Ghostbusters powrócą w kolejnej grze; premiera w tym roku
Studio IllFonic zapowiedziało Ghostbusters: Spirits Unleashed. Produkcja ma opierać się na rozgrywkach w asynchronicznym trybie multiplayer. Premiera tytułu ma nastąpić jeszcze w tym roku.

W skrócie:
- studio IllFonic zapowiedziało grę Ghostbusters: Spirits Unleashed;
- tytuł umożliwi zabawę w asynchronicznym trybie multiplayer (4v1);
- produkcja trafi pod koniec tego roku na PC oraz konsole PlayStation 4, PS5, Xbox Series X|S i Xbox One.
Dziś zapowiedziano nową produkcję osadzoną w uniwersum Pogromców duchów. Jest nią nastawione na rozgrywki sieciowe Ghostbusters: Spirits Unleashed. Za jej opracowanie odpowiada studio IllFonic, które wcześniej stworzyło między innymi Friday the 13th: The Game. Z tej okazji opublikowano również krótki zwiastun, który możecie obejrzeć poniżej.
Czym będzie Ghostbusters: Spirits Unleashed
Ghostbusters: Spirits Unleashed ma oferować asynchroniczny (4v1) tryb multiplayer. Czwórka graczy wcieli się w łowców duchów, których zadaniem, jak można się domyślić, będzie schwytanie upiora. Do tego celu wykorzystają szereg narzędzi, takich jak Particle Thrower oraz pułapki.
Kolejny gracz wcieli się natomiast w ducha, który musi uniknąć pojmania. Pomóc w tym mogą moce teleportacji między szczelinami oraz opętywania przedmiotów. Dodatkowo przed każdym meczem pojawi się opcja ulepszenia sprzętu oraz rozwijania umiejętności.
Co również ważne, w Ghostbusters: Spirits Unleashed pojawią się postacie znane z filmów. Dan Aykroyd zagra przy tym Raya Stantza, a Ernie Hudson Winstona Zeddemore’a.
Premiera i platformy docelowe
Na ten moment dokładna data premiery Ghostbusters: Spirits Unleashed pozostaje nieznana. Wiadomo jedynie, że tytuł ma zadebiutować w ostatnim kwartale tego roku i trafi na PC oraz konsole PlayStation 4, PS5, Xbox Series X|S i Xbox One.

Ghostbusters: Spirits Unleashed
Data wydania: 18 października 2022
Steam
OpenCritic
Komentarze czytelników
sticky_dude Generał
Może to starość, ale rzygać się chce kolejnymi multikami gier które nie mają prawa się udać od studia, które udowodniło, że nie wychodzi im to najlepiej
ddawdad Senator

O, super.
Kolejna gra, która zdechnie po tygodniu. Nie mogę się doczekać.
K I R O S H I Pretorianin

Się nie dziwić można że takie gry powstają, powstało tragiczne DBD i teraz każdy się chce wybić na niczym bo tamta gierka jest popularna, chodź to wydaje się być lepszym rozwiązaniem niż zabawa w chowanego