Złoczyńca uwielbiany przez fanów Dragon Balla, jest znienawidzony przez twórców anime
Twórcom anime Dragon Ball prawdopodobnie śnią się koszmary przez tego złoczyńcę, ale nie z powodu jego czynów. Akira Toriyama i animatorzy DB skarżyli się na tę jedną postać.

Fani Dragon Balla przepadają za Cellem, który okazał się być zmorą dla animatorów pracujących nad DB. Złoczyńca jest jedną z ikonicznych postaci, a jego wygląd z pewnością nie jest obcy wielu osobom na świecie, nawet tym, które fanami Dragon Balla nie są. I to właśnie jego wygląd stał się głównym problemem, gdy bohater miał pojawić się na ekranie.
Akira Toriyama stworzył dopracowany i pełen szczegółów projekt postaci, który dopiero po czasie uznał za błąd. Mangaka podczas wywiadu wyznał, że plamki na ciele Cella były pomyłką, gdyż rysowanie ich za każdym razem prędko stało się męczące.
Cell był dość trudny. W pewnym sensie wyszedł bez wcześniejszego ustalenia czegoś w mojej głowie; osobiście uważam, że dodanie mu plam było błędem. Dodałem je, bo bez nich ilustracja wydawała się wybrakowana, ale za każdym razem musiałem się męczyć z flamastrem, by je dodać. To było męczące.
Podobnego zdania jest Katsuyoshi Nakatsuru, animator Dragon Balla, który zgodził się z Toriyamą, przyznając, że rysowanie plan było męczące i w przypadku anime jeszcze bardziej problematyczne niż w mandze.
Było to również uciążliwe w anime. Zwłaszcza, że [tam] musieliśmy dodać cienie i tym podobne do plam.
I po latach nic się nie zmieniło – sama myśl o Cellu wywołuje u animatorów negatywne wspomnienia z plamami, których nikt nie chciał rysować. Stały się one powodem, czemu osoby pracujące nad anime miały tej postaci dość.
W nowym wywiadzie potwierdził to Chikashi Kubota, gdy rozmawiał o swojej pracy nad Dragon Ball Super: Super Hero i Dragon Ball Daima (via Venixys na X).
Podczas tych przejść rysowałem tylko podstawową formę Cella i prosiłem kogoś o dopracowanie bardziej detalicznych części między klatkami lub dodanie plam na jego ciele. Na przykład poprosiłem Shintaniego, który pracował jako projektant postaci Broly'ego, by narysował tylko plamy na ciele Cella. Ale w końcu miał dość i powiedział: „Nie chcę już tego robić”.
Cell stał się więc zmorą nie tylko Toriyamy, ale też animatorów, którzy w pewnym momencie mieli dość plam na ciele złoczyńcy z Dragon Balla.
Więcej:Anime Naruto mogło wyglądać zupełnie inaczej, ale legendarny reżyser „porzucił je w połowie” prac
- Manga i anime