Wolfenstein: The New Order – pierwszy zapis z rozgrywki i wysyp nowych obrazków
Wraz z pojawieniem się w Internecie wrażeń z pokazu zorganizowanego przez firmę Bethesda nastąpił prawdziwy wysyp nowych zrzutów z gry oraz udostępniono pierwsze wycinki z rozgrywki. Nasz redaktor miał również przyjemność zagrać w Wolfenstein: The New Order – sprawdźcie, czy warto czekać.
Bartosz Woldański
Do sieci trafiły nowe artworki i obrazki z gry Wolfenstein: The New Order oraz pierwsze fragmenty z rozgrywki, które udostępniła redakcja serwisu CVG. Na filmiku można zobaczyć przede wszystkim momenty skupione na strzelaninach. Z kolei na nowych zrzutach z gry zaprezentowano także ujęcia wprost z rozgrywki, dzięki czemu możemy przyjrzeć się modelom broni, a nie tylko kolejnym nazistom i mechom. Część grafik możecie podziwiać poniżej, a po więcej odsyłamy Was tutaj.
Na świeżych materiałach gra wydaje się być strzelaniną z krwi i kości. Niemniej jednak ma być także czymś więcej. Wcześniejsze doniesienia o nieco przygodowym charakterze rozgrywki potwierdził pokaz produkcji tworzonej pod egidą firmy Bethesda. Po szczegóły odsyłamy Was do naszego artykułu, w którym przedstawiliśmy wrażenia z kolejnych przygód B.J. Blazkowicza. Jak można z niego wyczytać, The New Order to połączenie starych rozwiązań z nowymi, a akcja gry nie sprowadzi się wyłącznie do wymiany ognia z nazistami, lecz pojawią się także momenty przygodowe czy nawet skradankowe. Twórcy najwidoczniej nie boją się eksperymentować, ale, jak możecie przeczytać w tekście autorstwa Heda, „znają klasykę, bo wychowali się na niej”, więc należy spodziewać się m.in. powrotu do apteczkowego systemu leczenia zdrowia.
Jako ciekawostkę warto dodać, że w trakcie pokazu przygotowanego przez firmę Bethesda dowiedzieliśmy się, że akcja The New Order rozegra się także na terenie Polski. Przypominamy, że fabuła przeniesie nas do 1960 roku. Jako Blazkowicz, weteran wojenny, zbudzimy się ze snu kriogenicznego i dowiemy się, że w II wojnę światową wygrali Niemcy. Naszym zadaniem będzie powstrzymanie nazistów przed zapanowaniem nad całym światem i nie tylko. Tryb kampanii solo to jedyne, co zaoferuje tytuł studia MachineGames, na które składają się m.in. byli pracownicy Starbreeze.

Nowy Wolfenstein zadebiutuje na PC, PlayStation 3 i 4 oraz Xboksach 360 i One. Premiera została zaplanowana na koniec 2013 roku.
- Graliśmy w Wolfenstein: The New Order – Blazkowicz, naziści i Bękarty wojny w jednym
- Oficjalna strona internetowa gry Wolfenstein: The New Order
- Oficjalna strona internetowa studia MachineGames
- Oficjalna strona internetowa firmy Bethesda

GRYOnline
Gracze
Steam
- gameplaye
- Bethesda
- Wolfenstein (marka)
- strzelanki FPP (FPS)
- MachineGames
Komentarze czytelników
rafixxx123 Chorąży
Ciekawi mnie również w jaki sposób powiążą fabułę tej z poprzednimi częściami. Nie da się ukryć, że wielce istotna to ona nie jest, ale fajnie gdyby przemycono pewne smaczki. Obawiam się jednak, że będzie z tym nie lada kłopot skoro twórcy mają problem nawet z kolorem włosów bohatera...Szkoda, że są takie nieścisłości bo to psuje pełny obraz gry.
Co do grafiki - specjalnie nie martwiłbym się. Co jak co, ale Rage potrafił miło zaskoczyć w wielu miejscach, oczywiście pod warunkiem wgrania wydanych patchy i posiadania solidnego sprzętu. Carmack sam wspominał, że błędem było testowanie gry na potężnej maszynie wyposażonej w kilkadziesiąt GB ram, bo nie da się ukryć, że mało który gracz mógł sobie na takiego peceta pozwolić. Mam jednak nadzieję, że silnik został odpowiednio zoptymalizowany i będzie na czym oko choć przez chwilę zawiesić, bo raczej prędkość gry nie pozwoli na zbytnie rozglądanie się :)
Jednego jestem pewien - już teraz ta odsłona do RTCW nie ma startu, a za multi nie zabrano się, bo ET i tak nic by nie przebiło. Na pewno jednak dam szansę tej produkcji.
A przy okazji: ciekaw jestem czy BJ przemówi, bo z tego co kojarzę to w poprzedniej odsłonie dało się go usłyszeć tylko w czasie podsumowania misji.
Lothers Senator

Pokażcie mi ładniejszą grę ostatnich lat niż Rage.
zanonimizowany850052 Generał
Pokażcie mi ładniejszą grę ostatnich lat niż Rage.
Od Rage'a jest dużo ładniejszych gier, żeby daleko nie szukać - Metro
phreek Chorąży
@Sir Xan Nie dość, że obrażasz ludzi bez powodu i niepotrzebnie pouczasz, to jeszcze piszesz nie na temat. Rozmawiamy o jakości grafiki w grach komputerowych a nie w parkach narodowych.