

SanDisk Ultra Dual 32GB USB Type-C

 

SanDisk pod nazwą Ultra Dual USB Type-C sprzedaje też pamięć mieszczącą pliki o łącznym rozmiarze 16GB. 64GB, 128GB i 256GB. Źródło: SanDisk

Nośnik wyposażony w dwa różne interfejsy można dostać już za około 35 złotych. O ile oczywiście potrzeby zaspokoją 32GB przestrzeni na dane. Większe warianty też są dostępne, ale naturalnie kosztują więcej. Wszystkie z nich zostały wyposażone w mechanizm przesuwny, który w zależności od tego, w jaką stronę zostanie pchnięty, wysuwa jeden z dwóch portów – USB 3.1 Gen.1 lub USB typ C. Użytkownicy potwierdzają, że dobrze działa to w praktyce i złącze nie chowa się przy próbie wpięcia go do portu. Wszystko zostało tu dobrze przemyślane. W momencie, gdy suwak znajduje się pośrodku metalowej obudowy, obie wtyczki są schowane, co pozwala zmniejszyć rozmiar urządzenia o wadze 9 gramów i przy okazji minimalizuje ryzyko przypadkowego uszkodzenia USB.

Czas na wydajność. Odczyt jest taki, jak podaje producent. No prawie, 140 MB/s to nie 150 MB/s, ale jest wystarczająco blisko, żebym się nie przyczepił. SanDisk milczy natomiast na temat zapisu. Po przebiegnięciu pierwszego 1GB sprintem z prędkością dochodzącą nawet do 100 MB/s Ultra Dual przechodzi w tempo długodystansowe, stabilizując transfer na poziomie około 20 MB/s. W dalszym ciągu jest to całkiem przyzwoita szybkość i to nawet biorąc pod uwagę całą trasę 32GB. Sensowną alternatywą dla omawianego pędraka jest Kingston Data Traveler MicroDuo 3C 32GB.

Samsung DUO Plus 128GB

Szybkie transfery na USB 3.0 da się uzyskać tylko po odpowiednim nałożeniu przejściówki. Pomimo tego, że USB-C jest obustronne, należy zastosować się do oznaczeń na obudowie. Źródło: Samsung
Szybkie transfery na USB 3.0 da się uzyskać tylko po odpowiednim nałożeniu przejściówki. Pomimo tego, że USB-C jest obustronne, należy zastosować się do oznaczeń na obudowie. Źródło: Samsung

Koreańczycy postawili na nieco inny projekt. Po obu końcach obudowy nie wystaje tutaj wtyczka USB. Zamiast tego pen składa się z trzech elementów. Rdzeniem jest pamięć zakończona złączem USB typu C. Jest ono zabezpieczone zatyczką. Znacznie ważniejszy jest jednak adapter USB-A, który w razie potrzeby odpina się od obudowy i nakłada na USB-C. Tak przygotowany pendrive jest gotowy do pracy z komputerem. Dzięki temu możliwe było uzyskanie estetycznego designu. W standardowym ułożeniu wszystkie elementy składają się na jednolitą bryłę. Jest ona odporna na promienie rentgena, wysoką i niską temperaturę, wstrząsy, magnes i wodę.

Model występuje w różnych rozmiarach: 32GB, 64GB, 128GB i 256GB. Do zestawienia i zaprezentowania prędkości oraz ceny wybrałem wariant o pojemności 128 gigabajtów. W sklepach można znaleźć go za około 125 złotych. Odczyt zgadza się z zapewnieniami producenta. Duże pliki z pena na inny nośnik, o ile ten nie jest wąskim gardłem, przerzucają się w tempie 400 MB/s. Zapis nie robi już takiego wrażenia i utrzymuje się na poziomie 65 MB/s. Jest za to bardzo stabilny. W przypadku innych rozmiarów bardzo łatwo można go obliczyć. Tak się bowiem składa, że każdy kolejny pen, zaczynając od opcji 32GB, jest dwa razy szybszy. Tym samym, biorąc jako punkt odniesienia 128GB, na pędraka o pojemności 64GB dane zapisze się z prędkością około 32 MB/s, a na pamięć 256GB z prędkością w okolicy 130 MB/s.

ZASTRZEŻENIE

Firma GRY-OnLine S.A. otrzymuje prowizję od wybranych sklepów, których oferty prezentowane są powyżej. Dołożyliśmy jednak wszelkich starań, żeby wybrać tylko ciekawe promocje – przede wszystkim chcemy publikować najlepsze oferty na sprzęt, gadżety i gry.

19

Mateusz Ługowik

Autor: Mateusz Ługowik

Swoje pierwsze teksty napisał dla portalu z ciekawostkami ze świata. Niedługo potem zaczął tworzyć artykuły, których głównym tematem była kawa. Dopiero trzecia strona dotyczyła gier, sprzętu i nowych technologii. Stamtąd trafił do Gry-Online.pl. Obecnie zajmuje się pisaniem tekstów o tematyce sprzętowej oraz aktualizowaniem tekstów growych i techowych. Od czasu do czasu opracowuje też wiadomości do newsroomu. W wolnym czasie gra, pomaga rozwiązywać problemy z PC, ogląda seriale i stare polskie komedie, czyta komiksy (team DC!) i jeździ na koncerty. Jest hopheadem.

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl