Jeśli chcielibyście odpocząć od zmasowanego ataku promocji z okazji czarnego piątku, to może pójdźcie do kina? Sprzymierzeni Brad Pitt i Marion Cotillard zapraszają. Jest też nowy Zły Mikołaj, nagrodzony w Cannes film Egzamin i świeża animacja Disneya.

Zły Mikołaj pojawił się na ekranach kilkanaście lat temu i zaskarbił sobie wdzięczność widzów, którzy docenili zderzenie świątecznego klimatu i brudnego, wulgarnego humoru, którego uosobieniem był świetny Billy Bob Thornton. Na kontynuację chyba nikt nie liczył, ani specjalnie nie czekał, ale oto jest. Znowu wykorzystuje te same składniki, by szokować i bawić, ale dodaje też coś nowego – poznamy mamę głównego bohatera, która jest jeszcze większym łobuzem, a słynny Thurman Merman jest już dorosły. I na pewno będzie choć trochę ciekawie i niepoprawnie politycznie, choć recenzenci bezlitośnie wytykają stuprocentową wtórność i brak wdzięku. To podobno dowód na to, że z tych samych elementów można zrobić film zarówno dobry, jak i ten trochę mniej. Film w naszych kinach grany jest już od wczoraj.

Robert Zemeckis, twórca filmów genialnych (Powroty do przyszłości, Forrest Gump) ostatnio odzyskał nieco dawnej wysokiej formy – zarówno Lot, jak i The Walk. Sięgając chmur zdobyły uznanie widzów i krytyków. Reżyser szybko idzie za ciosem i proponuje kolejny film – tym razem stylizowany na dawne hollywoodzkie widowiska wojenny melodramat z Bradem Pittem i Marion Cotillard. Sprzymierzeni przedstawią historię brytyjskiego szpiega, który podczas misji w Afryce w 1942 roku spotyka francuską członkinię ruchu oporu. Wspólne interesy i gorące uczucie przeplatają się w rytm karabinowych wystrzałów, ale jest też podejrzenie zdrady… Składniki pierwszorzędne, choć efekt końcowy podobno dosyć letni. Sprzymierzeni są kinem bardzo poprawnym, ale bez iskry geniuszu. Czyżby znowu spadek formy?
Oprócz tego do kin wchodzą jeszcze:
Zapraszam za tydzień do zapoznania się z kolejnym zestawem najciekawszych filmowych premier. Warto wiedzieć, co grają kina.
0

Autor: Filip Grabski
Z GRYOnline.pl współpracuje od marca 2008 roku. Zaczynał od pisania newsów, potem przeszedł do publicystyki i przy okazji tworzył treści dla serwisu Gameplay.pl. Obecnie przede wszystkim projektuje grafiki widoczne na stronie głównej (i nie tylko), choć nie stroni od pisania tekstów. W 1994 roku z pełną świadomością zaczął użytkować pecety, czemu pozostaje wierny do dzisiaj, choć w międzyczasie polubił Switcha. Prywatnie ojciec, podcaster (od 2014 roku współtworzy Podcast Hammerzeit) i miłośnik konsumowania popkultury, zarówno tej wizualnej (na dobry film i serial zawsze znajdzie czas), jak i dźwiękowej (szczególnie, gdy brzmi ona jak gitara elektryczna).