Technologia 5G – telefony to dopiero początek. Sieć 5G w Polsce – zagrożenie czy nowe możliwości?
- Sieć 5G w Polsce – zagrożenie czy nowe możliwości?
- Technologia 5G – telefony to dopiero początek
- 5G szkodliwe i powoduje raka? Strach i przeciwnicy
Technologia 5G – telefony to dopiero początek
Rozwój sieci 5G potrwa wiele lat. Na początku będzie tylko szybciej, a i to nieznacznie. To nie jest tak, że po starcie sieci 5G nagle na ulice trafią autonomiczne pojazdy. Nic z tych rzeczy. Internet w telefonie też nie rozpędzi się do 5 Gb/s po podpisaniu nowej umowy i uruchomieniu nowych częstotliwości na nadajniku.
Aby to wszystko było możliwe, sieć 5G musi działać na wysokich częstotliwościach, które będą zaczynać się od 26 GHz. To z kolei wymaga budowy gęstej siatki nadajników, praktycznie co kilkadziesiąt metrów. Oczywiście nie będą to ogromne nadajniki, takie jakie widzimy na dachach budynków, a coś co wielkością przypomina routery Wi-Fi, jakie mamy w domach. Zanim to nastąpi, minie jednak dobrych parę lat, bo koszty budowy sieci są bardzo wysokie.
Dodatkowo, bardzo niskie opóźnienia i bardzo wysokie prędkości Internetu będą możliwe w tzw. sieci SA (standalone), czyli sieci samodzielnej. Takiej, w której cała transmisja danych jest realizowana w sieci 5G. W pierwszej kolejności, co zobaczymy też niedługo w Polsce, budowana będzie sieć NSA (non-standalone), której podstawą będzie LTE. W skrócie, nasz telefon będzie stale połączony z siecią LTE, ale w momencie kiedy zaczniemy korzystać z Internetu, przełączy się na szybszą sieć 5G. Ogromną zaletą 5G w sieci NSA jest możliwość uruchomienia jej na istniejących częstotliwościach. Takich, na których dzisiaj działa sieć LTE, a nawet… telewizja naziemna.
Możliwości sieci 5G w standardzie NSA oczywiście będą znacznie wyższe niż w przypadku sieci LTE. Komercyjnie dostępne sieci tego typu w takich krajach jak Australia czy Korea Południowa pokazują, że skok i tak będzie ogromny. Bo mówimy tutaj o prędkościach pobierania rzędu 1,5 – 2 Gb/s już w pierwszych miesiącach działania sieci, która jest przecież stale rozwijana. Z drugiej strony oczywiście pojawią się głosy sceptyków mówiące, że przecież „jest lipa, bo miało być 20 Gb/s, a jest ledwo 2 Gb/s”.
W pierwszej kolejności 5G w Polsce będzie uruchomiona na częstotliwości 3,4 – 3,8 GHz. Najpierw jednak musi ruszyć i zostać rozstrzygnięta aukcja, w ramach której operatorzy kupią prawa do nadawania na konkretnej częstotliwości. Aukcja miała ruszyć w styczniu 2020 roku, ale… póki co ciągle jej nie widać. A musimy się śpieszyć, bo zgodnie z wymaganiami Komisji Europejskiej, sieć 5G musi w całości pokryć jedno duże polskie miasto do końca 2020 roku, a cały kraj do roku 2023.
Polak potrafi – Plus i Play już mogą ruszać z 5G
Sieć 5G to tylko inna konfiguracja sieci, a technologia może działać nawet na używanych od lat częstotliwościach. Nie czekając na aukcję pasma 3,4 – 3,8 GHz Plus i Play postanowili uruchomić sieć piątej generacja na posiadanych już częstotliwościach.
W obu przypadkach będzie to częstotliwość, na której obecnie działa sieć LTE, ale nie jest ona w pełni wykorzystywana. W Plusie będzie to 2100 MHz, a w Play 2600 MHz. W tej formie, 5G dostępne będzie początkowo raptem w kilku miastach.
Ruch Plusa i Play był naprawdę nieoczekiwany. Chyba nikt nie spodziewał się, że w przeddzień aukcji na pasma obaj operatorzy ogłoszą start 5G na kompletnie innych częstotliwościach. „Polak potrafi” pasuje tutaj naprawdę idealnie.