Mieszanie zakresów RGB. Co można popsuć, podpinając konsolę do telewizora?

• Podłączasz konsolę do telewizora? Tych błędów musisz uniknąć
• Mieszanie zakresów RGB
• Granie ze wszystkimi „ulepszaczami”
• Włączanie HDR-u bez odpowiedniej kalibracji
• Dolby Vision na Xboksa

Mieszanie zakresów RGB

Ustawienie zatytułowane „Zakres RGB” może wiele osób wprawiać w zakłopotanie. Po pierwsze nasuwa się pytanie – po co w ogóle to ustawiać? Po drugie, gdy już zajrzymy do niego, to stwierdzimy, że przecież my chcemy pełny zakres, a nie ograniczony – w końcu „pełny” na pewno znaczy lepszy (a jak się zaraz okaże nie zawsze tak jest). Okazuje się, że sytuacja jest na konsolach podobnie skomplikowana jak w przypadku pecetów (co świetnie w swoim czasie wytłumaczył DM) i nie wystarczy ustawić wszystkiego „na czuja”.

Przede wszystkim należy uświadomić sobie, że pełny zakres RGB zagwarantuje najlepsze oddanie kolorów wyświetlanych na ekranie, gdyż będzie ich wtedy po prostu więcej. Z drugiej strony większość filmów i wiele gier na konsole projektowanych jest z myślą o ograniczonym zakresie barw, albo w ogóle twórcy myślą wyłącznie o trybie HDR (o którym przeczytacie za chwilę). Najgorzej sytuacja będzie wyglądała, gdy jedna opcja będzie zaznaczona na telewizorze, a inna na konsoli. Może spowodować to niepoprawne wyświetlanie kolorów, brak czerni (a tylko szarość) lub samą czerń, zasłaniającą inne kolory.

Jeśli chcecie poprawnie ustawić zakres RGB, to wystarczy upewnić się, że zakres RGB jest ustawiony identycznie na konsoli i na telewizorze. Ja rekomenduję włączyć „pełny”, gdyż w większości przypadków oznacza to żywsze kolory oraz więcej szczegółów w ciemnościach. Znam jednak osoby, które preferują nastawę „ograniczoną”, gdyż dzięki temu czernie są „czarniejsze” i łatwiej wtedy uzyskać kontrast na słabszym telewizorze.