Jeden z graczy World of Warcraft może pochwalić się nie tylko imponującą kolekcją, ale i niezwykłym osiągnięciem. Fani gry gratulują, ale i zastanawiają się jak to jest w ogóle możliwe.
Już w przyszłym roku, World of Warcraft będzie świętować 20. urodziny. Przez prawie dwie dekady, najpopularniejsze MMO na świecie doczekało się aż 9 dodatków, które wprowadziły mnóstwo zawartości. Oprócz nich, twórcy co rusz wprowadzają do gry kolejne aktualizacje, które dodają nowe elementy.
Przekłada się to na ogromną liczbę przedmiotów, elementów kosmetycznych, a także i samych mountów, których grze jest naprawdę dużo. Jeden z graczy zebrał jednak prawie wszystkie, czym zaskoczył społeczność gry.
Kilka dni temu internet obiegła wiadomość, jakoby jeden z graczy pobił niesamowity rekord. Jednym z pierwszych, którzy zauważyli niezwykłą kolekcję był użytkownik Reddita trainedbrawler, który podzielił się ze społecznością WoW-a wiadomością o tajemniczym graczu.
Autor wątku potwierdził informację publikując link do profilu kolekcjonera na portalu Data for Azeroth, który zajmuje się gromadzeniem danych na temat użytkowników World of Warcraft. Jak możemy zauważyć, gracz o nicku Wurzelstange grający na europejskim serwerze Erdar zgromadził dokładnie 1009 mountów, co stanowi 95,7% wszystkich znajdujących się w grze.

Część komentujących zaznacza, że na tę liczbę należy patrzeć przez pryzmat całego konta, gdyż najwięcej, ile Wurzelstange ma mountów na jednej postaci to 862.
Chociaż wyczyn Wurzelstange jest imponujący, to wielu graczy zwraca uwagę na to, że nawet nie byli świadomi, iż w WoW-ie znajduje się aż tyle różnych wierzchowców. Biorąc pod uwagę, że europejski fan gry ma prawie 96% wszystkich skinów, łatwo możemy policzyć, że w World of Warcraft obecnie (tj. na 18 lipca 2023 roku) znajdują się prawdopodobnie 1054 mounty.

Warto również zaznaczyć, że gracz ma kilka niezwykle rzadkich wierzchowców, które obecnie na świecie są w posiadaniu mniej niż 1% wszystkich użytkowników. Tego typu mounty są już najczęściej niemożliwe do zdobycia i można je pozyskać wyłącznie za pośrednictwem serwisów aukcyjnych, gdzie najdroższe osiagają ceny kilku tysięcy złotych.
Wszystko z uwagi na to, że wiele wierzchowców było nagrodami za specjalne wydarzenia, osiągnięcia lub były dodawane do edycji kolekcjonerskich poszczególnych dodatków, przez co obecnie są niezwykle trudno dostępne.
Przed Wurzelstange jeszcze prawie 50 różnych mountów do zdobycia, ale to wyzwanie raczej szybko się nie skończy, gdyż prawdopodobnie niedługo Blizzard doda do gry kilka kolejnych. A co wy zbieracie w ramach wirtualnych kolekcji?
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google
1

Autor: Michał Serwicki
Niedoszły fizyk, który został dziennikarzem. Współpracę z GRYOnline.pl nawiązał jesienią 2021 roku. W pracy dziennikarskiej lubi rolę człowieka orkiestry i sam podejmuje się różnych tematów i zagadnień. Gry towarzyszą mu od dzieciństwa. Wychował się na Heroes III, a w przerwach od budowania kapitolu przechodził kolejne generacje Pokémonów, zarywając noce z handheldami. W grach ceni przede wszystkim dobrą historię oraz emocje. Obok wirtualnej rozrywki, grywa w fabularne gry RPG, gdzie jako mistrz gry prowadzi przygody w licznych systemach, na czele z Dungeons & Dragons. Czas wolny od gier spędza przy komiksach Marvela i DC Comics. Jest wielkim fanem twórczości Stephena Kinga i sam próbuje swoich sił w pisaniu.