Eternal, fanowskie rozszerzenie do Warhammer 40K: Dawn of War II, daje miłośnikom tej popularnej strategii znakomity powód, by powrócić do świata produkcji Relic Entertainment.
AKTUALIZACJA:
Autorzy, czyli grupa Team 39, udzielili nam zgody na hostowanie mirrora modyfikacji Dawn of War II - Eternal na naszym FTP.
Warto wspomnieć również, że beta moda została zaktualizowana do wersji 0.5.2. Nowa edycja przynosi głównie poprawki błędów zauważonych przez graczy podczas testów.
W 2009 roku na rynku pojawiła się kolejna odsłona popularnej serii strategii czasu rzeczywistego z uniwersum Warhammera 40,000. Dzieło Relic Entertainment zatytułowane Warhammer 40,000: Dawn of War II z marszu zdobyło serca graczy i mimo upływających lat wciąż cieszy sporą ich liczbę.
Niesłabnąca popularność tytułu to zasługa m.in. wspomnianych fanów, którzy nieustannie wprowadzają do gry różnego rodzaju modyfikacje. Jedną z nich jest Eternal – imponujący projekt użytkownika iToster.
Niedawno twórca poinformował (via moddb.com), że wersja beta rozwijanego od dwóch lat rozszerzenia jest gotowa i czeka na graczy. Projekt nadal znajduje się w fazie rozwoju, dlatego aktualna lista zawartości nie jest wybitnie imponująca, choć i tak już teraz robi dobre wrażenie. Poniżej przedstawiamy kilka nowych elementów do Dawn of War II, jakie już teraz wprowadza modyfikacja:
Z czasem rozszerzenie otrzyma kolejne funkcje. Wśród nich znajdziemy m.in.:
Ze szczegółami możecie zapoznać się pod tym linkiem. Tam też znajdziecie odnośnik do pobrania Eternal.
Na koniec dodajmy, że iToster prosi społeczność graczy o to, by informowali go na Discordzie o błędach napotkanych w becie. Poniżej zaś możecie obejrzeć materiał wideo, prezentujący Eternal w akcji.
Więcej:Kultowe Return to Castle Wolfenstein z nową mapą survivalową dzięki RealRTCW 5.3
GRYOnline
Gracze
Steam
19

Autor: Kamil Kleszyk
Na łamach GRYOnline.pl ima się różnorodnych tematyk. Możecie się zatem spodziewać od niego zarówno newsa o symulatorze rolnictwa, jak i tekstu o wpływie procesu Johnnego Deppa na przyszłość Piratów z Karaibów. Introwertyk z powołania. Od dziecka czuł bliższy związek z humanizmem niż naukami ścisłymi. Gdy po latach nauki przyszedł czas stagnacji, wolał nazywać to „szukaniem życiowego celu”. W końcu postanowił zawalczyć o lepszą przyszłość, co zaprowadziło go do miejsca, w którym jest dzisiaj.