Jak zarabiać więcej na reklamach?. Jak założyć kanał i zarabiać na YouTube?
- Jak założyć kanał i zarabiać na YouTube? Ekipa TVGRY radzi!
- Co kupić, aby zostać YouTuberem?
- Jak zarabiać więcej na reklamach?
- Własny kanał na YouTube - jakich błędów unikać?
Jak zarabiać więcej na reklamach?
Oczywiście odpowiedź wydaje się prosta, kręcić filmy, które obejrzy jak największa liczba osób. To nie jest jednak takie oczywiste. Pokażę Wam to na przykładach prosto z życia, a raczej z mojego YT.
Porównajmy dwa moje filmy. Ten o Borysie Jelcynie obejrzano 32,6 tysiąca razy. Ten o toaletach publicznych w krajach byłego ZSRR 53,4 tysiąca razy. Ten pierwszy jednak zarobił z reklam 269 złotych, a ten drugi 119 zł. Pomimo, że wyświetleń było ponad 60 procent więcej, zarobiłem mniej niż połowę. Dlaczego?
Pierwsza odpowiedź to długość materiału. Oba średnio widzowie oglądali 45 procent czasu ich trwania. W jednym wypadku oznaczało to jednak siedem i pół minuty, w drugim 17 minut bez jednej sekundy. To ma znaczenie, więcej oglądania, więcej reklam, lepsze zarobki.
Dodatkowo znaczenie może mieć struktura wiekowa odbiorców. Film o Jelcynie oglądało zdecydowanie więcej ludzi w przedziale 26-44. Drugi ze wspomnianych filmów miał wyraźnie starszą widownię. To także mogło mieć wpływ na to, jakie reklamy były wyświetlane.
RÓŻNE KRAJE, RÓŻNE ZAROBKI
Wskaźnik RPM informuje Cię, ile zarobiłeś na tysiącu wyświetleń. W zależności od dnia na moim kanale wacha się od mniej niż złotówki, do nawet ponad sześciu złotych. Wiele tu zależy od kraju, w którym znajduje się widz. Zdecydowanie więcej zarobimy na widzach, którzy oglądają nas w USA, Wielkiej Brytanii czy Norwegii niż w Polsce. To nic niezwykłego, tam z pewnością stawki za reklamy na YT są wyższe. Warto dodać, że różnica między Polską i USA jest około trzykrotna.
Jeszcze jeden przykład, mój film o szklance ma ponad 260 tysięcy wyświetleń. Ile na nim zarobiłem? Nic. Dlaczego? Umieściłem tam fragment ilustracji wideo, objęty prawami autorskimi. Automatyczny system YouTube’a wykrył to i zablokował monetyzację. Film ma tylko 5 minut, więc i tak nie byłby bardzo dochodowy, ale owszem, trochę mnie dziś boli to, że rok temu machnąłem ręką i nie przemontowałem filmu tak, żeby uniknąć roszczenia.
Reasumując, warto myśleć nie tylko o samej liczbie wyświetleń, ale i o tym, żeby film był angażujący i nie bardzo krótki.
Nie wydłużamy na siłę. Co z tego, że nagrasz długi film, jeśli on jest długi bez sensu? Ludzie i tak nie obejrzą go w całości.
Nie wszystkie filmy nadają się do wyświetlania reklam. Pewne tematy, jak broń palna, mogą wpłynąć na to, czy reklamy będą wyświetlane w naszym materiale. W takiej sytuacji wciąż jednak możemy dostawać pieniądze za abonentów YT Premium, którzy widzieli nasze materiały. W moim przypadku z tego źródła pochodzi około 15-20 procent zarobków kanału. Widać jednak, że YouTube mocno promuje swoją usługę abonamentową. Dla twórcy to korzystne.
Jeśli chodzi o reklamy, możemy sami wybrać, jaki typ reklam chcemy pokazywać widzom. Ja na przykład konsekwentnie nie pokazuję reklam niemożliwych do pominięcia. Nie lubię ich jako użytkownik i nie chcę nimi męczyć widzów. Nie wiem jednak, jaki ma to wpływ na zarobki kanału. Żeby to wiedzieć, musiałbym je włączyć na jakiś czas i potem porównać wyniki.
Chcesz zarabiać? Inwestuj
Youtuberzy, którym się powiodło okazują się być też dobrymi biznesmenami. Pierwsze przychody od razu inwestują w dalszą działalność.
Grzegorz Bobrek, TVGRY
Wcześniej zastanawialiśmy się, co warto kupić na start. Warto się też zastanowić, co kupić w następnej kolejności. Wtedy, kiedy pojawią się pierwsze przychody z naszej pracy. Grzesiek sugeruje kilka opcji, od lepszego komputera, który przyspieszy pracę nad montażem, przez kursy, w tym lekcje dykcji, aż po wynajęcie montażysty.
To ostatnie nie jest głupie. Zamiast poświęcać dodatkowe godziny na montaż możemy w takim przypadku nakręcić więcej materiału, lepiej się przygotować. Wiele zależy tu jednak od tematyki. Dobrze byłoby, gdyby montażysta miał o niej pojęcie, żeby wiedział, jak dobrać ilustracje do treści Twojego materiału.
Ważne jest, żebyś sam wiedział, w którym miejscu Twoja produkcja kuleje i w pierwszej kolejności eliminował największe problemy. Może akurat u Ciebie będzie to oświetlenie, może brakowało Ci gier, które chciałbyś prezentować i teraz możesz je zwyczajnie kupić (jeśli Twój kanał jest o grach), a może w pierwszej kolejności zastąpisz kamerę smartfona aparatem. Żeby wiedzieć, co jest ważne, warto czytać komentarze. Nawet jeśli część z nich to ordynarny hejt, pozwala nam to ustalić, co trzeba poprawić.
Wsparcie czy reklamy - na czym zarabia się więcej?
Odpowiedź nie jest tutaj jednoznaczna. Na pewno oba sposoby są dobre, ale wiele zależy od kanału. Na moim wsparcie daje lepsze efekty niż reklamy. Tak naprawdę nie wiem, co sprawiło, że ponad 150 osób zdecydowało się wesprzeć mnie bezpośrednią wpłatą. Mogę jedynie zgadywać, że ma to jakiś związek z bezpośrednim kontaktem z widownią. Zaryzykuję stwierdzenie, że wideo, na którym nie byłoby mnie widać osobiście, a materiał czytałbym z tzw. offu, prezentując jedynie ilustracje, nie udałoby się osiągnąć takiego wsparcia.
Sądzę także, że mniejsze szanse na wsparcie mamy, tworząc treści dla młodszej widowni. Nie oszukujmy się, jest większa szansa, że kartę kredytową na stałe podepnie widz po trzydziestce, niż szesnastolatek, a powody są oczywiste.
