Youtuber naprawił RTX 4090 widza, bo producent odmówił gwarancji. Znowu winne są stopione złącza 12VHPWR
Kolejny przypadek spalonego złącza 12VHPWR, tym razem przy RTX-ie 4090. Producent karty graficznej odmówił przyjęcia jej na gwarancję.

Od premiery RTX-ów 50 problemy z 12VHPWR nawarstwiają się, ale coraz częściej powraca temat RTX-ów 4090, gdzie kolejne egzemplarze mają ten sam problem, czyli stopione złącze. Jednej z takich kart bliżej przyjrzał się youtuber technologiczny der8auer, który zwrócił uwagę, że wina leży gdzie indziej (vide Notebook Check).
Producent GPU odmówił przyjęcia karty graficznej na gwarancję
W jednym ze swoich ostatnich materiałów der8auer przedstawił następny przypadek RTX-a ze stopionymi złączami. Z youtuberem skontaktował się widz, który wolał taką metodę, niż tworzenie kolejnego wątku na Reddicie, w którym znowu padłyby teksty o używaniu nieoryginalnych przewodów. Der8auer najpierw odesłał użytkownika do producenta, w tym przypadku Inno3D, ale ten powrócił do youtubera, bo Inno3D odmówiło naprawy.
Według der8auera producent błędnie zrzucił winę właśnie na kable. Youtuber uważa, że problemem są same karty graficzne, które nie są w stanie odczytać, ile prądu przepływa przez każdy z kabli, co doprowadza ostatecznie do uszkodzeń, takich jak w przypadku sprawdzanego RTX-a 4090. Dlatego naprawę powinien organizować producent.
Ten jednak tego nie zrobił i der8auer na własną rękę wymienił złącze w karcie graficznej swojego widza. Zanim der8auer zaczął jednak naprawę, musiał usunąć kabel z karty graficznej. To okazało się sporym wyzwaniem, ponieważ ten utknął i wymagane było sporo siły, żeby pozbyć się kabla ze złącza.
Gorzej sytuacja wyglądała przy zasilaczu. Ten nie chciał w ogóle puścić i der8auer przypadkiem wyrwał złącze po stronie zasilacza, ale to i tak niczego nie zmieniło. Co ciekawe, po obu stronach stopiły się inne piny, a nie te same, jak zdarzało się dotychczas.
W całej historii największym problemem jest reakcja producenta. Brak jednoznacznej odpowiedzi, dlaczego dochodzi do uszkodzeń kart graficznych sprawia, że producenci mogą odmawiać naprawy gwarancyjnej uszkodzonego sprzętu. Der8auer wymienił złącze na potrzeby materiału wideo, ale graczy w potrzebie może być coraz więcej i nie każdy otrzyma pomoc w zewnątrz.
- RTX 5090 w Japonii nie dla turystów. Jeden ze sklepów wprowadził zakaz sprzedaży kart graficznych
- Nvidia ma szykować RTX 5070 Super i 5080 Super. Poznaliśmy pierwsze szczegóły o ulepszonych kartach graficznych
Więcej:PS6 będzie gorszy od Xboxa Magnusa; nowa generacja konsol przekroczy barierę 30 GB RAM
Komentarze czytelników
trumpf Generał
po jak najmniejszej linii oporu
nie zrozum mnie źle ale to jedna z rzeczy które dobrze wiedzieć (sam robiłem ten błąd kiedyś notorycznie)
spoiler start
linii najmniejszego oporu
spoiler stop
Mqaansla Generał

Nawet mu sie nie chcialo rozkrecic zasilacza i sprobowac w inny sposob wyciagnac wtyczke niz sila
W inny sposób niż siła, to znaczy jak? Ty się może koleś urwałeś z 1950?
mirko81 Legend

Z chęcią jakiemuś youtuberowi dałbym wzmaka do naprawy. Serwisy w stolicy przestały panować nad sprzętem i utrzymaniem solidnej załogi.
tynwar Senator
Dobry serwisant, który po prostu naprawia, żeby sprzęt znowu działał jak przedtem, to rzadkość. Nic zaskakującego, bardzo wielu serwisantów próbuje oskubać bezradnych klientów, mogą, bo po prostu zwyczajnie mogą sobie na to pozwolić. Mogą naprawić byle jak, byleby sprzęt w ogóle działał i jednocześnie za to żądać sporo, a zwykle też robią to po jak najmniejszej linii oporu, jak najbardziej leniwie jak to tylko się da. I co oni zrobią jak po fakcie, a serwisantowi i tak trzeba zapłacić za mierną naprawę. A też czasami klient nie zorientuje się, że sprzęt nie został należycie naprawiony, czasem łatwo różnych osób zrobić w konia i zmanipulować ich, szczególnie osób kompletnie nie znających się na elektronice (przykładowo moi rodzice byli wielokrotnie zmanipulowani przez sprzedawczyków oraz serwisantów, że ich laptop jest świetny i warto naprawiać, a ostatecznie po 5 latach zapłacili ponad tysiąc za 2 naprawy po wyczerpaniu gwarancji, bodajże mieli z ponad 10 różnych awarii w te 5 lat).