Xbox nowej generacji może zaskoczyć, bez problemu powinnien odpalać ulubione klasyki
Nie ustają spekulacje na temat kolejnej generacji konsol Microsoftu. Czym mogą być kolejne Xboksy, skoro firma wydaje się obierać inny kierunek niż Sony?

Jeden z głównych redaktorów serwisu Windows Central potwierdza, że kolejna generacja konsol Xbox niemal na pewno (na 99,9%) będzie wstecznie kompatybilna ze wszystkimi poprzednimi. Co więcej, ma być to zgodność sprzętowa, niebędąca wynikiem emulacji. To sugeruje, że to właśnie kierunek rozwoju sprzętu do grania Microsoftu.
Przyszły Xbox inny od PS6
Konsole obecnej generacji od Xboksa są dość podobne sprzętowo do PlayStation 5 od Sony. Te działają na procesorze AMD i układzie graficznym RDNA 2. W przypadku mocniejszego wariantu od Xboksa, ich moc obliczeniową także można równać, z lekkim ukłonem w stronę Xbox Series X ze względu na więcej jednostek obliczeniowych. Podejście do strefy grania Microsoftu jest już nieco odmienne. Znacznie mocniejszy nacisk kładzie on na wsteczną kompatybilność.
Sądząc z przecieków, ten właśnie aspekt będzie rozwijany w przyszłości. Kolejna generacja konsol Xbox ma zaoferować możliwość zagrania w gry z czterech poprzednich odsłon sprzętu:
- Xbox (2001),
- Xbox 360,
- Xbox One,
- Xbox Series X|S.
Wydaje się więc, że musi nastąpić jakaś istotna zmiana w warstwie sprzętowej, a drogi rozwoju PlayStation i Xboksa w tej kwestii mogą się rozejść. Choć przyszła maszyna do grania Microsoftu nadal ma bazować na układzie AMD, prawdopodobnie będzie czymś bliższym tradycyjnym komputerom.
Usługi Microsoftu, takie jak Game Pass zapewne będą w centrum zainteresowania, podobnie jak granie w chmurze. Natomiast Sony wierzy w bardziej tradycyjny model grania lokalnego. Toteż kolejne PlayStation 6 zapewne będzie odmienne od Xboksów, skoncentrowane na zapewnieniu dużej mocy obliczeniowej i obsłudze nowoczesnych technologii.
Nie można jednoznacznie powiedzieć, że Microsoft widzi przyszłość bardziej w kategorii terminali do grania w chmurze. Przenośny ROG Xbox Ally X temu przeczy – to całkiem przyzwoity i wydajny handheld (choć nadal nie autorski sprzęt Microsoftu). Na pewno jednak przyszłe Xboksy będą czymś innym, niż PlayStation 6, nastawionymi przede wszystkim na usługi i uniwersalność, czyli kompatybilność ze starszymi tytułami.
Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!
Więcej:Microsoft znów musiał tłumaczyć się z Xboxów znikających ze sklepów