Zapowiedziano The Flock - asymetryczną grę multiplayer utrzymaną w postapokaliptycznym klimacie

Zespół Vogelsap zapowiedział multiplayerową grę akcji The Flock. Wcielimy się w niej w pokraczne istoty walczące ze sobą na powierzchni Ziemi setki lat po wyginięciu rodzaju ludzkiego.

Adrian Werner

31 maja 2013 13:30

Niezależne duńskie studio Vogelsap ujawniło swój debiutancki projekt. Okazała się nim postapokaliptyczna gra akcji The Flock, która przeznaczona będzie wyłącznie do rozgrywek wieloosobowych. W planach jest jedynie wersja pecetowa. Na razie twórcy nie są w stanie podać nawet przybliżonej daty premiery.

The Flock – strona oficjalna

Akcja gry toczyć się będzie w roku 3000 na Ziemi. Autorzy przedstawią ponurą wizję przyszłości, w której rasa ludzka wygineła dawno temu, a skażona atmosfera wypełniona jest chmurami tak gęstymi, że nie przepuszczają promieni słonecznych. W rezultacie planeta z roku na rok staje się coraz chłodniejsza. Jednym z ostatnich gatunków żyjących na powierzchni są pokraczne istoty znane jako Stado (czyli tytułowe Flock), w które wcielą się gracze. Prowadzą one smutną egzystencję kryjąc się głęboko pod ziemią, gdzie jądro planety wciąż dostarcza trochę ciepła.

To w jednego z takich „przystojniaków” wcielą się gracze.

Gracze rozpoczną rozgrywkę jako typowy przedstawiciel Stada i ich zadaniem będzie odnalezienie artefaktów w postaci kapsuł słonecznych. Po ich zdobyciu nasza postać przejdzie metamorfozę i przeobrazi się w istotę znaną jako Nosiciel (ang. Carrier). Wtedy staniemy się celem wszystkich pozostałych uczestników zabawy, którzy spróbują nas zabić i przejąć artefakt dla siebie. Nosiciel wygra mecz, jeśli utrzyma się przy życiu przez określony czas.

Strony konfliktu będą asymetryczne, co oznacza, że członkowie Stada i Nosiciele dysponować mają zupełnie innymi umiejętnościami. Ci pierwsi będą więksi, silniejsi i szybsi, co ułatwi im polowania. Natomiast Nosiciele słabość fizyczną nadrobią sprytnym wykorzystaniem kapsuły słonecznej. Kontakt z generowanymi przez nie promieniami światła zakończy się śmiercią dla poruszającego się członków Stada. Jedynym sposobem na przeżycie w takiej sytuacji będzie pozostawanie w bezruchu.

Wszystko to ma w sumie dać grę o niepokojącej atmosferze, która będzie co pewien czas w stanie wywołać nawet uczucie strachu. Autorzy mają nadzieję, że stałe przeskakiwanie pomiędzy rolami ofiary i myśliwego zapewni graczom świeże doznania.