filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy
Wiadomość filmy i seriale 20 grudnia 2021, 16:11

W 3. sezonie Wiedźmina pojawi się ważna historia z Krwi elfów

Showrunnerka Wiedźmina zdradziła, w jaki sposób adaptowane są poszczególne książki z cyklu stworzonego przez Andrzeja Sapkowskiego. Okazuje się, że kolejne sezony niekoniecznie odpowiadać będą pojedynczym tomom.

Za nami premiera drugiego sezonu Wiedźmina od Netfliksa i mniej więcej wiemy już, jak adaptowane są książki Andrzeja Sapkowskiego przez tego streamingowego giganta. Wydawać się może, że pierwsza seria ekranizowała materiały znane z opowiadań, a sezon drugi to adaptacja Krwi elfów, czyli pierwszej części głównej „sagi”. Okazuje się jednak, że nie jest to w 100% prawda.

W wywiadzie dla serwisu Collider showrunnerka serialu, Lauren Schmidt Hissrich, opisała, w jaki sposób podchodzi do materiału źródłowego. Przyznała, że ważna jest dla niej wierność oryginałowi, lecz konieczne okazuje się również odpowiednie dostosowanie go do formy serialu.

Przekładamy mniej więcej jedną książkę na sezon, ale musimy dbać przy tym o to, by historie z danego tomu pasowały do wybranego sezonu naszego serialu. Czasami zamieniamy więc pewne elementy miejscami. Przykładowo jest jeden ważny wątek fabularny z Krwi elfów, który trafi do serialu dopiero w trzecim sezonie. Była też krótka historia, której nie mogliśmy zmieścić w pierwszym sezonie, więc umieściliśmy ją w drugim. Staramy się być pod tym względem elastyczni.

Niestety Lauren Schmidt nie zdradziła, jaki wątek z Krwi elfów miała na myśli. Fani Wiedźmina mogą więc zacząć porównywać fabułę nowego sezonu serialu z książkowym oryginałem i zastanawiać się, o co właściwie chodzi. Na możliwość zweryfikowania swoich teorii będą musieli jednak jeszcze poczekać.

Przemysław Dygas

Przemysław Dygas

Na GRYOnline.pl opublikował masę newsów, nieco recenzji oraz trochę felietonów. Obecnie prowadzi serwis Cooldown.pl oraz pełni funkcję młodszego specjalisty SEO. Pierwsze dziennikarskie teksty publikował jeszcze na prywatnym blogu; później zajął się pisaniem na poważnie, gdy jego newsy i recenzje trafiły na nieistniejący już portal filmowy. W wolnym czasie stara się nadążać za premierami nowych strategii i RPG-ów, o ile nie powtarza po raz enty Pillars of Eternity lub Mass Effecta. Lubi też kinematografię i stara się przynajmniej raz w miesiącu odwiedzać pobliskie kino, by być na bieżąco z interesującymi go filmami.

więcej